www.biomap.pl
-
- Posty: 599
- Rejestracja: poniedziałek, 31 maja 2010, 11:45
- UTM: EC 31
- profil zainteresowan: amator
- Podziękowano: 1 time
www.biomap.pl
czy ktoś wie co dzieje się na tej stronie...? nie można nawet zrobić zrzutu
Ostrzeżenie: potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa
Firefox wykrył problem i nie wczytał „www.biomap.pl”. Witryna jest źle skonfigurowana lub zegar systemowy ma ustawioną nieprawidłową datę.
Certyfikat witryny prawdopodobnie wygasł, co uniemożliwia nawiązanie bezpiecznego połączenia. Jeśli otworzysz tę stronę, atakujący będą mogli przechwycić informacje, takie jak hasła, adresy e-mail czy dane kart płatniczych.
Co zrobić w takim przypadku?
Problem leży prawdopodobnie po stronie witryny i nie masz możliwości jego rozwiązania. Możesz powiadomić administratora strony o problemie.
Witryny potwierdzają swoją tożsamość poprzez certyfikaty, które są ważne w określonym czasie. Certyfikat witryny „www.biomap.pl” utracił ważność 29.07.2021.
Kod błędu: SEC_ERROR_EXPIRED_CERTIFICATE
Ostrzeżenie: potencjalne zagrożenie bezpieczeństwa
Firefox wykrył problem i nie wczytał „www.biomap.pl”. Witryna jest źle skonfigurowana lub zegar systemowy ma ustawioną nieprawidłową datę.
Certyfikat witryny prawdopodobnie wygasł, co uniemożliwia nawiązanie bezpiecznego połączenia. Jeśli otworzysz tę stronę, atakujący będą mogli przechwycić informacje, takie jak hasła, adresy e-mail czy dane kart płatniczych.
Co zrobić w takim przypadku?
Problem leży prawdopodobnie po stronie witryny i nie masz możliwości jego rozwiązania. Możesz powiadomić administratora strony o problemie.
Witryny potwierdzają swoją tożsamość poprzez certyfikaty, które są ważne w określonym czasie. Certyfikat witryny „www.biomap.pl” utracił ważność 29.07.2021.
Kod błędu: SEC_ERROR_EXPIRED_CERTIFICATE
Re: www.biomap.pl
Nie jest to groźne, faktycznie certyfikat strony wygasł, ale to nie znaczy że strona jest pod jakimś atakiem.
Da się wejść na stronę klikając "zaawansowane" -> "akceptuję ryzyko, kontynuuj"
Da się wejść na stronę klikając "zaawansowane" -> "akceptuję ryzyko, kontynuuj"
- Załączniki
- biomap.PNG (64.86 KiB) Przejrzano 15298 razy
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
A jeszcze prościej kupić certyfikat SSL i zainstalować na stronie - wtedy żaden z użytkowników nie będzie miał problemów tego typu. Nowsze wersje przeglądarek sprawdzają obecność certyfikatów SSL i alarmują, że ich nie ma. To taki sposób googla na wyciąganie potężnej kasy prawie z niczego. To samo robi Microsoft certyfikując pliki instalacyjne kasą - a nie faktycznym bezpieczeństwem. Jak zapłacisz to potwierdzą bezpieczeństwo a jak nie to jesteś "niebezpieczny" 

- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Biomap nie dawno zanikł, bo nie była przedłuzona domena, teraz wygasł certyfikat. W profesjonalnym podejsciu do spraw hostingu i rejestracji domen - a taki poziom zapewnia TITTLE.pl - takie rzeczy zdarzają się bardzo rzadko, wlaściwie się nie zdarzają. Codziennie są moniotorowane strony, certyfikaty, domeny Klienckie i w razie wygasania usług kontaktujemy się bezpośrednie z usługobiorcą zanim wygasną te usługi. Wygląda więc na to, że biomap.pl nie ma zapewnionej opieki technicznej na przyzwoitym poziomie, co wcale mnie nie dziwi, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności. Z drugiej strony wygląda, jakby się tym nikt nie opiekował. Co z tym portalem będzie za kilka lat, jak się skończą dotacje unijne? Instytucjonalne projekty nie są obliczone na "być" tylko na "zdobyć środki i zrealizować projekt". Potem mija kilka lat i po temacie portale znikają, pracownicy się zmieniają. Trudno utrzymać ciąglość takich projektow, ale w przypadku BIOMAP dobrze byłoby zadbać, aby projekt był trwały w dłuższym przedziale czasu. Na tą chwilę nie ma stabliności dzialalnia uslug i dziwnie to wygląda, biorąc pod uwagę kwoty jakie są kierowane z budżetu na takie projekty. SSL kosztuje niecale 100 zł rocznie....
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Działa. Wyczyść cache przeglądarki. Spróbuj z inną przeglądarką. Jeśli to nie pomoże zmień adres IP wykorzystując np. hotspot z telefonu (ale odepnij go od WiFi, aby zmienić IP) lub użyj jakiegoś programu VPN.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Ciekawe. U kogoś działa? Ledwo się ładuje menu, a przy próbie wyszukania taksonu same timeout'y.
Proszę o info, czy u kogoś działa choćby znośnie, bo to raczej problem po stronie serwerowej. Parę dni temu działała.
Proszę o info, czy u kogoś działa choćby znośnie, bo to raczej problem po stronie serwerowej. Parę dni temu działała.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
U mnie nie działa od dłuższego czasu ,przynajmniej jak próbuje od czasu do czasu ,po wyczyszczeniu cache u mnie na Windows 7 i googlechrom total dead...
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Rzeczywiście, są teraz problemy i to duże. Mnie się nie otwierało, zawołało certyfikat, ale certyfikat jest na tej domenie poprawnie zainstalowany, więc wygląda na awarię serwera.
Weszło https://www.biomap.pl/pl/main/tools adres jest z SSL https://biomap.pl/
I bez http://biomap.pl/
Weszło https://www.biomap.pl/pl/main/tools adres jest z SSL https://biomap.pl/
I bez http://biomap.pl/
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Na problemy z nową BioMapą (po realizacji projektu IMBIO) nałożyły się problemy ze starą, która miała cały czas działać, ale po awarii serwerów na UW jakieś 2-mce temu trafiła na jakiś ledwo zipiący stary serwer. Piotr odpisał mi niedawno po moim alercie o "zgubionej" mapie GIS i starszych narzędziach, że mają świadomość sytuacji i będą próbowali przenieść stary BioMap w jakieś inne lepsze miejsce. Może właśnie się to dzieje i stąd ta totalna niedostępność. Poczekajmy parę dni na wyjaśnienie sytuacji.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Nie wiem jakie są "problemy z nową BioMapą", tym bardziej, że nie wiem co to jest "nowa BioMapa". Projekt IMBIO skończył się chyba rok temu, a jego celem była dostępność danych dla "wszystkich na całym świecie". Jest ta dostępność?
"Stara BioMapa" od lat nie była aktualizowana, a teraz jest po prostu niedostępna, nawet w tej nieaktualnej formie. Szkoda.
"Stara BioMapa" od lat nie była aktualizowana, a teraz jest po prostu niedostępna, nawet w tej nieaktualnej formie. Szkoda.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Ja bym "wywalił" wszelkie politykowanie, bo to potencjalnie źródło ataków hakerskich i pewnie jest przypięty do domeny atak DDoS.
Przeniesienie na inny serwer niekoniecznie pomoże bo tak wolne działanie jak obecnie nie jest związane z serwerem ani jego bazą danych.
Nawet proste operacje nie działają.
Przeniesienie na inny serwer niekoniecznie pomoże bo tak wolne działanie jak obecnie nie jest związane z serwerem ani jego bazą danych.
Nawet proste operacje nie działają.
- Załączniki
- screen.jpg (99.61 KiB) Przejrzano 12832 razy
Re: www.biomap.pl
U mnie też kilka dni temu strona działała w miarę poprawnie. Dzisiaj jest ciężko.
Jeżeli faktycznie DDoS - może ktoś ma możliwość podpowiedzieć właścicielom - dosyć dobrze działa darmowy CloudFlare, praktycznie bezobsługowy - wystarczy w opcjach konta zaznaczyć Quick Actions - Under Attack Mode (z tym, że przy okazji odsieje starsze przeglądarki) - może warto spróbować.
I SSL darmowy też CloudFlare zapewnia.
Jeżeli faktycznie DDoS - może ktoś ma możliwość podpowiedzieć właścicielom - dosyć dobrze działa darmowy CloudFlare, praktycznie bezobsługowy - wystarczy w opcjach konta zaznaczyć Quick Actions - Under Attack Mode (z tym, że przy okazji odsieje starsze przeglądarki) - może warto spróbować.
I SSL darmowy też CloudFlare zapewnia.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Ja trochę wiem, bo uczestniczyłem jako "subkoordynator" w projekcie IMBIO i późniejszych spotkaniach informacyjnych. Sam oceniam dziś, że Piotr się udławił liczbą i różnorodnością rekordów, zwłaszcza w sytuacji gdy przez dłuższy czas miał ograniczone wsparcie informatyczne z UW wskutek odgórnego oddelegowania ich do obsługi online dydaktyki w czasie covidu. Projekt IMBIO miał w tytule Eucaryota, więc nowa BioMapa ma wyglądać zupełnie inaczej i pokrywać dane ze wszystkich grup i potencjalnie z całego świata, bo takie dane mamy w polskich kolekcjach. Stara BioMapa miała cały czas działać i być bezpiecznie zintegrowana z nową w późniejszym etapie. Jak widać rzeczywistość jest inna i też nad tym mocno ubolewam, bo stara była dla mnie użyteczna w wielu kwestiach dot. faunistyki Polski, a nowa, na ile ją znam z prezentacji roboczych wersji, już mniej. Temat DDoS podniesiony przez Grzegorza to dla mnie nowość, to nigdy nie padało w kontaktach z Piotrem ani na spotkaniach KSIB. Warty podrążenia, czego nie omieszkam zrobić...Jacek Kalisiak pisze: ↑środa, 31 lipca 2024, 18:16 Nie wiem jakie są "problemy z nową BioMapą", tym bardziej, że nie wiem co to jest "nowa BioMapa".
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
To co piszesz, jest tym bardziej smutnie, bo "stara" BioMapa była od lat nie aktualizowana, a nawet nie osiągnęła nigdy aktualności na dzień jej upublicznienia. To co piszesz oznacza, że zasoby poszły na stan zero, a dzisiaj projekt jest de facto porzucony od latMarek Wanat pisze: ↑czwartek, 1 sierpnia 2024, 19:41 ... nad tym mocno ubolewam, bo stara była dla mnie użyteczna w wielu kwestiach dot. faunistyki Polski, a nowa, na ile ją znam z prezentacji roboczych wersji, już mniej

- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
To nie wygląda tak pesymistycznie, jak napisałeś Jacku. Główny problem z aktualizacją danych w starej BioMapie (i taksonomii) to był brak narzędzi by mogli to robić "certyfikowani" koordynatorzy grup taksonomicznych, no i oczywiście brak finansów na robienie tego przez kogoś wynajętego przez UW. Stąd ten paroletni zastój. W nowej BioMapie ma już być taka możliwość, choć nie wiem na jakim etapie rozwoju jest ta opcja i na ile sygnalizowane przez Piotra problemy jej dotyczą. Także kwestia finansowa wygląda w tej chwili nieźle, bo ministerstwo ostatnio dało kasę KSIB na projekty i działania nakierowane na udostępnianie danych w GBIF, czyli jak rozumiem na udoskonalanie BioMapy.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Teraz działa normalnie, i nawet mapa GIS też. Ze starych funkcji wyszukiwarka miejscowości nie działa, ale to jest chyba sporadycznie wykorzystywana funkcja.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Korzystając z działania BioMapy chciałem sprawdzić dane faunistyczne Curculio elephas, którego kolega Jacek Nowak właśnie złapał w Łodzi. Sprawdziłem też dostępne informacje w innych źródłach. Wygląda, że BioMapa nie jest aktualizowana od 10-ciu lub więcej lat. Co więcej poza jednym rekordem Marka Wanata reszta to dane z KFP. Niestety pojawiają się też dane błędne. Do części rekordów przypisano kod UTM XT49 ??? Nie mam dostępu do wielu publikacji ale dane z przypisanym kodem UTM XS24 też chyba zostały o niego wzbogacone błędnie.
W necie można odnaleźć kilkanaście lub więcej rekordów wskazanych po KFP, co oznacza, że projekt BioMapa jest porzucony. Oczywiście to jeden przypadkowo ciekawiący mnie gatunek. Sam projekt wydawał się bardzo obiecujący, oby udało się go podnieść i wyprostować część błędnych założeń.
PS.Może Marku masz w wersji elektronicznej publikację Pomorski et Tarnawski 1980, poroszę
W necie można odnaleźć kilkanaście lub więcej rekordów wskazanych po KFP, co oznacza, że projekt BioMapa jest porzucony. Oczywiście to jeden przypadkowo ciekawiący mnie gatunek. Sam projekt wydawał się bardzo obiecujący, oby udało się go podnieść i wyprostować część błędnych założeń.
PS.Może Marku masz w wersji elektronicznej publikację Pomorski et Tarnawski 1980, poroszę

- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Jacku, nieodmiennie od wielu lat masz pretensje do krasnoludków, że nie aktualizują na bieżąco rozmieszczenia gatunków w BioMapie. Dlaczego ludzie tego nie robią wyjaśniłem Ci z grubsza wyżej niedoszacowując tylko czas, bo to faktycznie nie paroletni, a kilkunastoletni zastój (ale jak wiadomo dla ludzi w naszym wieku czas umyka dużo szybciej, niż nam się wydaje
). Ta moja nieścisłość jednak nic nie zmienia – przez kilkanaście lat nie było technicznych możliwości, by ktoś spoza UW w sposób zorganizowany i kontrolowany edytował rekordy w BioMapie, a UW nie mając na to finansowania z żadnych grantów i projektów nic w tej kwestii nie mógł zrobić, poza zdarzającymi się weryfikacjami pojedynczych kontrowersyjnych rekordów. Ale to było możliwe tylko za pośrednictwem Piotra T. (sam jakieś „ z d... wzięte” rekordy ryjkowców w ten sposób weryfikowałem), więc taka „procedura” z oczywistych względów nie pozwalała na bieżącą aktualizację całej bazy.
Należy się raczej cieszyć, że BioMapa w ogóle przetrwała tyle lat na jakimś wewnętrznym finansowaniu z UW, co jest niewątpliwą zasługą Piotra, a nie marudzić, że jest nieaktualna, bo przecież nie było komu, jak i za co jej aktualizować. Był kiedyś taki wielki, finansowany z UE projekt Fauna Europaea i zapewne dobrze wiesz co z niego zostało i jak jest z jego aktualnością. To, że FE w ogóle została w sieci, zawdzięczamy Muzeum Humboldta w Berlinie, które ją ostatecznie przejęło i zgodziło się finansować jej utrzymywanie online, oczywiście jej nie aktualizując, bo z jakiej racji. Z jakiej więc racji bulwersuje Cię, że baza rozmieszczenia w BioMap w takiej samej sytuacji nie jest aktualizowana o bieżące publikacje? Mam wrażenie, że nie dociera do Ciebie skala pracy i czasu, jaki trzeba poświęcić na utrzymywanie we względnej aktualności bazy danych rozmieszczenia w PL choćby tylko Coleoptera (>6200 gatunków i >100 publikacji z rekordami faunistycznymi ukazujących się co roku). Coś o tym wiem, bo prowadzę na bieżąco taką bazę dla rekordów dot. polskich ryjkowców opublikowanych po KFP i publikacji z takimi jest już >400. Chętnie wynająłbym do tego jakiegoś krasnoludka, ale żaden się dotąd nie zgłosił, więc póki co to wciąż Żona zajmuje się wklepywaniem rekordów do bazy, a ja tylko staram się czuwać nad meritum.
Odnośnie C. elephas to istotna informacja, świadcząca o rozprzestrzenianiu się tego gatunku do „środka” Polski. Na zachodzie PL to już szeroko rozmieszczony ryjkowiec, na swojej wrocławskiej działce ROD łowię go co roku na światło od kilku lat (w tym roku juz 4 exx), wcześniej nawet do pobliskiego mieszkania w bloku mi przylatywał do kuchennej lampy. Publikację z Prz. Zool., o którą pytasz, mam tylko na papierze i muszę ją zeskanować. Wyślę jak to zrobię.

