larwa?

Krzyżyński
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 22:06
Lokalizacja: Toruń/Kuchnia

larwa?

Post autor: Krzyżyński »

Witam. To mój pierwszy post na tym forum, entomologią się nie zajmuję, a jedynie pragnę się zajmować (czyt. pre-początkujący beginnerowaty młodszy asystent ucznia) i nie chciałbym być od razu tutaj wgnieciony w ziemie za brak wiedzy ;)

Dziś w okolicy godziny osiemnastej czasu przestawionego znalazłem metr od linii brzegowej jeziora kupkę liści o bliżej nieokreślonym odcieniu brązu. Przetrząsając ową stertę znalazłem coś w tym samym kolorze. To coś zidentyfikowałem dumnie jako larwa (i mam nadzieję, że to nie było błędne założenie), gdyż przypomniało mi swoistego czerwia. Jeśli jednak porównać tego jegomościa do jego teoretycznych braci, których wiele razy nabijałem na haczyk we wiadomych (bardziej ichtiologiczno-hobbystycznych) celach to coś tu się nie zgadza. Znane mi czerwie mają jakiś centymetr, może 1,5cm długości i są mlecznobiałe, ten oprócz innej barwy mierzył 3-4cm (wybaczcie mi tak wielką rozpiętość, ale wciąż się skracał i wydłużał pulsując przy tym żwawo i nie zdołałem oszacować maksymalnej długości) oraz wyglądał dużo groźniej przez pewnego rodzaju wypustki (tak, tak to te monstrualne cosie widoczne na zdjęciach).

kolor podałem, wielkość... też. Coś jeszcze? W domu po przełożeniu na kartkę na ciepłej podłodze zaczął się przemieszczać, wić, pulsować (ach jakie to uczucie, gdy sie go wzięło w palce... <<w rękawiczkach ;) >> )
A jeszcze jedno. Podrażniony wydzielał żółtawą ciecz (plamki widoczne wokół dwugroszówki).

Opis mam nadzieję, że wyczerpujący a oto zdjęcie:

Zapomniałem o pytaniu... Pytanie brzmi: Co to jest? Czy to rzeczywiście larwa? Czy moje porównanie do czerwia było dziecinnie wręcz naiwne?
Załączniki
trzy po trzy
trzy po trzy
91421.JPG (19.14 KiB) Przejrzano 1812 razy
admin
Administrator
Posty: 1618
Rejestracja: środa, 4 lutego 2004, 03:41
Lokalizacja: Tomaszów Maz.
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 6 times
Kontakt:

Post autor: admin »

Witaj "pre-początkujący beginnerowaty młodszy asystent ucznia"!
(fajne podejscie! :-)

To wygląda jak larwa, jakiegoś wodnego stworzenia, np chrząszcza z rodziny plywakowatych. Potrzebna jest jednak lepsza fotka, żeby można było zobaczyc jakieś szczegóły.

Może to byc tez larwa jakiejs muchowki. Te biale larwy (w domkach, patyczkach?) które znasz jako wedkarz to prawdopodobnie chrusciki. (w Polsce mamy sporo osob zajmujacych się tą grupą :-) )
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16606
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Post autor: Aneta »

Na chrząszcza z pływakowatych ta zwierzyna mi nie wygląda - miałaby odnóża i porządne żuwaczki, a tego się nie dopatrzyłam na fotce. Natomiast opcja z jakąś muchówką - wielce prawdopodobne.
Awatar użytkownika
Andres
Posty: 54
Rejestracja: wtorek, 17 lutego 2004, 21:59
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andres »

Wygląda to chyba na larwę Tipulidae
Krzyżyński
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 22:06
Lokalizacja: Toruń/Kuchnia

Post autor: Krzyżyński »

Też tak myślę. To znaczy teraz, nie w momencie, gdy zakładałem temat. Po dłuższej obserwacji zapamiętałem ogólny zarys ciała tegoż osobnika i gdy tylko dotarłem na uczelnię podążyłem do czytelni, gdzie to w teoretycznej ciszy i jeszcze mniej prawdopodobnym spokoju przeszukiwałem klucze do oznaczania bezkręgowców wodnych (bodajże wszystkie były autorstwa Rybaka) i w książeczce "diptera - muchówki (larwy)" znalazłem ilustrację najbardziej odpowiadającej moim wspomnieniom z wczorajszej obserwacji, zerknąłem na przypis i przeczytałem "Tipulidae". Zapisałem sobie na kartce, pobiegłem do znajomego zajmującego się muchami, który mi pokazał jak to mniej więcej wygląda, następnie kilka kroków dalej do drugiego znajomego, któremu zatruwałem tyłek tą larwą od wczoraj i mówię mu "MAM! to jest Tipulidae!", na co on, że własnie na forum ktoś coś takiego napisał ;)

Taka oto lekko nużąca historyja mi się zdarzyła w pierwszych godzinach obecności na forum.
Dziś byłem na kolejnej wyprawie i znalazłem trzy ładne biegaczowate osobistości, ale z nimi postaram się jakoś sam poradzić... Potem najwyżej, gdy je wstępnie oznaczę, zapytam się tu, czy dobrze to uczyniłem (tu = w odpowiednim dziale forum ;) ).

Pozdrawiam.
Bartek Pacuk
Posty: 3308
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time

Post autor: Bartek Pacuk »

laath pisze:Dziś byłem na kolejnej wyprawie i znalazłem trzy ładne biegaczowate osobistości, ale z nimi postaram się jakoś sam poradzić... Potem najwyżej, gdy je wstępnie oznaczę, zapytam się tu, czy dobrze to uczyniłem
No ładnie, widzę że cię naprawdę wciągnęło :wink:
Jakbyś chciał pomoce naukowe do oznaczania biegaczy, to wiesz, gdzie wstąpić :wink:
Na te twoje dzisiejsze "osobistości" też chętnie rzucę okiem :wink:
Krzyżyński
Posty: 56
Rejestracja: wtorek, 8 kwietnia 2008, 22:06
Lokalizacja: Toruń/Kuchnia

Post autor: Krzyżyński »

Tak, wiem gdzie wstąpić ;)

Pokażę Ci dzisiejsze biegacze jeśli obiecasz, ze nie powiesz mi czym one są dopóki sam nie postaram się ich oznaczyć ;)

Nie chce zbyt łatwo do tego podchodzić...
Bartek Pacuk
Posty: 3308
Rejestracja: wtorek, 9 października 2007, 22:25
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował(-a): 3 times
Podziękowano: 1 time

Post autor: Bartek Pacuk »

Pokażę Ci dzisiejsze biegacze jeśli obiecasz, ze nie powiesz mi czym one są dopóki sam nie postaram się ich oznaczyć ;)

Nie chce zbyt łatwo do tego podchodzić...
Spoko, nic Ci nie powiem :mrgreen: Męcz się sam, bo inaczej to się nie nauczysz. Jak to pan Mietek Stachowiak powiedział - swoje dupogodziny trzeba odsiedzieć :mrgreen:
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Muchówki [FOTO-oznaczanie]”