rysiaty pisze:T. caudata, w końcu to duży gatunek - wpada w oko - więc czy brak wpisów na forum, może oznaczać, że jest to rzadko spotykany gatunek?
Osoby słabo obeznane z prostoskrzydłymi pewnie biorą go za pospolitego pasikonika zielonego, stąd jak sądzę brak doniesień na forum. W Polsce
T. caudata występuje wyspowo, głównie na południu i południowym zachodzie kraju, ale lokalnie bywa całkiem liczny: na Ponidziu (południowa cześć woj. świętokrzyskiego), gdzie od kilku lat prowadzę badania ortopterologiczne, miejscami występuje wręcz masowo. W stadium imago faktycznie najczęściej znajdowałem go tam na polach uprawnych i ugorach, ale występuje także nad wodami (wg literatury
T. caudata pierwotnie był związany ze środowiskami wilgotnymi w dolinach rzek). Wyraźnie preferuje niższą roślinność (byliny, rośliny uprawne, szuwary) niż
T. viridissima, który jako imago najczęściej przesiaduje na drzewach i w wysokich krzewach na skrajach lasów i zarośli.
T. caudata wydaje się być najbardziej ciepłolubny spośród naszych przedstawicieli tego rodzaju i zapewne tym trzeba tłumaczyć jego stosunkowo ograniczone rozprzestrzenienie w Polsce.
Ciekawe są "stosunki sąsiedzkie" tych trzech gatunków.
T. viridissima może występować zarówno z
T. caudata, jak i
T. cantans, natomiast te dwa ostatnie wyraźnie się unikają - tam gdzie występuje
T. caudata nie ma
T. cantans i odwrotnie. Dobrze to widać na Ponidziu: w pewnym miejscu kończą się stanowiska
T. caudata, jest pas "ziemi niczyjej" i kilka kilometrów dalej pojawia się
T. cantans, a wszędobylski
T. viridissima występuje i tu, i tam. Jeśli komuś uda się znaleźć
T. caudata i
T. cantans na jednym stanowisku, to niech da znać - to będzie coś nietypowego.