Niepokojąco obcy wygląd

Awatar użytkownika
nowakjacek
Posty: 357
Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2017, 18:06
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: nowakjacek »

Łódź, park Zdrowie 15/16.07.24
Ze wszystkich komarowatych jakie nękały nas tej nocy co przypłaciły życiem oczywiście, ten jeden egzemplarz zdecydowanie odbiegał strojem od pozostałych.
Okaz pozyskany, czeka w lodówce
Jeśli to możliwe proszę o oznaczenie
Załączniki
JAC_4068.jpg
JAC_4068.jpg (361.78 KiB) Przejrzano 1605 razy
JAC_4069.jpg
JAC_4069.jpg (315.94 KiB) Przejrzano 1605 razy
Awatar użytkownika
konrad
Posty: 346
Rejestracja: sobota, 3 września 2016, 18:36
UTM: DC47
Podziękował(-a): 6 times
Podziękowano: 7 times

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: konrad »

Nie znam się na komarach, ale może to być Aedes japonicus i jego obecność rzeczywiście może być niepokojąca - https://www.ur.edu.pl/pl/kolegia/kolegi ... s-w-polsce
Awatar użytkownika
nowakjacek
Posty: 357
Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2017, 18:06
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: nowakjacek »

już potwierdzone, Aedes japonicus :-(
Awatar użytkownika
nowakjacek
Posty: 357
Rejestracja: poniedziałek, 7 sierpnia 2017, 18:06
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 2 times
Podziękowano: 1 time
Kontakt:

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: nowakjacek »

To samo stanowisko Łódź park Zdrowie przy wejściu do rezerwatu Polesie Konstantynowskie 30.08.24. Do ekranu przyleciał samiec Aedes japonicus. Samicę znalazłem 15.07.24. Znaleziony samiec jest zapewne kolejnym pokoleniem tego gatunku w Łodzi z czego można wyciągnąć wniosek, że rozmnażanie się idzie całkiem sprawnie a populacja się powiększa.. Oj niedobrze niedobrze.
Załączniki
JAC_6489.jpg
JAC_6489.jpg (561.48 KiB) Przejrzano 1155 razy
Awatar użytkownika
Oskar
Posty: 67
Rejestracja: wtorek, 3 listopada 2020, 19:56
Lokalizacja: Gniezno

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: Oskar »

A wiadomo coś na temat możliwych patogenów, które ten komar może przenosić w naszym kraju?
W sensie, komar może sobie u nas żyć, ale warunki niekoniecznie będą pozwalały przetrwać drobnoustrojom.
Awatar użytkownika
Jacek Kalisiak
Posty: 3380
Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
Lokalizacja: Łódź
Podziękował(-a): 16 times
Podziękowano: 3 times

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: Jacek Kalisiak »

Imago mogą przenosić bardzo nieprzyjemne patogen. Na pytanie, czy te patogeny przenoszą się na następne pokolenie komarów nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi. Ja zrozumiałem ją tak, że patogeny nie przenoszą się poprzez jaja komarów.
Natomiast niedawno w jakimś dużym polskim mieście badano przyczyny masowych padnięć ptaków. Stwierdzono, ze przyczyną były podobne patogeny, takie które mogą być przenoszone przez komary tygrysie.
Mechanizm zagrożenia tymi patogenami można więc rozumieć tak, że same patogeny przenoszone są przez inne organizmy o dużych możliwościach przemieszczania się zarażonego osobnika, a lokalne populacje obcych komarów są nimi porażane już lokalnie i mogą je przenosić na ludzi. Pytanie, czy nasze rodzime komary też mogą przenosić te groźne patogeny?
Tak więc samo pojawienie się komarów tygrysich w Polsce nie musi być groźne. Ważne czy inne zwierzęta przeniosą je do nas, np. ptaki. Czy nasze komary mogą pobierać krew od ptaków i innych kręgowców? Czy mogą przenosić takie patogeny jak komary tygrysie?
Liczę, ze ktoś bardziej obeznany z tematem to wyjaśni.
Awatar użytkownika
Delog
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 15:34
UTM: CA56
Lokalizacja: Katowice
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Re: Niepokojąco obcy wygląd

Post autor: Delog »

Uciekł mi ten post, minął rok. Jednak już odpowiadam.

- patogeny nieprzyjemne u Ae. japonicus są liczne: CHIKV (chikungunya), CVV (Cache Valley virus), DENV (dengue virus), EEEV (eastern equine encephalitis virus), JEV (Japanese encephalitis virus), LACV (La Crosse virus), RVFV (Rift Valley fever virus), SLEV (St. Louis encephalitis virus), WNV (West Nile virus), ZIKV (Zika virus).

- w Europie występują endemicznie CHIKV, DENV, WNV i ZIKV. U nas, ze względu na specyfikę klimatyczną, obecny jest tylko WNV,

- patogeny, np. WNV, przenoszą się na kolejne pokolenia transowarialnie, oczywiście również podczas kąsania zakażonych wirusami ofiar,

- Ae. japonicus nie jest pewnie odpowiedzialny za masowy pomór ptaków w WAWA 2024, które padły na gorączkę Zachodniego Nilu. Głównym źródłem WNV, wg literatury, są pewnie i u nas rodzime gatunki z grupy Culex pipiens. WNV dociera do Polski wraz z migrującymi ptakami, np. bocianami, u których bywa przyczyną śmierci,

- Ae. japonicus pije niemal wyłącznie krew ssaków (badania na komarach odłowionych w terenie). W warunkach laboratoryjnych kąsa także ptaki.

Byłbym jednak bardzo ostrożny w lekceważeniu obecności tego gatunku w Polsce. Przykład kielecki wskazuje, że na 70+ odłowionych do badań komarów na początku września 2024, tylko jeden należał do gatunku rodzimego. Jeśli chodzi o metodykę, były to trzy machnięcia siatką. Setki innych żarły mnie wtedy bezlitośnie. Zaczyna więc dominować w niektórych lokalizacjach. W Krakowie stanowi ok. 80-90% obserwowanych komarów.

Wyobraźmy sobie, że do Polski docierają osobniki Ae. japonicus zakażone wirusami strefy umiarkowanej, azjatyckimi (np. JEV) czy z USA (np. CVV, RVFV, SLEV), które nie mają limitów termicznych tj denga czy Zika i są w stanie przetrwać zimę…
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muchówki [FOTO-oznaczanie]”