Zmienność zabarwienia poczwarek rusałki pawika (Inachis io)

Jarosław Bury

Poczwarki motyli dziennych mogą mieć przeróżne zabarwienie, zmieniają je również w zależności od wieku; tuż po przepoczwarczeniu wyglądają inaczej, niż tuż przed wyjściem imago - zamieszczam dwie skrajne formy barwne poczwarki rusałki pawika, z pewnością istnieją inne...

KlaudiuszK

Ostatnio hodowałem je i kolor poczwarek był też odmienny od tych tutaj

niektóre ciagle jasno żółte a niektóre pomarańczowe z lekkimi ciemnymi plamkami, a motyle wszystkie wyszły idealne

.Tak więc zmienność tych poczwarek różna

Robert M.

CO do poczwarek I. io to dzisiaj znalazłem poczwarke z ADHD. I ciekawy jestem czy macie jakies teornie na to, ze poczwarka zwisająca swobodnie od 12 godzin pozostaje w ciagłym ruchu (wygina sie i kręci). Czegos takiego jeszcze nie widziałem a przez moje ręce pzrewinały sie tysiace poczwarek roznych gatunków.

Wojtek M

Ostatnio hodowałem krewnego I.io - A.urticae. Gąsienice z jednej pokrzywy, przepoczwarczenie masowe dosłownie jednej nocy a formy barwne poczwarek od żółtej do brunatnej (fota niżej).

robertryba_2005 pisze:CO do poczwarek I. io to dzisiaj znalazłem poczwarke z ADHD. I ciekawy jestem czy macie jakies teornie na to, ze poczwarka zwisająca swobodnie od 12 godzin pozostaje w ciagłym ruchu (wygina sie i kręci). Czegos takiego jeszcze nie widziałem a przez moje ręce pzrewinały sie tysiace poczwarek roznych gatunków.

Miałem jedną taką, wprawdzie nie kręciła odwłokiem non stop, ale bez bodźców zewnętrznych co rusz sie szarpała. Jakieś uszkodzenia systemu nerwowego chyba za tym stoją, w moim przypadku to był pasożyt w środku

Robert M.

Poczwarka uspokoiła się po 2 dniu. A na dzien dzisiejszy wygląda i zachowuje sie juz normalnie.

J. Tatur-Dytkowski

to jeszcze coś z nocnych apropos zmienności barw poczwarek - M. tiliae zaraz po przepoczwarzeniu i forma typowa

Wojtek Guzik

Rzeczywiście, poczwarka tuż po przepoczwarczeniu jest zielona, ale to nie jest nic nadzwyczajnego. Można to zauważyć u większości gatunków motyli. O formie mogła by być mowa, gdyby poczwarka pozostała zielona przez dłuższy czas po wyschnięciu...

J. Tatur-Dytkowski

Wojtku czytaj ze zrozumieniem

PawełB · Post autor: **PawełB** » wtorek, 8 września 2009, 17:46

czy kolor nie zależy trochę od podłoża? zielone na liśiach, brazow gdzie indziej?

Jarosław Bury

Nie zawsze - kiedyś obserwowałem w naturze zupełnie zielone formy poczwarek P. machaon na gałazkach sosny, wśród brunatnego, zeschłego igliwia - ich zabarwienie nie ulegało zmianie, mimo, że były doskonale widoczne...

Paweł Walkiewicz

jaho pisze:Wojtku czytaj ze zrozumieniem

Przeczytał. Ty za to przeczytaj na czym polega zmienność

Tawulec · Post autor: **Tawulec** » wtorek, 8 września 2009, 18:47

Pomylono po prostu zmienność ze zmianą. Niby to samo, a wychodzą potem takie właśnie historie

Zaskakujące możliwości języka!
pozdrawiam

Wojtek M · Post autor: **Wojtek M** » wtorek, 8 września 2009, 19:40

Dzisiaj trafiłem na pokaźne stado wyrośniętych io na pokrzywach. Jutro je zbiorę, zobaczymy jakie kolory wyjdą

Wojtek M

No i już po. Jasna odmiana z pierwszego posta nie wystąpiła, dominowały zielone. Poczwarek wyszło grubo ponad 200, poniżej uzyskane różne formy barwne.

Jarosław Bury

To się nazywa zmienność w ubarwieniu poczwarki

Może "odkrywam Amerykę", ale przypuszczam, że istnieje tu jakaś prawidłowość rządząca ubarwieniem poczwarki w zależności od warunków panujących w otoczeniu (może poczwarki najbardziej reagują na wilgotność i nasłonecznienie???), ale gdyby nawet dokonywało się to zupełnie przypadkowo zawsze, któraś ma szansę doskonale zgrać się z kolorystyką podłoża...