Pomocy. Problem

[gapa641]

Witam od jakiegoś czasu mam w domku jakieś dziwne owady (nie hodowlane) o których nic nie wiem lecą do światła i wydają dziwne dzwięki, trudno je zabić. Strasznie mnie irytują, chciałbym je wytępić ale nie mam pojęcia skąd one się biorą. Załączam zdjęcie tego czegoś więc jakby ktoś mógł proszę o nazwę tego owada.

[krzem]

dziwne dzwieki "bzzzz...bzzzzz....bzzzzzz...." ?

[gapa641]

Tak. Dokładnie taki.

[Aneta]

Coś z owadziarek, nic złego Ci nie zrobią. Jeżeli pojawiają się w większej ilości, to najprawdopodobniej koło domu masz/miałeś larwy owadów, na których te błonkówki pasożytowały i teraz się wylęgły.
A na wszelkie sześcionogi lecące do światła polecam moskitiery w oknach.

[gapa641]

Moskitiery mam w oknach. Możliwe, że wylęgły się one gdzieś w domu ? I jeszcze jedno pytanie czym je mogę zabić ? Bo laczkiem trudno : )

[Aneta]

A po co zabijać? Wypuszczaj je.

[wronga]

A ja mam teraz coś podobnego. Okno mi się nie domyka i lecą do światła. Wypuścić ciężko - jak złapałam w palce, to mnie dziabło przez rękawiczkę. Przez godzinę wiesz, że żyjesz, ale potem nie ma śladu po ugryzieniu. Laczek nie pomaga - to fakt. Ja próbowałam poduszką. Koniec końców jednego udało mi się utopić w spirytusie, jeden zdechł w niewyjaśnionych okolicznościach, a trzeci ogromny cały czas mi fruwa pod lampą. Prawda, jest irytujący, ale chyba dam mu spokój, bo nie chce mi się za nim latać. Wygląda całkiem podobnie, tylko jest bardziej do mrówki podobne, ma jakby szczęki i małe żądełko na odwłoku. Kto wie co to?

[Aneta]

Kto wie co to?

Zdjęcie plz.

A gdy się łapie w palce, to trzeba liczyć się z konsekwencjami Wszystkie potencjalnie żądlące zawsze chwyta się do jakiegoś pojemniczka i dopiero wio za okno :]