
Larwy pospolitych zielarek można bardzo łatwo pozyskać przeglądając szyje korzeniowe odpowiednich roślin, w których one żerują. Phytoecia coerulescens lubi Boraginaceae i nie trzeba długo szukać, żeby ją znaleźć w żmijowcu na nagrzanych słońcem kserotermach. Larwa po wyciągnięciu i umieszczeniu z powrotem w żerowisku pozatyka sobie wszelkie dziury trocinkami i zapewne da się z niej wyhodować imago, chociaż akurat mnie ta rodzina nie interesuje i w związku z tym takich prób nie podejmowałem. Byłoby ciekawie, gdyby ktoś z forumowiczów miał doświadczenie w hodowli zielarek i napisał parę słów na ten temat.