PawełB pisze:Gratulacje, nie myślałem ze ktoś z forum go ma, do tanich zdaje się nie należy... Ale jak widac do mróweczek bezcenny,zwłaszcza ze pozwala zachowac dystans od mrowiska, zamiast wtykać w niego nos.
Napisz coś szerzej o jego używaniu, bo to niezwykła optyka, jakie są dystanse robocze dla różnych powiększeń, czy nie ma groźby wyłamania bagnetu taką "dzwignią"
Obiektyw jest relatywnie bardzo lekki, więc bagnetu nie udało mi sie wyłamać. może gdyby miał pierścień statywowy byłoby ciut lepiej, bo tak koniec obiektywu trochę niestabilny.
Obiektyw ostrzy na nieskończoność ! Minimalna odległość ostrzenia to zdaje się coś około 2 cm przy 2:1
Przysłona robi swoje, f14 to nie łaskotki, trzeba doświetlać. Wbudowane diody LED ułatwiają, ale ja stosuję oświetlenie dodatkowe, a te diody często wyłączam. na tym filmiku z mrówkami wyraźnie widać nieciekawe światło pochodzące z wbudowanych diod i kadry z wyłączonymi diodami i doświetlaniem zewnętrznym. Diody w obiektywach Laowa ( mam i drugi ciekawy czyli Laowa 25
- z pierścieniem doświetlającym) nie są genialnym rozwiązaniem. Ale ułatwiają ostrzenie rzecz jasna. jak to zwykle bywa przy manualnych szkłach focus peaking robi swoje - i to genialnie
Tak w kwestii zdjęć, wrzucę link do swoich zdjęć wykonanych tym obiektywem, chociaz nie są to zdjęcia owadów. Ot w zimie fotografowałem część kolekcji orderów i bawiłem się tym szkłem.
tak poglądowo
(dokument nie jest robiony tym szkłem )
https://www.flickr.com/photos/144814095 ... 1905144848
Jedno z telefonu gorszej jakości.
