Chrząszcze leśne

Jeśli chcesz się podzielić swoimi obserwacjami i połowami terenowymi na bieżąco to tutaj. Być może ktoś właśnie w Polsce również złowił to samo... Dobre miejsce na wymianę obserwacji w sezonie.
Bartek
Posty: 7
Rejestracja: piątek, 9 kwietnia 2004, 21:18
Lokalizacja: Skierniewice

Chrząszcze leśne

Post autor: Bartek »

Prosze o wpisywanie obserwacji (w miare mozliwosci z polska nazwa) na temat naszych lesnych chrzaszczy lacznie z miejscem w ktorym zostal zaobserwowany np. pniak sosny, kloda sosnowa itp.
Pomoze mi to w pewnej malej pracy na wlasne potrzeby
Dzieki
Awatar użytkownika
Krzysztof Szumlak
Posty: 98
Rejestracja: niedziela, 4 kwietnia 2004, 21:42
Lokalizacja: Ostrowiec Św.

chrząszcze leśne

Post autor: Krzysztof Szumlak »

Hej.
Nie ma sprawy.JAk tylko wybiore sie do lasu i coś złowie,zaobserwuje to sie do ciebie Bartku zgłosze.
Pozdrawiam Krzysiek.
Awatar użytkownika
Jakub Augustyniak
Posty: 108
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 21:06
Lokalizacja: Chorzelów / Kraków

Post autor: Jakub Augustyniak »

Prosze uprzejmie.
W czasie od 31.03 do 13.04 w lasie sosnowym w Chorzelowie (EA37) obserwowałem:
w pniakach sosnowych:
- Carabus violaceus L. (biegacz fioletowy)
- Carabus granulatus L. (biegacz granulowany)
- Carabus cancellatus L. (biegacz wręgaty)
- Pterostichus sp. (szykoń)
- Elater sanguineus L. (sprężyk sosnowy)
na pniaku sosnowym:
- Acanthocinus aedilis L. (Tycz cieśla)
na świeżo ścietej sośnie: Rhagium sp. (rębacz)
na ściółce:
- Geotrupes sp.
- Oeceoptoma thoracica L. (ścierwiec)
w kopalni piasku liczne Cicindela hibrida L. (trzyszcz piaskowy)
w stawie w lesie Acillus sp. (toniak)

W parku w pniaku po jesionie:
- Carabus granulatus L. (biegacz granulowany)
- Carabus cancellatus L. (biegacz wręgaty)
- Phosphuga atrata L. (zaciemka)

To większośc z tego co widziałem w tym roku. Jeśli chcesz wi€cej informacji to uderzaj do mnie na gg.

pozdrowienia
Bartek
Posty: 7
Rejestracja: piątek, 9 kwietnia 2004, 21:18
Lokalizacja: Skierniewice

chrzaszczyki lesne

Post autor: Bartek »

Dziekuje za dotychczasowe obserwacje i zapraszam do nastepnych systematycznie wpisywanych.
Pozdrawiam iście wiosennie
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Witam

Post autor: Damian Bruder »

Ja tak przypadkiem zaobserwowałem:

Ciołek matowy(Dorcus parallelopipedus L.)-na pruchniejącympniaku wierzby,na wilgotnej łące.
Strangalia plamista(Strangalia maculata Poda)-na trawie blisko Odry
Skrzypionka zbożowa(Oulema melanopus L.)-oczywiście łąka
Obryzg szkółkowiec(Polydrosus sericeus)-na brzozie
Oskrobek trędownikowiec(Cionus scrophulariae L.)-w trawach


Pozdrawiam

Damian Bruder
Pawel Jaloszynski
Posty: 1887
Rejestracja: czwartek, 5 lutego 2004, 02:00
Lokalizacja: Palearktyka

Re: Witam

Post autor: Pawel Jaloszynski »

Damian pisze:Ja tak przypadkiem zaobserwowałem:

Skrzypionka zbożowa(Oulema melanopus L.)-oczywiście łąka
Oulema melanopus nie da sie oznaczyc w terenie; rozni sie od identycznej zewnetrznie Oulema duftschmidi wylacznie endofallusem.

Pawel
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Chrząszczyk

Post autor: Damian Bruder »

Witam

To może przez książkę -za mało przedstawiono gatunków z tej rodziny.

Damian
Radomir Jaskuła
Posty: 37
Rejestracja: poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Łódź

oznaczanie po atlasach

Post autor: Radomir Jaskuła »

Witam Damianie!
Sadze - a wierze, ze wiele osob sie ze mna zgodzi - ze oznaczanie jakichkolwiek owadow (moze poza dziennymi motylami) wylacznie na podstawie kolorowych ilustracji nie jest dobrym rozwiazaniem (zeby nie napisac niewlasciwym). U wielu grup poprawne oznaczenie gatunku jest mozliwe jedynie po bardzo dokladnym i uwaznym obejrzeniu okazu, bardzo czesto z "zajrzeniem pod pokrywy" (dotyczy to takze duzych owadow!!!)... Pamietajmy o tym, ze atlasy maja przeciez tak naprawde odgrywac jedynie role "zapoznawcza" z dana grupa. To od nich czesto zaczynamy przygode z entomologia, ale jesli chcemy uniknac bledow KONIECZNE jest zapoznanie sie z profesjonalna literatura.
Pozdrawiam,
Radek
Gość

