małe wampiry

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
k.cicha
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 23:24
Gender: women

małe wampiry

Post autor: k.cicha »

Mam problem z małymi "robaczkami" gryzącymi moich domowników.

Problem polega głównie na ich zwalczeniu i byłoby to łatwiejsze gdybym wiedziała co to. Opiszę w skrócie jak to wygląda i skąd się wzięło - chyba :) Zdjęć nie posiadam bo strasznie są maluśkie

Od ponad tygodnia byliśmy kąsani - głównie w nocy i synek najbardziej. Dlatego zaczęłam szukać w okolicy jego łóżka. Na szafce obok stoi klatka z myszoskoczkami (takie małe gryzonie) i w niej znalazłam wylęgarnię tych właśnie "robaczków". Skoczki mamy 2 mies. więc zdążyły się pewnie namnożyć i zaczęły wyłazić. (Trociny oczywiście już wyrzuciłam, klatkę zdezynfekowałam i wypsikałam skoczki jakimś specjalnym preparatem z permetryną - wszystko dookoła również :), ale ciągle nas gryzą te co się rozlazły po domu)

Są malutkie :) takie już pełne krwi maja około 1 mm ,może 1,5. Widziałam również mniejsze - około 0,3 - 0,5 mm jeszcze bez krwi - w kolorze jasno brązowym. te napite są ciemno brązowe - a pod światło - krwiste :)
Ponieważ klatka ma szklaną kuwetą (plastikową skoczki szybko przegryzą) mogłam zaobserwować ich niesamowite ilości!!!!

Oglądałam je w powiększeniu i wyglądają jak miniaturka kleszcza. Kleszcze już nie raz widziałam i u siebie i u psa. Jednak kleszcze są większe, a nawet kiedy są jeszcze malutkie maja inne proporcje - tzn inny stosunek długości nóżek do odwłoka. Te wyglądały jak duże już najedzone osobniki - krótkie nóżki i duży balonik z krwią z tyłu - tyle że wielkości 1 mm.
Od spodu maja na odwłoku jakiś taki jasny półksiężyc

Czy to możliwe, że to jakieś tyci kleszcze?
A , i nie wbijają się na długo bo bym to zauważyła - rano są tylko ślady po ugryzieniach (małe swędzące krostki)- bez wampirów wbitych w skórę :)

rozważałam tez jakąś fazę rozwoju pluskiew, ale te nie żerowałyby chyba na skoczkach

Będę wdzięczna jeśli mi coś podpowiecie
Awatar użytkownika
Aneta
Posty: 16714
Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
UTM: CC88
Lokalizacja: Kutno
Podziękował(-a): 1 time
Podziękowano: 32 times

Re: małe wampiry

Post autor: Aneta »

Może to jakieś wszoły (Mallophaga).
k.cicha
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 23:24
Gender: women

Re: małe wampiry

Post autor: k.cicha »

Raczej nie, wszoły nie wyglądają jak kleszcze
dzisiaj słyszałam, że to może roztocza - ale czy roztocza piją krew? ta Pani twierdziła, że tak

już sama nie wiem
Filip S.
Posty: 138
Rejestracja: sobota, 22 maja 2010, 21:05

Re: małe wampiry

Post autor: Filip S. »

Piją bo kleszcze to roztocza :lol: .
k.cicha
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 23:24
Gender: women

Re: małe wampiry

Post autor: k.cicha »

Ja myślałam, że tylko pożerają naskórek :)

czyli to mogą być roztocza?
k.cicha
Posty: 5
Rejestracja: niedziela, 10 października 2010, 23:24
Gender: women

Re: małe wampiry

Post autor: k.cicha »

Nie ważne co to było, mam tylko nadzieje, że już się tego pozbyłam :)
kupiłam oczyszczacz parowy i wszystko przeleciałam gorącą parą - a na wypadek gdyby któreś się nie ugotowały to wypsikałam wszystko permetryną i od tygodnia mamy spokój - zobaczymy co będzie dalej :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”