2 dni temu spotkałem takie maleństwo. Właściwie to ono mnie spotkało i próbowało "nadgryźć". Jest w tej chwili plaga komarów więc odruchowo walnąłem ręką i wtedy zobaczyłem ze to jakiś malutki chrząszczyk. Wygląda jak jakiś biegaczowaty. Z góry przepraszam za jakość zdjęć ale owad ma ok. 2mm a "łapałem" go kombinowanym zestawem sprzętu nie najwyższych lotów

Data obserwacji 12.07.2010 (godziny popołudniowe, ostre słońce)
Miejsce obserwacji DA58