Przyjemny wygląd, ale uciązliwe

[dawin]

Witam szanowne grono. Forum znalazłem przypadkowo ale muszę przyznać, ze spędzam już tutaj kolejny dzień i z zaciekawieniem czytam posty. Powodem dla którego w ogóle trafiłłem na tą stronę była chęć zidentyfikowania owada, który od pewnego czasu gości w moim domu. Przeszukiwałem zdjęcia i nie mogłem go w żaden sposób odszukać, do czasu gdy trafiłem na zdjęcie w avatarze użtkownika o nicku "bzyku". Właśnie tam jest zdjęcie owada o którym nic nie wiem. Pomieszkuje w jednym tylko pokoju, raz jest ich dużo, raz mało. Są osobniki dorosłe i zdecydowanie mniejsze. Latające w przypadku kontaktu w przeciwnym razie raczej niemrawe. Jest możliwośc, że pochodzą z zewnątrz (ogród). Prosze o pomoc w identyfikacji i znalezieniu sposobu na niekoniecznie śmiertelne pożegnanie z owadami.

profile.php?mode=viewprofile&u=279

[Andrzej J. Woźnica]

zrób proszę zdjęcie i załacz i wtedy można będzie cokolwiek powiedzieć

[dawin]

Zdjęcie jest w załaczniku. Autentyczne slabo mi wychodzą, ale owad na tym zdjęciu które dołaczyłem do posta jest identyczny z tym które mieszkają u mnie. jdest to ten sam owad.

[Antek Kwiczala †]

Zdjęcie z avataru Bzyka to chrząszcz z rodziny Cerambycidae. Przejrzyj zdjęcia z tej strony. Na podstawie jednak tak enigmatycznej informacji, trudno powiedzieć coś konkretnego.

[Aneta]

O ile się nie mylę, w avie Bzyka jest Agapanthia violacea - mało prawdopodobne, żeby te kózki ganiały po Twoim domu Zrób własne fotki, nawet słabe może coś podpowiedzą.


Edit: doczytałam, że mogą sie brać z ogrodu - w takim razie nie eksterminować, nie żegnać się, bo to bardzo miłe i nieszkodliwe zwierzęta; złapane w domu po prostu wynieść na zewnątrz.

[dawin]

Dziękuję za odpowiedzi. Zdjęcie oczywiście wykonam i załączę. Rodzina zwróciła mi uwagę, że od strony podbrzusza ma elementy w kolorze czerwonym.

[dawin]

Witam
Po wielu próbach udało mi się zrobić makro, myślę że dość przyzwoitej - jak na obecną potrzebę - jakości.

Jeszcze raz proszę o identyfikację żyjątka.

[CARABUS12]

Phymatodes testaceus (Linnaeus, 1758)
http://www.colpolon.biol.uni.wroc.pl/ph ... taceus.htm

[dawin]

Bardzo dziękuję za informację. Pytanie kolejne. Czy mam w domu szukać miejsca namnażania (np. podloga, kora w doniczkach itp.) czy raczej przybywają z zewnątrz z ogrodu?

[CARABUS12]

jeśli masz kominek może to być drewno do kominka
składowane w domu

[beduin]

To na pewno jest drewno ;p Ostatnio przenosiłem drewno które składuję przy ścianach domu, odkryłem ich tam sporo, przypadkiem zniszczyłem ich siedliska. Nie są jakieś groźne ale denerwują swoją beztroską, siadają na twarzy bez pardonu i z rozpędu tak że ich nawet wcześniej nie widać... i wkurzają.
Nie jestem specem i sam dopiero od wczoraj jestem na tym forum, ale jeśli chodzi o tego 'sąsiada' to jestem w 100% pewny że 'mieszka' tam gdzie drewno do kominka. (Larwy pewnie żerują w próchnie)

[Tomasz Mokrzycki]

Witam

Nie są jakieś groźne ale denerwują swoją beztroską, siadają na twarzy bez pardonu i z rozpędu tak że ich nawet wcześniej nie widać... i wkurzają.

Hm. Chrząszcze te same nie przyszły (przyleciały) do domu - a sprowadzili je ludzie kupując drewno . Więc nie ma się co wkurzać.

(Larwy pewnie żerują w próchnie)

Otóż nie! Larwy odżywiają się łykiem i kambium, a przepoczwarczają pod powietrzchnią ZDROWEGO drewna.
Pozdrawiam

[beduin]

Ungh, czuje się tępy i niedokształcony. Mało tego - moja logika wysiadła.
No ale człowiek uczy się całe życie. Z dnia na dzień dowiaduję się nowych ciekawostek na tym forum.
Cieszę się że mam w takim razie zdrowe drewno
Dziękuję za poprawienie moich hipotez, jestem w stadium super-amatora, n00ba wręcz

[Tomasz Mokrzycki]

Hej
I tak Trzymaj! A co do logiki - nawet superspecjalistom czasami wysiada .
Jeszcze raz pozdrawiam