Zieleńczyk ostrężyniec

[Almandyn]

Zastanawiam się dlaczego w tym roku, w miejscu gdzie w zeszłym było ich mnóstwo, nie mogę znaleźć choćby jednego Callophrys rubi ? Czy ktoś ma podobne obserwacje? A może zachodzi tu jakieś okresowe zjawisko, o którym jeszcze nie wiem? Bardzo proszę o podpowiedzi ew. linki do doczytania.
Pozdrawiam
Ala

[Jarosław Wenta]

W okolicach torfowisk koło Czarnego Dunajca jest go tyle co zwykle. Nie mogę potwierdzić jego zmniejszonej liczebności, natomiast z pewnością w danej okolicy mogą się zdarzyć lata bardziej i mniej obfite w dany gatunek. I nie mam tu na myśli tych motyli, których gąsienice rozwijają się 2 lata.

[Łukasz]

Co do takich nagłych spadków liczebności - u mnie teoretycznie występuje Limenitis populi, ale ostatni raz widziałem go jakieś 5 lat temu. Wtedy była to wręcz gradacja - w miejscowym rezerwacie były wszędzie. Od tamtego czasu widziałem chyba tylko jednego motyla, ale nawet tego nie jestem w stanie potwierdzić (coś wielkiego, czarnego w białymi pasami, w locie).