Oberea puppilata (Gyll.)

[Radek P.]

Różne źródła podają o występowaniu tego gatunku w pn-wsch Polsce, ale jakoś na forum nie zauważyłem donisień o Oberea pupillata. Gatunek ten niezbyt często poławiany jest w Polsce, zazwyczaj znajdowany w południowej jej części. Miedzy innymi dlatego postanowiłem zamieścić wyniki ostatniej hodowli z Lonicera xylosteum L. z terenu nieco mniej eksploatowanego przez entomologów (Leśnictwo: Leszczewek, Leszczewk ad Suwałki, UTM:FE39).
Na fotografiach (za których jakość z góry przepraszam) zamieszczam imago oraz częściowy wygląd żerowiska z wyraźnymi, bocznymi chodnikami wentylacyjnymi. Oprócz tego tymi otworami wypychany jest nadmiar trocinek, jaki znajduje się w żerowisku. Taki układ żerowania jest charakterystyczny dla tego rodzaju.

Pozdrawiam
Radek

[Pawel Jaloszynski]

Doniesień jest mało, ale to dotyczy wielu kózek, które są wcale nie tak rzadko zbierane lub hodowane, tylko kózkarze mało publikują. Szczególnie biorąc pod uwagę, jak wiele osób w Polsce interesuje się tą rodziną.

Sam złapałem O. pupillata tylko raz, za to w samym Poznaniu.

Paweł

[CARABUS12]

Ciekawa obserwacja Radku.
Co do doniesień to rzeczywiście bardzo mało i nie wiem z czego to wynika.
Czy kózkarze to leniwi ludzie czy takie dane pozostawiają tylko dla siebie ???

Pzdr.

[Radek P.]

Trudna to sprawa, jest zapewne sporo ludzi, którzy na pewno w swoich zbiorach posiadają wiele ciekawych gatunków z miejsc, gdzie nie były wcześniej podawane, ale cóż, jeśli nie chcą tego publikować...., to ich wybór.
Ale z drugiej strony jest też sporo starszych publikacji z przed wielu lat, gdzie były podawane z danych miejsc, a teraz ich dublowanie, to raczej jest bezsensowne. Natomiast potwierdzanie stanowisk wątpliwych, gdzie wczesniej byly notowane, a miejsce wydaje sie "dziwne" na dany gatunek, to już wg mnie jest warte potwierdzenia.
Powyższe stanowisko jest już opublikowane przez prof. Gutowskiego (1995), a natrafiłem na nie przypadkiem, nie analizując miejsc jej dokladnego wystepowania. Zastanawiam sie tylko ile tego musi byc podczas rójki w tym miejscu, bo wiciokrzewia i starych otworów wylotowych tam nie brakuje.

[Tomasz Mokrzycki]

Hej
Oberea pupillata jest od lat w Rogowie k. Koluszek. Kiedyś była liczniejsza, ale po remoncie ogrodzenia arboretum i wycięciu wiciokrzewu pomorskiego, na którym się rozwijała, stała się rzadsza . Ciekawe, czy jest w okolicach Białowieży?

[Pawel Jaloszynski]

Publikować nowe doniesienia z tych samych stanowisk oczywiście warto, tylko trzeba przemycić takie dane w większej pracy, żeby nie były one jedynymi w mikroskopijnym szorcie. Gdyby kózkarze w dwóch-trzech zaczęli publikować swoje obserwacje i zawartość gablot w artykułach typu "Rozmieszczenie w Polsce kózek z plemienia XXX", z podsumowaniem starych danych, uwagami na temat biologii i kilkoma nowymi stanowiskami, to mogłaby z tego powstać długa seria bardzo wartościowych artykułów. Bardzo brakuje takich zwartych, konkretnych rewizyjek faunistycznych, a kózkarzy publikujących swoje dane można w tej chwili na palcach jednej ręki pijanego stolarza policzyć. Trochę szkoda, bo na forum widać, że trochę osób ma bardzo ciekawe dane.

Paweł

[Radek P.]

Tak myślałem Tomku, ze się odezwiesz w tej sprawie , bo kiedys o tym rozmawialiśmy. W Białowieży podejrzewam też jest i nawet ostatnio przypadkowo znaleźliśmy dość dobre miejsce, ale niestety nie było czasu jak sie zatrzymać i poszukać...może nastepnym razem...