Należy się raczej cieszyć, że BioMapa w ogóle przetrwała tyle lat na jakimś wewnętrznym finansowaniu z UW, co jest niewątpliwą zasługą Piotra, a nie marudzić, że jest nieaktualna, bo przecież nie było komu, jak i za co jej aktualizować. Był kiedyś taki wielki, finansowany z UE projekt Fauna Europaea i zapewne dobrze wiesz co z niego zostało i jak jest z jego aktualnością. To, że FE w ogóle została w sieci, zawdzięczamy Muzeum Humboldta w Berlinie, które ją ostatecznie przejęło i zgodziło się finansować jej utrzymywanie online, oczywiście jej nie aktualizując, bo z jakiej racji. Z jakiej więc racji bulwersuje Cię, że baza rozmieszczenia w BioMap w takiej samej sytuacji nie jest aktualizowana o bieżące publikacje? Mam wrażenie, że nie dociera do Ciebie skala pracy i czasu, jaki trzeba poświęcić na utrzymywanie we względnej aktualności bazy danych rozmieszczenia w PL choćby tylko Coleoptera (>6200 gatunków i >100 publikacji z rekordami faunistycznymi ukazujących się co roku). Coś o tym wiem, bo prowadzę na bieżąco taką bazę dla rekordów dot. polskich ryjkowców opublikowanych po KFP i publikacji z takimi jest już >400. Chętnie wynająłbym do tego jakiegoś krasnoludka, ale żaden się dotąd nie zgłosił, więc póki co to wciąż Żona zajmuje się wklepywaniem rekordów do bazy, a ja tylko staram się czuwać nad meritum.
Odnośnie C. elephas to istotna informacja, świadcząca o rozprzestrzenianiu się tego gatunku do „środka” Polski. Na zachodzie PL to już szeroko rozmieszczony ryjkowiec, na swojej wrocławskiej działce ROD łowię go co roku na światło od kilku lat (w tym roku juz 4 exx), wcześniej nawet do pobliskiego mieszkania w bloku mi przylatywał do kuchennej lampy. Publikację z Prz. Zool., o którą pytasz, mam tylko na papierze i muszę ją zeskanować. Wyślę jak to zrobię.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
I tak oto doszliśmy do ostatecznej konkluzji, że dane opublikowane poza internetem mają w istocie jakąkolwiek wartość, natomiast internetowe to krótkotrwała mrzonka zależna od finansowania, chęci, niechęci, możliwości, firm zewnętrznych, koordynatorów, złego logicznego zaplanowania bazy danych i całej masy innych "ogniw", które mogą przerwać łańcuch i spowodować to co widzimy. Nie znam tego typu projektu, który by nie upadł po jakimś czasie wskutek w/w okoliczności, jedne trwają dłużej inne krócej. Nawet Fauna Europaea "poległa" chociaż dysponowała potężnymi pieniędzmi. Literatura na półce i drukowane PDF to wartość sama w sobie, pewna, konkretna i skutecznie recenzowana.
Sorry, że to napiszę - ale kto teraz oprze się o jakiekolwiek dane z biomap ? A nawet jeśli, to i tak wszystko będzie musiał weryfikować. W mojej ocenie biomap może dać jedynie poglądowy obraz, ogólny.
Natomiast dużą zaletą - żeby nie być tym złym czy złośliwym - jest dostęp do wykazu literatury oraz PDFów źródłowych - i to nie niesie żadnych niebezpieczeństw a jest bardzo przydatne.
Nawet jeśli za jakiś czas przestanie działać to nie będzie z tego tytułu żadnych konsekwencji.
Sorry, że to napiszę - ale kto teraz oprze się o jakiekolwiek dane z biomap ? A nawet jeśli, to i tak wszystko będzie musiał weryfikować. W mojej ocenie biomap może dać jedynie poglądowy obraz, ogólny.
Natomiast dużą zaletą - żeby nie być tym złym czy złośliwym - jest dostęp do wykazu literatury oraz PDFów źródłowych - i to nie niesie żadnych niebezpieczeństw a jest bardzo przydatne.
Nawet jeśli za jakiś czas przestanie działać to nie będzie z tego tytułu żadnych konsekwencji.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Zaraz to ja będę odpowiedzialny za stan BioMapy
Ja piszę o faktach. To, że padła Fauna Europea świadczy tylko o tym, że tego typu projekty (w tym BioMap) są źle projektowane i prowadzone. Z twoich prób usprawiedliwienia obecnej sytuacji należy rozumieć, że taki był zamiar, że powstanie jakiś statyczny twór załadowany danymi z KFP i już??? A może resztą miały się zająć krasnoludki?
I nie wypisuj mi o krasnoludkach i nic nie wyjaśniaj. Sam sobie wyjaśnij skąd u ciebie ta irytacja wobec zaistniałych faktów. Postaram się więcej nie wypowiadać w temacie, bo jak widać niczemu to nie służy.

