Agrilus i ryjek
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
Agrilus i ryjek
Mam takie dwa nieoznaczone nowe znaleziska. Agrilus na winogronie ale chyba nie A. derasofasciatus, bo troche większy (ok. 7 - 8 mm). Ryjek na pąku jeżyny (Rubus L.).
- Załączniki
- 100_1658b.JPG (28.7 KiB) Przejrzano 2208 razy
- 100_1859b.JPG (64.78 KiB) Przejrzano 2206 razy
- Marek Wanat
- Posty: 606
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
Anthonomus rubi
Anthonomus rubi, tak to on poznaję. Bardzo długi ten ryjek, jak na malucha. Dzięki za pomoc.
A czy Agrilus znajdzie swoją nazwę? Czy ekspert, Pan Roman Królik, tu zagląda?
A czy Agrilus znajdzie swoją nazwę? Czy ekspert, Pan Roman Królik, tu zagląda?
Agrilus ?cuprescens, ewentualnie, ale raczej nie A. ribesi, jeśli jeżyna, malina lub porzeczka były w pobliżu.
Jacek
Jacek
Ostatnio zmieniony wtorek, 17 czerwca 2008, 09:09 przez Jacek H., łącznie zmieniany 1 raz.
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
Agrilus cuprescens
Może być Agrilus cuprescens, choć u mnie jest wszystko z tych wymienionych.
Jednakże najbliżej są róże, dużo róż. On siedział w ich pobliżu na winogronie.
Porzeczki są dalej i maliny też, jakieś 10 do 15 metrów. No to mógł sobie usiąść dla odpoczynku po zbójowaniu na moich różach. Dziękuję, pozdrawiam.
Jednakże najbliżej są róże, dużo róż. On siedział w ich pobliżu na winogronie.
Porzeczki są dalej i maliny też, jakieś 10 do 15 metrów. No to mógł sobie usiąść dla odpoczynku po zbójowaniu na moich różach. Dziękuję, pozdrawiam.
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
Dziekuję
Dziękuję. Mam jeszcze jednego z trzciny i nie wiem co to może być. Może przeleciał z pobliskiej wierzby jakiś? Zaraz go tu wrzucę.
Podobny do A. pratensis, ale tam topoli osiki nie widziałem. Może nie zauważyłem jakiejś małej. W pobliżu było dużo wierzby i olchy, jak to zwykle na mokradłach. Po przejrzeniu fotek u Pana L. Borowca, stwierdzam duże podobieństwo do A. pratensis .
Podobny do A. pratensis, ale tam topoli osiki nie widziałem. Może nie zauważyłem jakiejś małej. W pobliżu było dużo wierzby i olchy, jak to zwykle na mokradłach. Po przejrzeniu fotek u Pana L. Borowca, stwierdzam duże podobieństwo do A. pratensis .
- Andrzej Kurzawa
- Posty: 1031
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 20:27
- Lokalizacja: Napoleonów
- Kontakt:
odp
Zobaczę czy w pobliżu jest jakakolwiek topola. Ale, był bardzo silny wiatr, może go przywiało. Albo zmienia dietę, to następna opcja
. Tu wogóle jest to pospolity gatunek na właśnie osikach. A to wszędobylski gatunek topoli.

-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
-
- 2 Odpowiedzi
- 218 Odsłony
-
Ostatni post autor: petrel
-