Oznaczanie

Post autor: Gość »

Witam Cię Radku

Zgadzam się z tobą co do tych atlasów i rozpoznawania.Wiem że większość owadów nie da się oznaczyć tylko tak "na oko".
Ale można tak z większością Rhopalocera (oczywiście z dobrym atlasem).Lecz kiedy mamy odróżnić samca od samicy Vanessa atlanta to już mamy kłopot i musimy dokładnie obejrzeć przyżądy kopulacyjne..o i jeżeli ochodzi profesjonalną literature to proszę o pare przykładów.

Pozdrawiam

Damian
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

Bardzo pomocne w rozpoznawaniu owadów w atlasach są opisy i wpodane długości ciała "podejrzanego", bardzo często dobry klucz lub opis mówi więcej niż kolorowe zajęcie lub najlepszy nawet rysunek.
Radomir Jaskuła
Posty: 37
Rejestracja: poniedziałek, 19 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Radomir Jaskuła »

Damianie!
Chetnie podam Ci jakies namiary na literature (klucze do oznaczania), ale sprecyzuj najpierw o jaka grupe owadow Ci chodzi. Samych polskich kluczy jest calkiem sporo a wymieniac wszystkie....:>
Pozdrawiam,
Radek
Awatar użytkownika
M. Dworakowski
Posty: 539
Rejestracja: środa, 31 marca 2004, 15:10
UTM: FD94
Lokalizacja: Białowieża

Post autor: M. Dworakowski »

Mnie także zaiteresują namiary na dobry klucz do oznaczania Pamphilidae oraz owadów występujących na lipach
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Klucze

Post autor: Damian Bruder »

Hej Radku!

Najbardziej to bym potrzebował kluczy do oznaczania Buprestidae (Bogatków) Polski.
Jerzeli uda ci się coś znaleźć to bym bardzo się cieszył.

Pozdrawiam

Damian Bruder
Awatar użytkownika
Jacek Kurzawa
Posty: 9687
Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
UTM: DC30
Specjalność: Cerambycidae
profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Podziękował(-a): 22 times
Podziękowano: 9 times
Kontakt:

Klucz do Bogatków

Post autor: Jacek Kurzawa »

Klucza polskiego do Bogatków (Buprestidae) nie ma. Jest czeski Svatopluka Bilego, Reitter oraz inne źródła i trzeba oznaczać na wyrywki.
Awatar użytkownika
Damian Bruder
Posty: 791
Rejestracja: czwartek, 25 marca 2004, 15:15
UTM: WT43
Lokalizacja: Nowa Sól/Poznań

Klucze

Post autor: Damian Bruder »

Dziękuje a czy może będzie taki w przyszłości? Czy już są prowadzone prace nad takim kluczem?

Pozdrawiam

Damian Bruder
Rafał Ruta
Posty: 251
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Rafał Ruta »

Hmmm, ja jestem pewien, że w przyszłości będzie (tylko w jak odległej przyszłości?). Warto zauważyć, że w przypadku chrząszczy brakuje kluczy do rodzin, które cieszą się największym zainteresowaniem kolekcjonerów i tzw. amatorów, uznawanych za grupy najbardziej "komercyje" - kózek, bogatków, większości biegaczy. Oczywiście, nie bez przyczyny - zawsze zajmowało się tymi grupami kilka osób w kraju i był problem kto ma klucz napisać, jeden obiecywał, że napisze i nic nie robił, drugi czekał na tamtego, a czas płynął. W tej chwili podobno prace nad kluczem do biegaczy trwają, ale nie wiem, czy widać już ich koniec. Warto pamiętać, że dla starych wyjadaczy pisanie kluczy nie należy do najbardziej ekscytujących zajęć. Oni ich nie potrzebują, bo sobie świetnie z oznaczaniem radzą, a napisanie dobrego klucza to naprawdę olbrzymia praca i wielka sztuka. Crowson na przykład testował swoje klucze dając je osobom nie znającym grupy - jeśli dobrze oznaczały, to klucz był OK, jeśli nie, to wychodziły niedoróbki i miejsca w których się łatwo pomylić (zwane przez niektórych "mieliznami"). Gdyby poddać takiej procedurze niektóre z naszych kluczy z narodowej serii, to by szybko zostały zdyskwalifikowane jako prowadzące tylko do gromadzenia w literaturze błędnych danych. Kolejną zmorą są klucze typu do wodnych Hydrophilidae, czy mrówek leśnych. Trzeba okaz z kolekcji najpierw zapytać, czy jest mrówką leśna, czy może nie...

Ale w tej chwili są niesmowite możliwości opracowania internetowych ikonografii poszczególnych grup, więć chyba coś takiego spokojnie np. do bogatków można zrobić.

