Kolejowa ciekawostka z wysp
-
- Posty: 819
- Rejestracja: piątek, 6 kwietnia 2007, 15:18
- Lokalizacja: Radom
- Podziękowano: 2 times
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9687
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 22 times
- Podziękowano: 9 times
- Kontakt:
Re: Kolejowa ciekawostka z wysp
Brytyjczycy chcieliby, żeby u nich było tak jak u nas a my za wszelką cenę staramy się, żeby było u nas tak jak u nich.
U nas najpierw wytną lasy a potem będą dotacjami chcieli wprowadzić do natury gatunki zagrożone (przypomniała mi się dyskusja o Ergates faber i o zanikaniu starodrzewi). W moich okolicach można już odtrąbić "sukces", bo drzewostan po wielu latach trzebieży odmłodniał, wiele gatunków zniknęło, bagna osuszone to teraz będzie można starać się o dotacje na naprawę przyrody. Kasa na badania (ważne przecież, naukowe ekspertyzy, skoordynowane instytucjonalne programy badawcze, sieci, sympozja, szum medialny i .. kręci się... ) a masy niech myślą, że chodzi o naturę. Jak zwykle i jak zawsze chodzi o KASĘ i utrzymanie się na stołkach, Panowie.
Zresztą logika w artykule jest taka sama:
- zapylające pszczoły pozwalają wygenerować 210 mld funtów rocznie.
Ale co z pozostałymi owadami? Ważki? chrząszcze wodne? Ryjkowce? One są bezproduktywne? Nie generują dochodów, nie współpracująz człowiekiem przy generowaniu dochodu? Kwieciste łaki - dobre, bo pszczoły ale już bagna i mokradła? Może należałoby wymyśleć jakąś przekonywującą argumentację, że starodrzewia, bagna itp. są potrzebne. Może chociaż część lasów uda się uchronić przed długą ręką cywilizacji.
U nas najpierw wytną lasy a potem będą dotacjami chcieli wprowadzić do natury gatunki zagrożone (przypomniała mi się dyskusja o Ergates faber i o zanikaniu starodrzewi). W moich okolicach można już odtrąbić "sukces", bo drzewostan po wielu latach trzebieży odmłodniał, wiele gatunków zniknęło, bagna osuszone to teraz będzie można starać się o dotacje na naprawę przyrody. Kasa na badania (ważne przecież, naukowe ekspertyzy, skoordynowane instytucjonalne programy badawcze, sieci, sympozja, szum medialny i .. kręci się... ) a masy niech myślą, że chodzi o naturę. Jak zwykle i jak zawsze chodzi o KASĘ i utrzymanie się na stołkach, Panowie.
Zresztą logika w artykule jest taka sama:
Dobrym powodem do ochrony jest więc generowanie dochodu, skracając i upraszczając myśl:Zapylające kwiaty owady, głównie pszczoły, mają niebagatelny wpływ na produkcję rolną. A wystarczy przypomnieć, że rolnictwo na Wyspach Brytyjskich generuje przychody w wysokości 210 mld funtów rocznie.
- zapylające pszczoły pozwalają wygenerować 210 mld funtów rocznie.
Ale co z pozostałymi owadami? Ważki? chrząszcze wodne? Ryjkowce? One są bezproduktywne? Nie generują dochodów, nie współpracująz człowiekiem przy generowaniu dochodu? Kwieciste łaki - dobre, bo pszczoły ale już bagna i mokradła? Może należałoby wymyśleć jakąś przekonywującą argumentację, że starodrzewia, bagna itp. są potrzebne. Może chociaż część lasów uda się uchronić przed długą ręką cywilizacji.
-
- Posty: 980
- Rejestracja: wtorek, 25 maja 2004, 13:36
- Podziękowano: 6 times
Re: Kolejowa ciekawostka z wysp
Brytyjczycy są tak bardzo wyczuleni na legalność pozyskiwania materiałów, że jak opisujesz nowy gatunek i darowujesz typy do Natural History Museum (dawne British Museum) to przysyłają ci specjalny ponad stronicowy certyfikat do podpisania, w którym musisz zadeklarować, że materiał ten pozyskano legalnie, zgodnie z przepisami i pozwoleniami obowiązującymi w danym kraju, że pozyskanie było etyczne, że nie pozyskano go na obszarze gdzie toczy się wojna i z tego powodu nie ma legalnego porządku prawnego, że nie korumpowano przy pozyskiwaniu miejscowej ludności itd. itp. A mówią, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9687
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 22 times
- Podziękowano: 9 times
- Kontakt:
Re: Kolejowa ciekawostka z wysp
Mamy więc być może "lukę" w przepisach, którą może kiedyś dostrzegą urzędnicy (może dzieki Forum) i wprowadzą w naszym kraju zakaz wysyłania martwych zwierząt i ich części. Martwy owad to przecież martwe zwierzę....... Kiedyś może będziemy już mogli tylko wspominać te dzisiejsze czasy, gdzie jeszcze wolno było łowić owady, wolno je było fotografować, wysyłać pocztą itd.