Jaki to motyl?

Dla tych osób, którzy dysponują wyłącznie fotografiami i chcieliby je pooznaczać. Wszystkie motyle.
wiegul
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 14:48
Lokalizacja: Łódź

Jaki to motyl?

Post autor: wiegul »

Witam, u mnie w domu zawitał pewien motyl, mama od razu zawołała, że ciem i dobić go...
Ale z tego co poprzeglądałem stronkę lepidoptera.eu to mi on wygląda na Notodonta.
Link do niego:
http://img229.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-.us/my.php?image=motylxc3.jpg

A tak przy okazji, dodam zdjęcie starsze ciutkę, ale lepiej wykonane, może też ktoś rozpozna:
http://img230.-wstawianie-linkow-z-zewnetrznych-serwerow-zabronione-.us/my.php?image=mot1rs0.jpg
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Z tym starszym zdjęciem (img230) nie ma problemu - to rusałka pawik (Inachis io). Natomiast na tym aktualnym (img229) jest sówka z rodzaju Catocala (wstęgówka). Najprawdopodobniej Catocala elocata.
wiegul
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wiegul »

Dziękuję za szybką odpowiedź i przepraszam, że nie w tym dziale co trzeba.
Co do rusałki, to zaskoczyła mnie ona kolorami w ultrafiolecie, po zrobieniu zdjęcia.
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16714
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Re: Jaki to motyl?

Post autor: Aneta »

wiegul pisze:mama od razu zawołała, że ciem i dobić go...
A czemuż to rodzicielka taka cięta na nocne motyle, że od razu domaga się ich eksterminacji? Może by warto uświadomić, że te stworzenia ani nie gryzą*, ani szkodliwych drobnoustrojów nie roznoszą, ani we włosy się nie wplątują, mleko przez nie też nie kwaśnieje i w ogóle nijak na człowieka nie nastają, więc nie ma potrzeby tak brutalnie, natychmiastowo i nieodwołalnie je unicestwiać? ;)




*(w zasadzie, bo pomijam kwestię Calyptra sp. :mrgreen: )
berluk
Posty: 34
Rejestracja: niedziela, 10 sierpnia 2008, 21:38
Lokalizacja: Szamotuły

Post autor: berluk »

Ja tam się nie dziwię. Jeśli mamusia miała wcześniej do czynienia w kuchni z plodia interpunctella, to wszystko co lata, ma prawo jej się kojarzyć z dobijaniem :)

A ja mam takie pytanie: nie umiem pomóc koledze, który sfotografował tego gościa:
http://www.fotomotywy.pl/foto/111492,dziwolag.htm
nie wiem nawet czy to motyl czy jakiś piewik albo co. Proszę o kliknięcuie w link obejrzenie stworzenia i pomoc w ustaleniu, kto zacz. Pozdrawiam
Bartek Pacuk
Posty: 3310
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time

Post autor: Bartek Pacuk »

Motyl to to nie jest, zdecydowanie jakiś piewik, ale nic więcej nie potrafię o nim powiedzieć.
wiegul
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 14:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaki to motyl?

Post autor: wiegul »

Aneta pisze:
wiegul pisze:mama od razu zawołała, że ciem i dobić go...
A czemuż to rodzicielka taka cięta na nocne motyle, że od razu domaga się ich eksterminacji? Może by warto uświadomić, że te stworzenia ani nie gryzą*, ani szkodliwych drobnoustrojów nie roznoszą, ani we włosy się nie wplątują, mleko przez nie też nie kwaśnieje i w ogóle nijak na człowieka nie nastają, więc nie ma potrzeby tak brutalnie, natychmiastowo i nieodwołalnie je unicestwiać? ;)




*(w zasadzie, bo pomijam kwestię Calyptra sp. :mrgreen: )
Pewnie dla tego, ze jedni boją się myszek, inni słoni, a jeszce inni ciem ;) Ot jakieś takie uprzedzenie starszej kobiety. Pewnie, też to jest powód odróżniania ćmy od motyli i podział na te dobre/ładne i złe/brzydkie. Tą sówkę chciałem sfotografować z drugiej strony, ale nie dala się namówić do pozowania ;) z tego co zauwazyłem miała żywsze kolory na spodnich skrzydełkach, może jakbym pokazał mamie, że "to coś" wygląda jak motyl, może by wydała ułaskawienie. Swoją drogą, zaraz po sfotografowaniu odleciał, pewnie na wierzbę, którą mam przed oknem.

Calyptra to taki gryzoń? z wyglądu, to bym się bardziej obawiał Bembecia.
Awatar użytkownika
romanzamorski
Posty: 889
Rejestracja: sobota, 29 marca 2008, 16:57
UTM: EV19
profil zainteresowan: ciężki rock, astronomia
Lokalizacja: Gorlice

Post autor: romanzamorski »

Calyptra to taki rodzaj z rodziny sówek. Motyl może być hemofagiem, co oznacza, że może pić krew. Posiada krótką i ostrą ssawkę którą może przebijać skórę ssaków.
wiegul
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 14:48
Lokalizacja: Łódź

Post autor: wiegul »

Dobrze, że Hichcock o tym nie wiedział, byśmy nie oglądali Ptaków, tylko Motyle.
berluk
Posty: 34
Rejestracja: niedziela, 10 sierpnia 2008, 21:38
Lokalizacja: Szamotuły

Post autor: berluk »

Bartek Pacuk pisze:Motyl to to nie jest, zdecydowanie jakiś piewik, ale nic więcej nie potrafię o nim powiedzieć.
Bardzo dziękuję, zapytam więc u cykadologów :D
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16714
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Re: Jaki to motyl?

Post autor: Aneta »

wiegul pisze:Pewnie dla tego, ze jedni boją się myszek, inni słoni, a jeszce inni ciem ;)
Strach nie musi prowadzić do zabijania, ja osobiście boję się niektórych ludzi, ale nie planuję robić im ostatecznego kuku wcale nie dlatego, że to ścigane kodeksem :mrgreen:
Tą sówkę chciałem sfotografować z drugiej strony, ale nie dala się namówić do pozowania ;) z tego co zauwazyłem miała żywsze kolory na spodnich skrzydełkach, może jakbym pokazał mamie, że "to coś" wygląda jak motyl, może by wydała ułaskawienie.
Rzeczywiście Catocale mają pięknie ubarwione tylne skrzydła - jak na załączonym obrazku.
wiegul
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 24 sierpnia 2008, 14:48
Lokalizacja: Łódź

Re: Jaki to motyl?

Post autor: wiegul »

Aneta pisze:
wiegul pisze:Pewnie dla tego, ze jedni boją się myszek, inni słoni, a jeszce inni ciem ;)
Strach nie musi prowadzić do zabijania, ja osobiście boję się niektórych ludzi, ale nie planuję robić im ostatecznego kuku wcale nie dlatego, że to ścigane kodeksem :mrgreen:
Prawie jak motyle ;)
Rzeczywiście Catocale mają pięknie ubarwione tylne skrzydła - jak na załączonym obrazku.
Właśnie pokazałem to zdjęcie zlecodawczyni i usłyszałem "O, faktycznie mają ładne skrzydełka" :D
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Motyle (bez gąsienic) [FOTO-oznaczanie]”