Połowa maja, to i owszem czas lotu, ale koło Krakowa, na niżu, a nie wysoko w górach.
Od pewnego czasu podejrzewaliśmy z Wojtkiem Kubasikiem możliwość występowania w Polsce wielu gatunków zewnętrznie podobnych do siebie:najzwyczajniej lekceważonych i przeoczanych (Olethreutes arcuella/subtilana – w dalszym ciągu leży w redakcji WE

Tu typowanie poszło w kierunku Aethes piercei – występuje w Alpach.
Podczas pobytu w Tatrach w połowie czerwca został w/w gatunek został „namierzony”.
Tu też prośba do Jarka - doklej zdjęcia z natury