I nie wypisuj mi o krasnoludkach i nic nie wyjaśniaj. Sam sobie wyjaśnij skąd u ciebie ta irytacja wobec zaistniałych faktów. Postaram się więcej nie wypowiadać w temacie, bo jak widać niczemu to nie służy.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Marku, na iNaturalist https://www.inaturalist.org/taxa/556450 ... io-elephas są zdjęcia okazów z okolic Łodzi, Warszawy, Lublina, a także Lwowa, Kijowa i Dniepru.Marek Wanat pisze: ↑poniedziałek, 5 sierpnia 2024, 04:31 Odnośnie C. elephas to istotna informacja, świadcząca o rozprzestrzenianiu się tego gatunku do „środka” Polski. Na zachodzie PL to już szeroko rozmieszczony ryjkowiec, na swojej wrocławskiej działce ROD łowię go co roku na światło od kilku lat (w tym roku juz 4 exx), wcześniej nawet do pobliskiego mieszkania w bloku mi przylatywał do kuchennej lampy. Publikację z Prz. Zool., o którą pytasz, mam tylko na papierze i muszę ją zeskanować. Wyślę jak to zrobię.
Grzegorz, żeby nie było że nic nie działa: zarys rozmieszczenia C.elephas można zobaczyć tu http://www.coleoweb.de/?country=Europe&specid=107630, a oznaczyć tu https://coleonet.de/coleo/texte/curculio.htm. Może komuś się przyda ta informacja

Marku, za publikację z góry dziękuje

- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
I w ten sposób trzeba pracować – nie opierać się na Biomap tylko posłużyć nim do tego, by zebrać wszystkie informacje, które tam są i je ZWERYFIKOWAĆ. I tu Biomap w tym pomaga. Natomiast opieranie się na Biomap bez sprawdzania to nieodpowiedzialny ruch.ale kto teraz oprze się o jakiekolwiek dane z Biomap ? A nawet jeśli, to i tak wszystko będzie musiał weryfikować. W mojej ocenie Biomap może dać jedynie poglądowy obraz, ogólny.
Biomap jest użyteczny jeszcze do przeglądu literatury historycznej. Wreszcie jest dostęp w projekcie KSIB do KFP OnLine. Jest czasami podgląd do danych do poziomu okazu.
Brak finansowania jest do zaprojektowania w fazie projektowania zadania, a skoro jest to element niezbędny do funkcjonowania to powinien być twardo wkalkulowany w istnienie projektu, bo brak finansowania oznacza upadek projektu.
Służy, to jest bardzo ciekawe co piszecie, powoduje to refleksje nad naszymi projektami, nad upływającym czasem, życiem, nad skalą projektów o czym pisał Marek. Dyskutować trzeba. I wcale nie odniosłem żadnego wrażenia (jeśli o mnie chodzi), że to jest jakieś narzekanie czy atak na Biomap, to jest po prostu poruszanie pewnych kwestii na przykładzie gatunku Curculio elephas. Sam robiłem takie analizy na przykładach, bo wtedy najlepiej widać.Postaram się więcej nie wypowiadać w temacie, bo jak widać niczemu to nie służy.
Ostatnio skorzystałem z Biomap przy pisaniu pracy o kolejnym gatunku Cerambycidae Chlorophorus sartor który pojawił się już liczniej w Polsce i przyznam, że Biomap znacznie pomaga przy analizowaniu rekordów. Zacytowałem oczywiscie z przyjemnością, bo narzędzie jest pomocne na pewnym etapie zbierania danych.
Informacja o coleonet.de mnie się akurat przydała, bo właśnie siedzę nad niemieckimi mapami rozmieszczenia gatunków, informacja trafiona w punkt.
Z tej dyskusji wyłonił się taki obraz: Biomap działa, nie jest finansowany z zewnątrz i należy się cieszyć, że działa,

