Interesuje mnie to czy warto podjąć się hodowli biedronek mając stadium larwalne - późne, po którejś wylince. Czy ktoś może prowadził taką hodowlę i z jakim to było efektem? Jeżeli są na forum osoby, które mogłyby się podzielić swoim doświadczeniem, to proszę o kilka spostrzeżeń typu: jaka hodowlarka - czy duży słój może być , mszyce - w jakiej ilości, miejsce przetrzymywania - na zewnątrz czy w domu itp.
Wędrując po Parku Zwierzynieckim widziałam kilka ciekawych gatunków w stadium larwy i stąd mój nagły zapał w tej kwestii

Ala
PS. poszukałam na Forum, informacje są skromne i dotyczyły H. axyridis i P. vigintiduopunctaty: może ktoś hodował inne gatunki ( oprócz A. bipunctaty, C. septempunctaty i P. quatuordecimpunctaty )
