HODOWLA P. DOMINULA

Hodowla owadów
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

HODOWLA P. DOMINULA

Post autor: Tomasz Świderski »

Mam uprzejme pytanie do osób, które kiedyś hodowały ten gatunek:
Gąsieniczki udało mi się przezimować z stosunkowo małymi stratami do połowy Lutego, kiedy zaczęły się wybudzać...Jesienią karmione były pokrzywą Urtica sp. Teraz pokrzyw jeszcze brak, literatura podaje, ze gatunek ten żywi się "wieloma gatunkami roślin zielnych" nie znalazłem nigdzie precyzyjniejszej informacji. Czy ktoś z powodzeniem karmił je np. liśćmi jeżyny po zimowaniu ewentualnie liśćmi maliny Rubus sp.? Boję się że padną z braku pokarmu, lub nie zniosą dłuższego trzymania w lodówce.

Na marginesie to Zauważyłem, że gąsienice podczas zimowania nie siedzą nieruchomo w jednym miejscu, ale podczas cieplejszych okresów zmieniają miejsce chowają się w zwiędłych zwiniętych liściach szukając wyraźnie miejsc osłoniętych od wiatru, przy czym starają się skupiać obok siebie, są w odróżnieniu od np. E potatoria dłużej aktywne bo do grudnia, przy tej samej temp. i oświetleniu.Ok. połowy Lutego rozpoczęły regularne wędrówki Dodam że trzymane są w nieogrzewanym oświetlonym pomieszczeniu.

Dziękuję za pomoc.
Załączniki
IMG_1670.JPG
Original image recording time:
2009:09:13 15:16:54
Image taken on:
niedziela, 13 września 2009, 13:16
Focus length:
100 mm
Shutter speed:
1/100 Sec
F-number:
f/4
ISO speed rating:
100
Camera-model:
Canon EOS 400D DIGITAL
IMG_1670.JPG (75.74 KiB) Przejrzano 1573 razy
IMG_1656dr.JPG
Original image recording time:
2009:09:13 15:11:53
Image taken on:
niedziela, 13 września 2009, 13:11
Focus length:
100 mm
Shutter speed:
1/100 Sec
F-number:
f/7.1
ISO speed rating:
100
Camera-model:
Canon EOS 400D DIGITAL
IMG_1656dr.JPG (70.82 KiB) Przejrzano 1572 razy
Awatar użytkownika
Grzegorz G
Posty: 388
Rejestracja: środa, 4 kwietnia 2007, 19:31
Lokalizacja: Będzin-Grodziec

Post autor: Grzegorz G »

ja trzymałem na dworze, z ponad 20 zostało mi mniej niż 5 :cry: Powinny chyba jeść liscie truskawki i poziomki, ja swoje karmiłem maliną, a na jesieni dałem im kilka zielonych liści truskawki, to coś tam poskubały :wink:
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Hodowałem kiedyś ten gatunek, ale z gąsienic znajdywanych wiosną (po przezimowaniu) w naturze - wtedy nie ma problemu z roślinami pokarmowymi. Heintze podaje jako roślinę pokarmową także wierzbę, malinę i jeżynę. Przypuszczam, że będzie żerowała także na babce i mniszku. Może miały za ciepło, i się wybudziły z diapauzy - w przyrodzie na pewno jeszcze zimują. Także zbyt długi dzień (piszesz o oświetlonym pomieszczeniu) musiał mieć znaczenie przy wyjściu z diapauzy. W ostateczności spróbuj sałatę - wiele niedźwiedziówek można w ten sposób karmić.
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Post autor: Tomasz Świderski »

Grzegorz, Antek!
Dziękuje za info... :wink: .

czyli Grzegorzu Twoje żerowały na malinie?
Może wie ktoś czy w takim razie dobrze zniosą zmianę pokarmu pokrzywa na malina.?

Oświetlenie było jedynie naturalne więc fotoperiod był mniej więcej zbliżony do tego w naturze z naciskiem na mniej (ilość światła) Temperatura również...Odniosłem raczej wrażenie, że gatunek ten podczas cieplejszych okresów zimą może aktywnie żerować na odrostach roślin zielnych itp.
Awatar użytkownika
Jarosław Bury
Posty: 3567
Rejestracja: niedziela, 19 lutego 2006, 20:28
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Post autor: Jarosław Bury »

W naturze widywałem te gąsienice żerujące na wierzbie i co ciekawe - na borówce bagiennej...
Zamiany rośliny żywicielskiej na inną na tym gatunku nie praktykowałem, ale wydaje się że u typowego polifaga nie powinno być problemu...
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Post autor: Tomasz Świderski »

Dziękuję za wskazówki :wink:
Tomasz Świderski
Posty: 594
Rejestracja: niedziela, 13 stycznia 2008, 13:45

Post autor: Tomasz Świderski »

Wracając do tematu:

Po kilku dniach okazało się, że gąsieniczki wcinają liście mniszka, i sałaty. Znalazłem też pokrzywę, ale tej, co ciekawe, nie przyjęły, choć jesienią karmione były tylko nią...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hodowla”