- PawełB
- Posty: 1656
- Rejestracja: czwartek, 5 kwietnia 2007, 16:15
- Specjalność: Rhopalocera
- profil zainteresowan: Foto
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękowano: 2 times
Re: www.biomap.pl
Ja tam nieustająco nie mogę się zalogowoć do Biomap, wyskakuje mi: "A timeout occurred Error code 524"
W pełni zgadzam sie z Grzegorzem, ze internet to bardzo nietrwałe medium, zależne od prostego faktu finansowania strony i ewentualnej opłacalności dla właścicieli (jeśłi to działność komercyjna).
Obserwowłem już wiele fantastycznych stron czy portali, które raptem znikły, może bardziej z dziedziny fotografii, ale powiązanych dla mnie z entomologoia prez makrofotografię. Choćby wymienię CYBERFOTO, portal gdzie był świetny, wieloletni wątek Makrofotograficzny, liczacy dobrze ponad 1000 str, z mnóstwem informacji i wskazówek, który fajnie rozwijał się wraz z użytkownikami, Cały portal przepadł chyba juz ze 6 lat temu,,,
W zeszłym roku padł bardziej niszowy portal Makropasja, Znikła tez np. świetna strona domowa Jarka Wenty z motylami tatrzańskimi (i nie tylko...)...... Inny problem to zdjęcia linkowane z nieistniejących juz "magazynów" które np. przeszły na formę płatną i wykasowały stara zawartość (np. kiedyś korzystalem z Image-shacka, wszystko z niego przepadło). Tak więc na wielu istniejących portalach nie ma już wstawionych wtedy zdjęć i trochę nie wiadomo o co chodzi w tekście....
Tu trzeba bardzo pochwalić nasze forum
, gdzie Jacek zdecydował się na wstawianie fotek bezpośrednio na forum, a nie linki do zewnętrznych serwerów, co zapewne wymaga większych pojemności no i kosztów. ale dzięki temu ciągle można sobie sięgnąć np. do ciekawych wątków dot. oznaczania sprzed lat...
A wydrukowane teksty nawet i sprzed 100 lat nadal dostępne
Tak więc kopiujcie i zrzucajcie screeny gdzie się tylko da.....Ciekawi mnie co z odwoływaniem sie do nieistniejących już stron w sieci. Np na wiki cżesto artykuły podane w przypisach sa juz nieosiągalne (no ale zostaje formułka dostęp z daty takiej i takiej.....) no ale tak już "na wiarę"
W pełni zgadzam sie z Grzegorzem, ze internet to bardzo nietrwałe medium, zależne od prostego faktu finansowania strony i ewentualnej opłacalności dla właścicieli (jeśłi to działność komercyjna).
Obserwowłem już wiele fantastycznych stron czy portali, które raptem znikły, może bardziej z dziedziny fotografii, ale powiązanych dla mnie z entomologoia prez makrofotografię. Choćby wymienię CYBERFOTO, portal gdzie był świetny, wieloletni wątek Makrofotograficzny, liczacy dobrze ponad 1000 str, z mnóstwem informacji i wskazówek, który fajnie rozwijał się wraz z użytkownikami, Cały portal przepadł chyba juz ze 6 lat temu,,,
W zeszłym roku padł bardziej niszowy portal Makropasja, Znikła tez np. świetna strona domowa Jarka Wenty z motylami tatrzańskimi (i nie tylko...)...... Inny problem to zdjęcia linkowane z nieistniejących juz "magazynów" które np. przeszły na formę płatną i wykasowały stara zawartość (np. kiedyś korzystalem z Image-shacka, wszystko z niego przepadło). Tak więc na wielu istniejących portalach nie ma już wstawionych wtedy zdjęć i trochę nie wiadomo o co chodzi w tekście....
Tu trzeba bardzo pochwalić nasze forum

A wydrukowane teksty nawet i sprzed 100 lat nadal dostępne

- Piotr Tykarski
- Posty: 372
- Rejestracja: sobota, 26 kwietnia 2008, 01:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Winien jestem wyjaśnienie. W maju serwer, na którym działa BioMap, dotknęła przykra awaria, która przez jakiś czas pozwalała jeszcze stronie działać, ale stopniowo czas oczekiwania wydłużał się. Chyba od połowy czerwca było to już tak nieznośne, że czyniło stronę nieużywalną. Wreszcie zaczęło sie zrywać połączenie z samym serwerem. Jesteśmy (od maja) w trakcie przeprowadzki na nową maszynę, ale przeciągnęło się to i potrwa to jeszcze trochę. Nie chcę wdawać się w szczegóły.
Adres wyświetla teraz komunikat, którego mam nadzieję nie będę musiał aktualizować. Oczywiście strona wróci i będzie działać, dopóki nie zastąpi jej nowa wersja.
Adres wyświetla teraz komunikat, którego mam nadzieję nie będę musiał aktualizować. Oczywiście strona wróci i będzie działać, dopóki nie zastąpi jej nowa wersja.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Wie ktoś coś o tym "nowym projekcie"? Bo widzę, że zgasła mi ikonka "starego projektu" Ksibu w ulubionych i jest komunikat:
Rafał
Not Found
The requested URL was not found on this server.
Apache/2.4.62 (Debian) Server at baza.biomap.pl Port 443

Rafał
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl



Ostatnio zmieniony środa, 20 listopada 2024, 08:40 przez Rafał Celadyn, łącznie zmieniany 1 raz.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Spoko, też wczoraj chciałem sprawdzić, a dzisiaj to nie wiem, może nie sprawdzać???




- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Gdy wchodzi się się w link biomap wyszukany "od zera" przez wyszukiwarkę, a nie przez posiadana już ikonkę skrótu, to pojawia się informacja właściciela strony, że znów była poważna awaria.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Dzięki za info Marku!
Ja mam skrót bezpośrednio do rodziny Carabidae, żeby nie kombinować ,stąd nie wchodzę "od zera", więc nic ne wiedziałem o awarii.
Rafał


Rafał
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Czytam to i nie rozumiem. Logicznie są tu dwa warianty, w których:Marek Wanat pisze: ↑środa, 20 listopada 2024, 19:26 Gdy wchodzi się się w link biomap wyszukany "od zera" przez wyszukiwarkę, a nie przez posiadana już ikonkę skrótu, to pojawia się informacja właściciela strony, że znów była poważna awaria.
"Gdy wchodzi się się w link biomap wyszukany "od zera" przez wyszukiwarkę [..] to pojawia się informacja właściciela strony, że znów była poważna awaria."
W antytezie jest:
"...a nie przez posiadana już ikonkę skrótu...."
czyli rozumiem to tak, że jeśli wchodzi się przez posiadaną ikonkę skrótu (o ile się taki skrócik posiada), to strona .. zadziała.

