Wysokość

[Oskar]

Zupełnie nie wiem, w jakim dziale to umieścić, ale chyba wybrałem dobry.
Witam, Moje pytanie brzmi następująco - jak zachować idealną wysokość preparowanych odnóży? Macie na to jakieś sposoby czy trzeba to wyćwiczyć? Czasami spędzam nad tym dość dużo czasu, a i tak jakieś odnoże jest o kilka widocznych mm niżej Wiem, że estetyka nie jest ważna, ale jednak mi osobiście taki okaz się o wiele bardziej podoba.
Pozdrawiam

[Jacek Kurzawa]

Wysokość odnóży ponad co? Jaką grupę owadów możesz mieć na mysli? Pokaż zdjęcie, jak to robisz to może bedzie najlatwiej.

Przy okazji, na przyszlość - jak zakladasz nowy wątek to daj tytuł z ktorego będzie wynikał temat.

[wojtas]

Dobrze byłoby wiedzieć o jaką grupę chodzi.
W chrząszczach np uzyskuje się ten efekt naklejając owady na kartoniki.

[Jacek Kurzawa]

jak zachować idealną wysokość preparowanych odnóży?

Napisz, co jest "idealną wysokością" i dlaczego. Pytanie o to jak ją uzyskać (bez wzgl na to o co chodzi) to dwa pytania:
1 jak ustawić
2 jak nie dopuscic do zmiany ustawienia w procesie preparacji i po nim.

1. Jesli ma być równo to preparuj na czymś równym równo z ciałem - proste podłoże (z poziomie); jesli rowno w sensie układu - zastosuj papier milimetrowy pod spód.
2. niech dłużej schnie

[Oskar]

Jak dla mnie, idealna wysokość, to taka, gdzie nie widać, że jedno odnóże jest wyżej, a drugie niżej i nie jest to zauważalne podczas robienia zdjęć/oglądania okazu.
Estetyczny rozstaw odnóży, to nie aż taki duży problem (nawet bez kratek potrafię sobie poradzić), ale schodki zaczynają się właśnie przy ustawianiu wysokości
Moje ulubione grupy owadów to pluskwiaki, chrząszcze i modliszki i je właśnie preparuję. (czasami trafi się coś innego z hodowli no to wiadomo, że rozłożę)

Przy okazji, na przyszlość - jak zakladasz nowy wątek to daj tytuł z ktorego będzie wynikał temat.

Zapamiętam

[Aneta]

Szczerze mówiąc, nawet ze zdjęciem nie do końca wiem w czym jest problem. Nie opierasz odnóży preparowanego okazu na podłożu, ze różnica wynosi aż kilka milimetrów? Czy chodzi o niesymetryczne ustawienie zgiętych stawów między udem a golenią? Czy też o to, że któraś para nóg jest wyżej? Jeśli to pierwsze, to problem jest oczywisty do skorygowania. Drugie - to już kwestia wprawy, choć nie każdy okaz jest idealnie podatny na preparowanie, więc jakaś drobna asymetria zawsze moze zaistnieć. Trzecie - wtedy warto się przyjrzeć, czy szpilka na pewno jest wbita prostopadle do linii ciała.

A to, co osobiście poprawiłabym u Ciebie, to zbyt szeroki rozstaw - ustawienie nóg bliżej ciała jest lepsze, tak IMO ze względu na estetykę, jak i bezpieczeństwo.

[Oskar]

Nie opierasz odnóży preparowanego okazu na podłożu, ze różnica wynosi aż kilka milimetrów?

Zawsze dociskam stopy do podłoża szpilkami.

Czy też o to, że któraś para nóg jest wyżej?

Tak, o to mi właśnie chodziło. Za każdym razem, gdy wyjmuje już szpilki i zdejmuję owada ze styropianu, to najczęściej jedno odnóże jest wyżej od drugiego (oczywiście z tej samej pary)

A to, co osobiście poprawiłabym u Ciebie, to zbyt szeroki rozstaw - ustawienie nóg bliżej ciała jest lepsze, tak IMO ze względu na estetykę, jak i bezpieczeństwo.

Tak, już ktoś zwrócił mi na to uwagę i aktualnie daje nóżki bliżej ciała

[romanzamorski]

Dodam, że czułki też są ważne. Powinieneś je wyeksponować.