Szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem, czy w dobrym dziale piszę...
Spotkałem dziś na starym pasie na lotnisku (stary, skruszony asfalt, przerośnięty trawami i sucholubnymi roślinami) dużego owada; rozpiętość skrzydeł ok. 6-8cm, wyglądał jak wielki kraśnik (Zygaena sp.); długie skrzydła, gruby odwłok, mała głowa z grubymi, szerokimi, zagiętymi czółkami.
Owad poderwał się w odległości ok. 3m przede mną, wyleciał na parę metrów w górę, przemieścił się na niedużą odległość po czym opadł powolnie jak helikopter i siadł na żwirze między trawami. Bardzo trudno go zlokalizować, jest płochliwy, mimo to porusza się powolnie. Po kilku próbach i dość długim pościgu, został złapany przez szpaka
Kolory trudno określić; raczej jasna zieleń lub błękit.
Pierwsze wrażenie to modliszka; obserwacja trwała jednak trochę krótko...
Z doświadczenia wiem, że modliszki latają szybko i nisko nad ziemią...
W takim razie co to mogło być?? Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Dziwactwo
- Wojtek Guzik
- Posty: 1012
- Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
- Lokalizacja: Krosno
- Aneta
- Posty: 16334
- Rejestracja: czwartek, 6 maja 2004, 12:14
- UTM: CC88
- Lokalizacja: Kutno
- Podziękowano: 4 times
A skrzydła też były barwne czy tylko ciało?
Te grube czułki kojarzą mi się co nieco z Cimbex sp., ale to chyba mocno odległy strzał...
Te grube czułki kojarzą mi się co nieco z Cimbex sp., ale to chyba mocno odległy strzał...
- Wojtek Guzik
- Posty: 1012
- Rejestracja: wtorek, 10 lipca 2007, 14:42
- Lokalizacja: Krosno
Trudno mi powiedzieć... Mogły być przezroczyste, ale mówiąc o barwach miałem na myśli właśnie skrzydła... Mogła to być modliszka. Teren ok., nawet kilkakrotnie spotykana w tym miejscu. Tylko czy nie zawcześnie??
No i raziło zachowanie...A odwłok był wydłużony, jak u kraśnika... W ogóle wszystko pasowało na kraśnika
Dziękuję za pomoc. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły- proszę się nie bać i mówić. Może to akurat to...
Pozdrawiam
No i raziło zachowanie...A odwłok był wydłużony, jak u kraśnika... W ogóle wszystko pasowało na kraśnika
Dziękuję za pomoc. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś pomysły- proszę się nie bać i mówić. Może to akurat to...
Pozdrawiam