To ja poproszę

Dla uzupełnienia podaję linki, które sprawdzałem i każdy daje taki sam wynik - NULL
https://biomap.pl/ - przekierowuje na https://biomap.pl//
https://gis.biomap.pl/ - biała strona z tekstem 123api
Oddelgowana na serwery Cloudflare, jednak prowadzi do serwera Uniwersytetu. 212.87.11.8
To już nie moj interes co tam się popsuło, ale jestem generalnie ciekaw jak rozumieć Wasz dialog, że
1. jak się wejdzie ... to nie działa
2 ale jak sie wejdzie inaczej (ze skrótu) ... to... ? działa? czy też nie działa?

Korzystajać z Google znajdziemy wiele innych linków - żaden z nich nie działa https://www.google.com/search?q=biomap+ ... iomap+mapa
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Normalnie nie działa
,tylko ze skrótu nie działa, a z wyszukiwarki nie działa ,ale pisze że nie działa
.Obrazowo jest jak w bajce o śnieżnym koczkodanie:
"...ryby w morskim oku zdechły, a w czarnym stawie zdechły..."
Rafał


"...ryby w morskim oku zdechły, a w czarnym stawie zdechły..."


Rafał
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Jacku, zwolnij trochę i zacznij czytać ze zrozumieniem. Nie napisałem, że jak się wejdzie na BioMap z wyszukiwarki, to strona działa, tylko że wtedy wyświetla się informacja właściciela strony o awarii. A jak się wchodzi z zafiksowanej wcześniej ikonki skrótu, to nie, i dostajemy tylko systemowe info o błędzie nr jakiśtam. Dla mnie to nie jest nic niespotykanego, bo np. na stronę lotto.pl częściej zmuszony jestem wchodzić uruchamiając wyszukiwanie od zera przez Chrome w Google, niż z zapisanej wcześniej ikonki skrótu na dokładnie ten sam adres wśród tych 10 "podręcznych" ikonek, które Chrome pozwala zapisać, bo jej kliknięcie skutkuje "mieleniem strzałki wejścia w nieskończoność". A sekundę później z tej samej przeglądarki "od zera" na lotto.pl wchodzę natychmiast. Nie jestem informatykiem, nawet domorosłym, więc nie pytaj mnie dlaczego tak się dzieje. Ale się dzieje i takim jak ja pozostaje tylko przyzwyczaić się, co nie znaczy zaakceptować...
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Ludzie, o czym wy tu dyskutujecie ?! To jakiś obłęd jest.
Wchodzę w przeglądarkę, wpisuję adres i MA DZIAŁAĆ ! Kropka.
A jeśli nie działa to owszem może ale najwyżej kilka godzin, jeden dzień - w przypadku awarii. Jeśli nie działa dłużej - to nie chcę być złośliwy - informatyk jest do d..y.
Oczywiście jeśli to informatyk a nie przyuczony gość, który tytułuje się "informatyk". Współcześnie nie ma takiej sytuacji, że "szukamy przyczyny", "serwer nie działa", "robimy migrację"... itp. to są działania na godziny a nie dni. Pada serwer to dostawca hostingu od razu odtwarza kopię strony i bazy danych na innym serwerze i to ma działać.
No ale jeśli polonistka jest ministrem zdrowia a lekarz ministrem obrony to każdy może być informatykiem - prawda ?
Wartość tego typu projektów opisałem w tym wątku 5 sierpnia 2024 i wcale nie muszę tytułować się "wieszczem"
to oczywista oczywistość.
I wcale nie mam zamiaru nikogo urazić, to tylko chłodna analiza ogólnych faktów historycznych. Mam książki sprzed ponad 80 lat a nawet starsze, ciągle stoją, ciągle czytelne a czy macie jakieś dane internetowe wprowadzone do sieci 20 lat temu ? A programy na płytach CD które jeszcze działają z nowym Windowsem ? Pamiętacie języki Logo, Basic, Cobol, Fortran, Clipper ? Nie! Bo w internecie i komputerach wszystko przemija z szybkością światła i tego procesu nie da się zatrzymać.
Wchodzę w przeglądarkę, wpisuję adres i MA DZIAŁAĆ ! Kropka.
A jeśli nie działa to owszem może ale najwyżej kilka godzin, jeden dzień - w przypadku awarii. Jeśli nie działa dłużej - to nie chcę być złośliwy - informatyk jest do d..y.
Oczywiście jeśli to informatyk a nie przyuczony gość, który tytułuje się "informatyk". Współcześnie nie ma takiej sytuacji, że "szukamy przyczyny", "serwer nie działa", "robimy migrację"... itp. to są działania na godziny a nie dni. Pada serwer to dostawca hostingu od razu odtwarza kopię strony i bazy danych na innym serwerze i to ma działać.
No ale jeśli polonistka jest ministrem zdrowia a lekarz ministrem obrony to każdy może być informatykiem - prawda ?
Wartość tego typu projektów opisałem w tym wątku 5 sierpnia 2024 i wcale nie muszę tytułować się "wieszczem"

