Sezon entomologiczny na Opolszczyźnie

[Jacek Kalisiak]

Chwilowo poluje puma

[Robert M.]

a tam puma Ostatnio w ciagu ok 2 dni była wdziana w mejscach oddalonych o ponad 100km wiec niezle musi byc zabiegana pewnie nie znalazła by czasu na człowieka biegajacego po lesie siatka

[Jacek Kalisiak]

Rozumiem, że dla Roberta z siatką puma nie straszna

[Witas]

Opowiadał mi kiedyś entomolog, Pan w sile wieku, jak mu żubry zlizywały przynętę z pni w P.Białowieskiej. W górach kuna domowa też mi zrobiła taki sam numer A może tam ten duży kot zapoluje na "władców ekranu" w środku lasu

[Robert Rosa]

No to kroi się nam udany sezon ... chyba czas wystąpić o pozwolenie na sztucer . Ostatnio słyszałem w TiVi, że "ekolodzy" nie chcą , aby zwierzaka odstrzelić... czyżby chcieli mieć nowy-chwilowy gatunek dla kraju?! Zarazem dość niebezpieczny dla populacji rodaków... kogoś chyba "pogięło". Kotek może przeżyć jeszcze parę lat i diabli wiedzą co mu do łaba strzeli (myśliwy chyba nie) ... a z drugiej strony stonka ziemniaczana ma się dobrze

[Miłosz Mazur]

Wy się śmiejecie a u nas mała konsternacja, jak trzeba jechać samemu na nocne odłowy na światło...mój kolega zaopatrzył się na pumią okoliczność w pistolet hukowy

[Robert M.]

Co do nocnych odłowów to ne jest tak zle. Puma atakuje w półmroku czyli wieczorem albo o świcie. Na widok człowieka puma powinna uciec, jesli by nie uciekła to troche krzyku i machania rękami powinno pomoc. A jesli by juz miała człowieka zaatakowac to zrobiła by to z zaskoczenia i nawet bron by nie pomogła.
Co do zabijania kota to chyba nawet ktoś z "góry" wydał zakaz zabojania kota (chyba ze w momencie narazenia zycia)
a tu najnowyszy film z udziałem pumy z Rogowa
puma

[Tomek Klejdysz]

Jak oziminy (o tej porze roku) sięgają temu kotu do połowy ciała to musi być jakiś domowy sierściuch polujący na nornice

[Aneta]

Co do nocnych odłowów to ne jest tak zle. Puma atakuje w półmroku czyli wieczorem albo o świcie.

O ile to jest puma, hyhy - bo ja nadal obstawiam lamparta

[Robert M.]

Na filmiku na pewno nie jest jakis domowy kot. Widac po proporcjach głowy i muskulaturze.
A co do gatunku to najciekawsze jest to ze:
Swiadkowie mówili, ze to puma.
Badania DNA z siersci zostawionej na klatkach z królikami wykazały, ze to irbis.
Sledczy wojewódzki twierdzi ze widział kota i jest to puma (po widział pume w zoo)
Na pierwszym zimowym filmie widac, ze zwierze ma dosc długa siersc wiec to nie moze byc puma.
I są tacy co jak Aneta uwazaja ze to Lampart.

[Aneta]

Irbis też IMO może być - i on, i lampart mają podobne sylwetki, a ja spekuluję właśnie na tej podstawie. Puma różni się pod tym względem od ww. gatunków - ma kształt bardziej klinowaty, z mniejszą głową i wyżej noszonym zadem (acz i tak wiadomo, że wszystko rozstrzygnie się po ustrzeleniu lub złapaniu kociaka ).

[Jacek Kalisiak]

kociaka

Kociaków

A poza tym idzie ocieplenie, więc może nas zadziwią

[Aneta]

I będzie jak u Ingliszów :
http://en.wikipedia.org/wiki/British_big_cats

[Tawulec]

Na filmiku na pewno nie jest jakis domowy kot. Widac po proporcjach głowy i muskulaturze.

Robert, mój kanapowiec ma większą głowę i jest bardziej "nabity" A tak poważnie- to faktycznie nie wygląda na kota domowego.

[Kamil Mazur]

Eee tam puma nie puma...
Mój teściu widuje kojoty i to po trzeźwemu

[Kamil Mazur]

Opolską pumę dobrze widać tutaj:
http://www.youtube.com/watch?v=CYAsFuGv6IU