

...cdn

Rafał
...wiem, że to głupio zabrzmi ....ale na polanie ,dokładnie nic...niebo przetarło się dopiero, jak dotarliśmy do Pińczowa.Jarosław Bury pisze:a co z motyli już latało?
Pierwszy raz nad Nidą byłem 21 lat temu z Felixem(z którym umówieni bylismy na miejscuBrachytron pisze:Przypominają się
My byliśmy w 94-tym jakoś w sierpniu(?) to już były wylatane, ale jeszcze latały z thersitesami,a pod zamkiem w Chęcinach masówki briseisa i myrmidone....no,były czasy....Brachytron pisze: wtedy (1998 albo 9)
Oparła się wandalom, 1:0 dla NaturyRafał Celadyn pisze:pływając za zakrętem rzeki pod kościołem bujaliśmy się na wierzbowych gałęziach.. a wierzba stoi dalej ...
...my teżBrachytron pisze:Też byliśmy na bryzeidzie pod zamkiem W tę i z powrotem jechaliśmy stopami.
W Kryspinowie pod Krakowem, co roku jest kilkanaście sztuk zimą.Jarosław Bury pisze:W tym roku uszatki rządzą
Jesteś Rafale pewien, że to turkuć, a nie świerszcz polny?Rafał Celadyn pisze:Masowo występuje tam też turkuć -masa norek , z których tylko od czasu do czasu coś wygląda.
Rafał Celadyn pisze:Brachytron pisze: ,rano zastanawialismy sie czy to stało sie naprawde ,czy grzyby zaczęły działać.
Na tych suchych wałach prędzej bym się spodziewał świerszczy, ale nieopodal są też siedliska wilgotne, więc może to i turkucie. A jak się odzywały?Rafał Celadyn pisze:...a widzisz, dwa razy tylko czułki mi mignęły...ale otwory duże ok 2 cm średnicy...
PawełB pisze:zające i grzyby?
brakuje tylko gąsienicy palącej szisze.....
https://www.youtube.com/watch?v=YfASumLhC2U
pewnie tak ale jakoś nikomu nie było po drodze...było kilku botaników,większość zajawionych ornitologicznie ,trochę młodzieży a ja pojechałem sobie pooglądać storczyki o których jutro bo powoli literki na klawiaturze mi znikająPawełB pisze:zapewne można było poszukać gąsienic riparti, chyba żerują w dzień
milczały jak zaklęte...ale tam masa cebulowych upraw i tak mi się skojarzyło...Salticus pisze:Na tych suchych wałach prędzej bym się spodziewał świerszczy, ale nieopodal są też siedliska wilgotne, więc może to i turkucie. A jak się odzywały?
Postawiliśmy Jackowi piwko i ruszylim dalejW Krzyżanowicach nie ma grabarza - kopiemy sie sami.Zmarł sąsiad to trza było grób chłopu wykopać.
Poszlim w czterech ,a wiadomo, że przy taki robocie, to sie trza napić.No i kopalim ,pilim i koło południa skończylim.
No, to co -pod sklepik,gorąc był wtedy okrutny ,więc piwo po ciężkiej robocie sie należało...
Nagle znikąd pojawił się niebieski fiat na pińczowskich rejestracjach i wysiadło dwóch mundurowych-Milicja.Patrzę, a tu sąsiad-on już teraz emeryturze... ale w porządku był.Mówi do mnie: ta butelka ma być pusta! No tom poszedł za sklep i wylał piwo.Wracam.Patrzy na mnie. Pyta: coś z tym zrobił?-No,wylałem...a on, jak sie na mnie nie wydrze -a czy ja ci kazałem wylewać !?Wypić miałeś, tak żebym nie widział!
No i zaczęli pisać mandaty .Każdemu po pięćdziesiąt ,potem zeszli do trzydziestu...
Wtedy, jeden z naszych kopyrtnuł sie z ławki do tyłu i tak zostoł...
A temu co?
Panie władzo , trupa kopalim i się kolega jadem zatruł .
(dygresja :w tym momencie, my, o mało nie pospadaliśmy z ławek,ze śmiechu)
Koniec końców mandaty potargoł i późni już pod sklep nie przyjeżdżali.Dobry.
raczej nie...chyba, że na siłęPrzemek Zięba pisze:dało by radę sprząc jelonka z obuwikiem
Przemek Zięba pisze:Wtedy się udało, aczkolwiek chyba nie było tego obuwika juz za wiele.. a jelonek się zaczynał dopiero.
