Proszę o pomoc w ustaleniu nazwy tego owada

[współlokator]

Witam serdecznie

Mam prośbę o pomoc w identyfikacji moich nowych współlokatorów i ewentualne przybliżenie ich zamiarów.
Z obserwacji wynika co następuje...

Budowa: 2-3mm, chodzący, ciemno brązowy kolor z jasnymi plamkami, nie zauważyłam czułek, narządów kłujących ani innych elementów znacznie wystających poza główny korpus.

Zwyczaje: Jak już jakiegoś zauważę to nawet specjalnie nie ucieka. Spotkałam 2 w kuchni, i kilka w pokoju chodzących po ścianie i parapecie okna.
Nie mam śladów po ugryzieniach wiec chyba nie żywi się krwią. Nie mam też kwiatów i innych roślin doniczkowych. Zauważyłam, że ciągnie tego robaczka do świec o słodkim owocowym zapachu - przy nich znalazłam kilka okazów.
Nie wiem czy to istotne ale mieszkanie jest na parterze - przed oknem rośnie trawa a sam lokal jest bardzo wilgotny.

Proszę o pomoc w identyfikacji i ustaleniu zamiarów bywalców.
Miałam już kiedyś potyczkę z pluskwami - i nie wiem czy psychicznie wytrzymam podobne starcie tym bardziej, że poprzednie skończyło się moją wyprowadzką.
Od tego czasu upłynęło około 1,5 roku - ale pluskwy w zasadzie wykluczyłam bo jednak wygląda to inaczej i nie gryzie.

[Rafał Ruta]

Hmm, proponuję na razie wstrzymać się z wyprowadzką. To mrzyk (Anthrenus sp.), chrząszcz z rodziny Dermestidae, najprawdopodobniej Anthrenus verbasci, choc z tak kiepskiego zdjecia oznaczyc sie nie da. Zjada resztki organiczne pochodzenia zwierzecego (np. zza szaf ), jezeli nie ma sie w domu kolekcji zoologicznych to raczej krzywdy nie zrobi.

[współlokator]

Dziękuję bardzo.