czemu tak mało os

Awatar użytkownika
mwkozlowski
Posty: 966
Rejestracja: niedziela, 20 lutego 2005, 21:21

czemu tak mało os

Post autor: mwkozlowski »

mój znajomy z Mazur, który jest doświadczonym pszczelarzem zagadnął mnie czy wiem dlaczego nie ma w tym roku szerszeni i os z rodziny Vespidae. Już w zeszłym było mało, a w tym roku szerszeni i os na lekarstwo; może ma ktoś jakieś pomysł dot. przyczyny tego regresu?
Przemek Zięba

Re: czemu tak mało os

Post autor: Przemek Zięba »

Os mało jak na lekarstwo w całym kraju, wszyscy to potwierdzają. Może to i zgodne z reguła Archera, w połączeniu z jakimś parazytoidem jak S.vesparum mogło przynieść redukcję młodych królowych?
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1613
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: czemu tak mało os

Post autor: PawełB »

zawsze tłumaczono to w ten sposób, że w lata deszczowe gniazda ziemne os są zalewane i obserwując "tegoroczny stopień podmokłości" swojej podwarszawskiej działki jestem się skłonny z tym zgodzić.

Ale nie wyjaśnia to sytuacji os mających gniazda w miejscach niezagrożonych deszczem (przyznam się że nie wiem czy miejsce zakładania gniazda jest kwestią przypadku czy gatunkową). Może były jakieś niekorzystne warunki, kiedy młode królowe same prowadziły gniazda ?- to chyba krytyczny moment rozwoju. Na wspomnianej działce wiosną za okiennicą pojawił się zaczątek gniazda, ale skończyło się na kilku komórkach (oczywiście mogła też zostać zjedzona)

Szukając teorii spiskowych - może jako owady społeczne, opadły je jakieś podobne problemy jak pszczoły, które maja "syndrom opuszczania gniazda" - z niewyjaśnionych powodów nie wracają do gniazda? Z tym ze osy mają zupełnie inny tryb życia i mniejsza styczność z pestycydami niż pszczoły.....
Przemek Zięba

Re: czemu tak mało os

Post autor: Przemek Zięba »

PawełB pisze: że w lata deszczowe gniazda ziemne os są zalewane i obserwując "tegoroczny stopień podmokłości" swojej podwarszawskiej działki jestem się skłonny z tym zgodzić.
:D
bardzo karkołomna teoria, zupełnie się z tym nie moge zgodzić, ponieważ nie możemy Pawle generalizować że Vespidae tworzą jedynie podziemne gniazda, zerknij jest takie prawo określane regułą Archera w odniesieniu do Vespidae, generalnie pasuje i to bardzo, plus jakieś parazytoidy i po problemie. Zgodnie z ta regułą kolejny rok powinien nie byc taki ,,ubogi" w osy
Awatar użytkownika
Voltrax
Posty: 433
Rejestracja: niedziela, 4 października 2009, 15:17
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Re: czemu tak mało os

Post autor: Voltrax »

"Ubogi w osy". Na Śląsku nie mamy tego problemu. Nad balkonem w ścianie budynku mam gniazdo jakichś Vespidae, a jakiś miesiąc może 2 temu usuwałem z okna kilka komórek, ze 3 robotnice i królową(?) Niestety osy wypadły poza okno. Dodam że to pierwsze takie przypadki "udomowienia się" os.
Awatar użytkownika
PawełB
Posty: 1613
Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
Specjalność: Rhopalocera
profil zainteresowan: Foto
Lokalizacja: Warszawa

Re: czemu tak mało os

Post autor: PawełB »

Przemek, przeczytałeś chyba tylko pierwsze zdanie z mojego postu :-)

a jednak .... sądząc ze strony
http://crabro.republika.pl/gatunki.htm
kilka pospolitych gatunków tak właśnie buduje gniazda

co samo oczywiście nie wyjaśnia spadku liczby os
Przemek Zięba

Re: czemu tak mało os

Post autor: Przemek Zięba »

No tak w pospiechu, ale Pawle musisz przyznac że nie jest to jedyny sposób budowy gniazd przez te gatunki :D
Drwal
Posty: 57
Rejestracja: poniedziałek, 30 sierpnia 2010, 19:43

Re: czemu tak mało os

Post autor: Drwal »

Ja pierwszy raz w tym roku nie miałem ani jednego gniazda os na działce.
wojtas
Posty: 1483
Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
UTM: VT79
Lokalizacja: Świecko

Re: czemu tak mało os

Post autor: wojtas »

U mnie os faktycznie było mniej niż w roku ubiegłym ale w przypadku szerszeni nie było tak różowo.
Piotr Kowalski
Posty: 571
Rejestracja: piątek, 3 lipca 2009, 09:06
Lokalizacja: Ciemne

Re: czemu tak mało os

Post autor: Piotr Kowalski »

14.11 wybrałem się na wycieczkę kwadrat ED32 wydmy Lucynowsko Mostówieckie przy pieńku ściętej sosenki zastałem taki widok. Zwierzak rozrył dość dużą jamę. Biedne osy nie miały żadnych szans. Na miejscu zdarzenia pozostał jeden osobnik , która zalewał się rzewnymi łzami , oglądając pobojowisko.
Piotr
Załączniki
DSC05824a.jpg
DSC05824a.jpg (129.97 KiB) Przejrzano 2980 razy
DSC05821a.jpg
DSC05821a.jpg (138.36 KiB) Przejrzano 2980 razy
DSC05815a.jpg
DSC05815a.jpg (139.16 KiB) Przejrzano 2980 razy
Awatar użytkownika
panczo
Posty: 378
Rejestracja: środa, 6 października 2004, 13:35
Lokalizacja: Skierniewice

Re: czemu tak mało os

Post autor: panczo »

U mnie os z vespidae też mało było, albo nawet wcale. Za to klecanek coraz więcej
9885
Posty: 33
Rejestracja: piątek, 19 listopada 2010, 23:48

Re: czemu tak mało os

Post autor: 9885 »

Witam, chyba bede pierwsza osoba nie pasujaca do tytulu tego watku, lecz wniose troche optymizmu, a to dlatego, ze u mnie (okolice Zywca, poludnie Polski) w tym roku bylo duzo os, na przestrzeni 1 km natknalem sie na kilka gniazd, podczas gdy w zeszlym roku nie widzialem ani jednej osy :) Pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
Brachytron
Posty: 4411
Rejestracja: piątek, 18 lutego 2005, 01:39
Specjalność: Acu, Odo
profil zainteresowan: Jacek Wendzonka
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: czemu tak mało os

Post autor: Brachytron »

Wątek należy przenieść w dział "Naturalne Fluktuacje".
ODPOWIEDZ

Wróć do „OSOWE (Vespiformes)”