No tak mi wyszło, że baza noclegowa niedostępna jeszcze przez tydzień/dwa, może zdążęRafał Celadyn pisze:...jedź w łykend ,bo za tydzień ,dwa , to będzie po festynie![]()
![]()
Rafał
...znam takie podejście do sprawy, jednak uwierz Hubert, że jak taki nawiedzony kopacz, wymyśli sobie misje, to nic go nie powstrzyma. A info z forum entomologicznego to najmniej prawdopodobny scenariusz przyczyny jakiejś tragedii.Przecież wszystkie te kserotermy są opisane w necie...co tu jest do ukrywania....?Hubert pisze:Tak sobie rozpisujemy o tych stanowiskach storczyków, a dwa lata temu znajomi musieli policję wzywać na wykopywaczy storczyków na Kalinie - roślinki, jak owady, potrzebują trochę prywatności
Nie widziałem, nie wiem gdzie szukać,nie wiem kiedy kwitnie ,bo zupełnie o nim zapomniałem...Hubert pisze:Dziwie się, że nikt nie wspomniał o storczyku samiczym, który obok bladego jest chyba najciekawszy na Ponidziu
Dzisiaj znalazłem 6-7 kwitnacych roślinek ,obuwiki raptem trzy przekwitnięte,a słyszałem o łanach na tym stanowisku....Hubert pisze:Mamy dziwną wiosnę w tym roku, ale właśnie dwa lata temu jakieś 30% obuwików było w pełni kwitnienia już w majówkę, dwulistnik muszy też już dość licznie kwitł.
no i rok minąłRafał Celadyn pisze:a jeszcze później dwulistnik muszy-na niego się załapie ,ale obuwik znowu o rok przesuniety...
Rafał Celadyn pisze:Trzy godziny dzisiaj przerabiałem wał i efekt był taki że znalazłem jedną rozdziobaną samicę i samczyka ,którego jakimś cudem zauważyłem, bo sie poruszył....wiem, że w pieprzówkach to żaden problem, ale na Ponidziu to wg. mnie jest wyczyn...
Cześć JureczkuJurek Szypuła pisze:Cześć Rafał
Ładna ta murawa w Grodzisku... Czerpaczyłeś tam
Wełecz Można tam dotrzeć prostą drogą przebijając się przez wały w Winiarach ,albo jadąc od strony Pińczowa na Busko skręcić z głównej za tabliczkami. Jak wpiszesz w google maps "Wełecz sosna na szczudłach" to powinno pokazać dokładną lokalizację....GrzegorzGG pisze:Rafał, a to drzewo gdzie stoi? Żona moja ma lekkie zacięcie dendrologiczne i chciałaby wiedzieć
i sprostowanie: purpurowy jeśli był to przekwitł i sporo kukawki-choć to pewnie nikogo nie interesujeRafał Celadyn pisze: i sporo purpurowych,kukawka jeśli był, to juz przekwitł...
i google fotoGrodzisko w Stradowie – wczesnośredniowieczne grodzisko w Stradowie w województwie świętokrzyskim, położone w połowie drogi między Chrobrzem a Skalbmierzem.
Największe grodzisko w Polsce. Powstanie grodu istniejącego od VIII-X w. należy wiązać z państwem Wiślan. Grodzisko położone na wzgórzu w odległości około 750 m od wsi Stradów, ma kształt podkowy a jego wały otoczone suchą fosą osiągają wysokość do 18 m. Razem z podgrodziami obejmowało obszar około 25 ha[1]. Ze szczytu grodziska przy dobrych warunkach atmosferycznych widoczne są Beskidy[2].
Oznaczenie poprawnewojtas pisze:3 wygląda na Falcaria vulgaris
wiadomo, ze jak rogaty to musi być superkolagen pisze:ale super ten rogaty chrząszcz!
No niestety polowanie na Onthophagusy to babranie się w g... w bazie biomapy podają że spotyka się go w przesuszonych ekskrementach, po tym co piszesz to chyba była "świeższa sprawa"Rafał Celadyn pisze: wiadomo, ze jak rogaty to musi być super :P , mniej super jest jego stołówka,naprawdę jak coś ma cztery żolądki to nie może produkować smacznego i wykwintnego posiłku,żarty żartami ale może człowieka czasem cofnąć...
![]()
no to pod rogi :birra:https://www.youtube.com/watch?v=hI23inXeXlU
![]()
Rafał
...nie mam fot kwiatostanów, bo dopiero zaczynały zakwitać,mam dylemat bo chciałem jechać na babią w pierwszy dzień a w drugi na ponidzie ,no ale jak zwykle pogoda krzyżuje plany i w sumie jestem w kropce, bo nie wiem gdzie jutro jechać... jak wybiore ponidzie to o Stradów zachaczę tylko być może ,bo mam w planie przęślin, wały w Winiarach ,Pińczów i Krzyżanowice.Jak będę to zrobię fotyJurek Szypuła pisze:Masz Rafał więcej zdjęć tej kępki, albo zbliżenie kwiatostanu czy liści
Promowane strony:
Dachy. Pokrycia dachowe |
Folia do oczek wodnych |
Opony Bełchatów Wulkanizacja |