Otiorhynchus multipunctatus nie mam w zbiorze ale generalnie Otiorhynchusy sa bardzo zmienne, szczególnie to widac jak się ma te same gatunki z różnych rejonów (w tym przypadku) Palearktyki. Poza tym są one dobrym przykładem na partenogeneze geograficzną i wówczas wystepują samce i samice z wyraźnym dymorfizmem płciowym. Jest to dość zdradliwe, niedawno Marek Przewoźny przysłał mi do oznaczenia materiał z Rumunii gdzie była m.in. troche Otiorhynchusów. Jako że nie miałem pewności co do niektórych gatunków to zabrałem je do Staszka Knutelskiego do Krakowa. Tam stwierdził on że niektóre z okazów sa zupełnie inne niż w Polsce mimo że to ten sam gatunek i podejrzewaliśmy że moga byc to okazy z populacji gdzie są zarówno samce jak i samice a te "dziwne" okazy to własnie samce. Jedego spreparowałem i okazało sie że panisa brak a spermateka typowa dla gatunku. Tak więc z Otiorhynchusami może byc bardzo różnie

Teraz jeszcze dwa czekają na sprawdzenie więc kto wie, kto wie