W dodatku, przynajmniej niektóre z wydanych kluczy powinny być wznowione, raz ze względu na niedostępność, dwa ze względu na kiepską ich aktualność. Myślę choćby o biedronkach, żukach i paru innych. Wiem, że w przypadku motyli któryś z zeszytów został wznowiony, tyle że w praktycznie niezmienionej formie...

Pozdrawiam,
Rafał
Awatar użytkownika
Marek Przewoźny
Posty: 1414
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Marek Przewoźny »

Rafał Ruta pisze: Kolejną zmorą są klucze typu do wodnych Hydrophilidae, czy mrówek leśnych. Trzeba okaz z kolekcji najpierw zapytać, czy jest mrówką leśna, czy może nie...
Zgadza się kałużnice to akurat moja grupa specjalizacji i potwierdzam iż klucz Galewskiego z serii Fauna Słodkowodna Polski jest nie do użytku. To o czym pisze Rafał to np. rodzaj Cercyon w Polsce ok 20 gatunków z czego część żyje w wodzie lub w wilgotnych środowiskach a część w odchodach zwierząt, a na światło lecą i te i te, i mając osobniki z tego rodzaju ze światła osoba niedoświadczona w tej grupie weźmie taki klucz i błędnie oznaczy lub w cale nie będzie w stanie oznaczyć.
W ostatnim tomie Water Beetels Of China też widziałem fajny klucz z tego typu: Klucz do oznaczania imagines świetlików (Lampyridae), których larwy rozwijają się w wodzie występujących w Chinach :-)
Rafał Ruta pisze: W dodatku, przynajmniej niektóre z wydanych kluczy powinny być wznowione, raz ze względu na niedostępność, dwa ze względu na kiepską ich aktualność. Myślę choćby o biedronkach, żukach i paru innych. Wiem, że w przypadku motyli któryś z zeszytów został wznowiony, tyle że w praktycznie niezmienionej formie...
Tak np został wznowiony klucz do kraśników i od kolegi motylarza wiem iż to wznowienie jest z takimi samymi błędami jak poprzednia wersja, dodano tylko kolorowe tablice. Ze znanych mi wznowień wyszły jeszcze po raz drugi korniki i z pszczół Andraeninae.

Ale wydaje mi się iż przy wydawaniu wznowień można się natknąć na dwa problemy, jeśli autor danego klucza żyje to tak niezręcznie wydać kogoś innego klucz z tej samej grupy w tej samej serii, więc raczej takie wznowienia robi autor orginało, a co wtedy właśnie jeśli po prostu wydaje to samo tylko we wznowionej szacie graficznej. A jak autor danego klucza nie żyje już to jak wydać wydanie drugie takiego klucza z innym autorem?
Awatar użytkownika
Marek Przewoźny
Posty: 1414
Rejestracja: wtorek, 3 lutego 2004, 07:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Marek Przewoźny »

A propos klucza do bogatków to ja polecam (zresztą nie tylko do tej rodziny) klucze z serii Freude, Harde, Lohse: Die Kafer dre Mitteleuropas. Oczywiście trzeba tam także korzystać ze suplementów a nawet przy niektórych grupach jest to nieodzowne.
Ostatnio zmieniony środa, 26 maja 2004, 15:48 przez Marek Przewoźny, łącznie zmieniany 1 raz.
Rafał Ruta
Posty: 251
Rejestracja: poniedziałek, 12 kwietnia 2004, 11:26
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: Rafał Ruta »

A jak autor danego klucza nie żyje już to jak wydać wydanie drugie takiego klucza z innym autorem?
Nie widzę problemu - po prostu klucz sie zdezaktualizował i trzeba go napisać drugi raz, traktując jako zupełnie nową książkę nowego autora albo - jeśli np. jest to stary klucz, tyle że zaktualizowany - to można chyba jako autorów podać tego pierwotnej wersji i nanoszącego poprawki. Chyba nie ma jakichś przeszkód, żeby tak zrobić.

Zwłaszcza teraz, gdy klucze zmieniają szatę graficzną, wprowadzając kolorowe tablice z fotkami habitusów to aż się prosi o nowe klucze niektórych grup (jaki piękny klucz można by teraz do biedronek napisać!!!). Do roboty, Koledzy!
Awatar użytkownika
Grzegorz Michoński
Posty: 449
Rejestracja: wtorek, 20 kwietnia 2004, 19:22
Lokalizacja: Ińsko

Post autor: Grzegorz Michoński »

Ze znanych mi wznowień wyszły jeszcze po raz drugi korniki i z pszczół Andraeninae.
Ten do Andrenidae jest jeszcze gorszy od poprzedniego.

Grzegorz
Awatar użytkownika
Grzegorz Michoński
Posty: 449
Rejestracja: wtorek, 20 kwietnia 2004, 19:22
Lokalizacja: Ińsko

Post autor: Grzegorz Michoński »

Ze znanych mi wznowień wyszły jeszcze po raz drugi korniki i z pszczół Andraeninae.
Ten do Andrenidae jest jeszcze gorszy od poprzedniego.

Grzegorz
ODPOWIEDZ
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatni post

Wróć do „Aktualne obserwacje terenowe - chrząszcze”