Trichoferus griseus jako T.holosericeus (Insektarium)

[Jacek Kurzawa]

Na Insektarium to jest Trichoferus griseus
https://insektarium.net/gatunki-abstyne ... asztanowy/
Google ładnie to wyświetla, tylko że to nie jest T.holosericeus,

O tym gatunku T.griseus pisałem na Forum w 2016. Był on incydentalnie raz zawleczony do Polski. Gatunek na pierwszy rzut okaz jest jednym z najłatwiej oznaczalnych gatunków w tym rodzaju.

Galeria zdjęć Trichoferus griseus np. na iNaturalist https://www.inaturalist.org/taxa/632757 ... wse_photos

[Jacek Kurzawa]

Opis jest całkowicie do poprawki, nie chcę się "znęcać" nie mam takiego zamiaru, ale kilka uwag.

Wierzch ciała na ogół z silnym kasztanowobrązowym, czerwonobrązowym lub bordowowiśniowym odcieniem. Przedplecze o zaokrąglonych brzegach oraz długie i wąskie pokrywy bardzo silnie, jasno opylone; z czasem to opylenie ulega mniejszemu lub większemu wytarciu. Scutellum jasno owłosione.

Tarczka jest biała akurat u tego osobnika, nie jeset to żadna cecha i nie ma sensu opisywać osobnika na zdjęciu, bo każdy widzi. Taki opis oznacza, że jest to cecha gatunkowa dla T.holosericeus (lub T.griseus, zależy jak się podpisze). To nie jest żadna cecha, bo kolor owłosienia tarczki zwyczajnie jest zmienny.

"długie i wąskie pokrywy " akurat wśród Cerambycidae Trichoferusy należą do krępych przedstawicieli i raczej w tą stronę należałoby pójść z opisem, jesli to miałoby jakikolwiek sens.

"bardzo silnie, jasno opylone". Jest dokładnie odwrotnie! Trichoferusy bywają silnie jasno owłosione (nie opylone) z pędzelkami włosków, z silną jasną okrywą, ale ten gatunek akurat tym się wyróżnia od pozostałych, że jest SŁABO owłosiony, przez co widać jego kolor pokryw, które są zazwyczaj dwubarwne, ich odcień jest jaśniejszy w części nasadowej i ciemniejszy na końcach. Jak mogą być furtrzaste Trichoferusy - polecam przejrzeć Google. W porównaniu do pozostałych gatunków rodzaju Trichoferus ten jest jednym z gatunków o najsłabiej owłosionych pokrywach.

"to opylenie ulega mniejszemu lub większemu wytarciu" - tu nie ma opylenia, to jest owłosienie. I te pozorne wytarcia nie są żadnym wytarciem, ten gatunek ma taki typ owłosienia, że jest ono nierównomierne i to co autor opisuje to jest typowa sytuacja, to jest bardzo świeży okaz, tym bardziej nie jest to ani wytarcie, ani opylenie.

Reasumując, wszystko jest w tym opisie do poprawienia, nazwa i cały tekst, nic się nie zgadza, a ludzie czytają..... i się niestety "uczą".