Anthocharis cardamines.

Hodowla owadów
Awatar użytkownika
Jarosław Wenta
Posty: 2186
Rejestracja: 09 lipca 2008, 14:21 - śr
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Anthocharis cardamines.

Post autor: Jarosław Wenta »

Hodowla rozpoczęta od jaja, które w terenie zniosła przy mnie samica. Gąsieniczka rewelacyjna w hodowli. Spokojnie siedziała na roślinie (gęsiówka), której nawet nie przykrywałem do ostatniego linienia. Co ciekawe - przed przepoczwarczeniem nie wędrowała...

No i wielki szacun dla tych, którzy potrafią znaleźć poczwarkę tego motyla w terenie!
Załączniki
001.JPG
001.JPG (106.4 KiB) Przejrzano 1345 razy
002.JPG
002.JPG (41.41 KiB) Przejrzano 1345 razy
003.JPG
003.JPG (56.05 KiB) Przejrzano 1345 razy
004.jpg
004.jpg (52.29 KiB) Przejrzano 1345 razy
005.JPG
005.JPG (46.98 KiB) Przejrzano 1345 razy
006.JPG
006.JPG (46.06 KiB) Przejrzano 1345 razy
007.JPG
007.JPG (41.96 KiB) Przejrzano 1345 razy
008.JPG
008.JPG (105.17 KiB) Przejrzano 1345 razy
009.JPG
009.JPG (123.95 KiB) Przejrzano 1345 razy
010.JPG
010.JPG (61.14 KiB) Przejrzano 1345 razy
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1673
Rejestracja: 05 kwietnia 2007, 16:15 - czw
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa
Podziękowano: 2 times

Re: Anthocharis cardamines.

Post autor: PawełB »

ale jak jest kilka na roślinkach w jednej hodowli to...zostanie jedna. Zjadają się.
Awatar użytkownika
Jarosław Wenta
Posty: 2186
Rejestracja: 09 lipca 2008, 14:21 - śr
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Re: Anthocharis cardamines.

Post autor: Jarosław Wenta »

PawełB pisze:ale jak jest kilka na roślinkach w jednej hodowli to...zostanie jedna. Zjadają się.
Nichil novi ... ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hodowla”