Cucullia balsamitae
Cucullia balsamitae
Czy potraficie wskazać na cechy , które pozwalają odróżnić C.balsamitae od C.umbratica?
Może jest to bardziej oczywiste i prostsze niż mi się wydaje!?
Może jest to bardziej oczywiste i prostsze niż mi się wydaje!?
-
- Posty: 727
- Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
- UTM: XR86
- Specjalność: Depressariidae
- Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
- Podziękowano: 1 time
Re: Cucullia balsamitae
C. balsamitae jest wyraźnie mniejszy, i ma mniej wyraźnie zarysowany deseń. Ważna jest też fenologia, C. balsamitae kończy latać w lipcu, C. umbratica jak wiadomo lata znacznie dłużej. W połowie lipca, na wydmach w Piaskach, złowiłem okaz podpadający pod C. balsamitae. Na oko wyglądał jak mały (zbyt mały) C. umbratica. Motyl ma wyraźną rudą, podłużną plamę, ma 4,3 cm rozpiętości skrzydeł, jest sfatygowany, co też przemawia za C. balsamitae. Ponadto wschodnie wybrzeże polskiego Bałtyku jest idealnym miejscem gdzie należy się spodziewać tego gatunku, biorąc pod uwagę jego zasięg. Wg literatury gatunek zasiedla środowiska murawowe i piaszczyste, zwłaszcza wydmy. Na pewno warto zbierać do dokładnej analizy podejrzanie małe okazy C. umbratica, latające do końca lipca.Lukaszm pisze:Czy potraficie wskazać na cechy , które pozwalają odróżnić C.balsamitae od C.umbratica?
Może jest to bardziej oczywiste i prostsze niż mi się wydaje!?
Mojego motyla będę dopiero gotował (na razie jest na deskach), jeśli uda się go jednoznacznie oznaczyć to postaram się napisać coś więcej.
Re: Cucullia balsamitae
Dzięki Tomku!
Liczę,że uda się potwierdzić ten egzemplarz i na jego podstawie wytypować cechy morfologiczne po , których można je rozróżnić.
Ja sam mam, kilka podejrzanych okazów z rożnych środowisk kserotermicznych w kraju!
Ale chciałbym wreszcie zakończyć to poszukiwanie "po omacku", tak jak udało mi się to zrobić w przypadku C. lucifuga, w przypadku , którego tak już nie błądzę, jest bowiem znacznie łatwiej ,gdy ma się do porównania zweryfikowany egzemplarz!W przeciwnym razie na końcu uzbiera się wielka gablota podejrzanych C. umbratica !
Z niecierpliwością czekam na wyniki Twojej weryfikacji!
Liczę,że uda się potwierdzić ten egzemplarz i na jego podstawie wytypować cechy morfologiczne po , których można je rozróżnić.
Ja sam mam, kilka podejrzanych okazów z rożnych środowisk kserotermicznych w kraju!
Ale chciałbym wreszcie zakończyć to poszukiwanie "po omacku", tak jak udało mi się to zrobić w przypadku C. lucifuga, w przypadku , którego tak już nie błądzę, jest bowiem znacznie łatwiej ,gdy ma się do porównania zweryfikowany egzemplarz!W przeciwnym razie na końcu uzbiera się wielka gablota podejrzanych C. umbratica !
Z niecierpliwością czekam na wyniki Twojej weryfikacji!
-
- Posty: 5082
- Rejestracja: wtorek, 4 grudnia 2007, 13:09
- UTM: FB68
- Specjalność: Sesiidae
- Lokalizacja: Hańsk
- Podziękowano: 7 times
Kilka dni temu prof Janusz Nowacki wspomniał, że złowił C balsamitae na Mierzei Wiślanej.
Ostatnio zmieniony sobota, 25 lipca 2009, 20:37 przez Marek Hołowiński, łącznie zmieniany 2 razy.