I wcale nie mam zamiaru nikogo urazić, to tylko chłodna analiza ogólnych faktów historycznych. Mam książki sprzed ponad 80 lat a nawet starsze, ciągle stoją, ciągle czytelne a czy macie jakieś dane internetowe wprowadzone do sieci 20 lat temu ? A programy na płytach CD które jeszcze działają z nowym Windowsem ? Pamiętacie języki Logo, Basic, Cobol, Fortran, Clipper ? Nie! Bo w internecie i komputerach wszystko przemija z szybkością światła i tego procesu nie da się zatrzymać.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Ja Też nie jestem informatykiem ,ale najlepszą bazą danych w pełni funkcjonalną i przechowujacą dane od ponad dekady (blisko dwóch) jest Lepidoptera Mundi Krzyśka Jonko .Dla mnie, w sieci ,jak do tej pory nic lepszego nie wymyślono ,ani w kraju ani za granicą. Podziwiam Krzyśka jak jest w stanie nad tym zapanować choć wydaje mi się, że ograniczenie do powiedzmy Europy, czy Pelarktyki pewnie ujęło by mu roboty ,ale skoro juz to ogarnął ,właściciele podobnych baz powinni zapytać u żródła a nawet zapłacić za wykorzystanie "pewnych komponentów" do funkcjonalności takiej bazy i byłoby to z korzyścia dla wszystkich.
Ja tam jestem za tworzeniem mniejszych projektów-baz danych (obejmujących np. rodzinę) ale kompleksowo .Grzesiek Gierlasiński zrobił coś takiego dla pluskwiaków chociaż tam nie ma chyba automatycznego wprowadzania rekordów,ale jest komplet literatury ,mapy występowania, ikonografia ,checklist -komplet .I to ma sens .W Ksibie jak już wcześniej poprzednicy sygnalizowali nigdy nie było czegos takiego jak "aktualny stan wiedzy" i wygladało to jakby na stronie wszystko chciało sie ogarnąć, ale ani zaplecza, ani ludzi nie było,no i dlatego zapytałem, czy trwa uruchamianie nowej bazy i to było powodem zniknięcia starej.I tyle.Każdy korzystał z Ksibu i wiele pomysłów tam było fajnych ,tylko wydaje mi sie ,że mieszanie motyli ważek chrzaszczy i cholera wie czego w jednej bazie nie ma sensu .Do prowadzenia kazdej rodziny powinien być zatrudniony specjalista na etacie ,do tego fascynat danej rodziny
i wtedy to by hulało ,a tak działa to wszystko jak widać :jest przelew sie robi,nie ma sie nie robi ,zaległości rosną serwer zdycha i....jest jak jest.To tylko moje odczucia ,można się nie zgadzać ale każdy ma prawo do swojego zdania.Howgh!
Rafał
Ja tam jestem za tworzeniem mniejszych projektów-baz danych (obejmujących np. rodzinę) ale kompleksowo .Grzesiek Gierlasiński zrobił coś takiego dla pluskwiaków chociaż tam nie ma chyba automatycznego wprowadzania rekordów,ale jest komplet literatury ,mapy występowania, ikonografia ,checklist -komplet .I to ma sens .W Ksibie jak już wcześniej poprzednicy sygnalizowali nigdy nie było czegos takiego jak "aktualny stan wiedzy" i wygladało to jakby na stronie wszystko chciało sie ogarnąć, ale ani zaplecza, ani ludzi nie było,no i dlatego zapytałem, czy trwa uruchamianie nowej bazy i to było powodem zniknięcia starej.I tyle.Każdy korzystał z Ksibu i wiele pomysłów tam było fajnych ,tylko wydaje mi sie ,że mieszanie motyli ważek chrzaszczy i cholera wie czego w jednej bazie nie ma sensu .Do prowadzenia kazdej rodziny powinien być zatrudniony specjalista na etacie ,do tego fascynat danej rodziny



Rafał
-
- Posty: 2106
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
- UTM: WT35
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 8 times
Re: www.biomap.pl
Grzegorz, ale to było przydatne, szybciej można było dojść do informacji co jest w KFP przez biomap (kiedy działała) niż sięgając do książki. Ktoś ma w ogóle na półce pełny KFP dla chrząszczy? Ile on metrów bieżących zajmuje? No i czy w ostatnich latach ktoś mając je na półce, sprawdzał dane w książkowej wersji, czy raczej przez internet w biomapie?
no to widzę, że nie korzystałeś z iNaturalist. Tam wyszukiwanie i pokazywanie danych dla gatunku, pojedynczego rekordu, zbiorczych dla terenu, zbiorczych dla obserwatora raczej przeczy twojemu stwierdzeniu:Rafał Celadyn pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 08:12 ale najlepszą bazą danych w pełni funkcjonalną i przechowujacą dane od ponad dekady (blisko dwóch) jest Lepidoptera Mundi Krzyśka Jonko .Dla mnie, w sieci ,jak do tej pory nic lepszego nie wymyślono ,ani w kraju ani za granicą.
jak do tej pory nic lepszego nie wymyślono ,ani w kraju ani za granicą
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Rychu mnie chodzi o funkcjonalność ,ja lubie sobie dana rodzinę mieć na jednej stronie z warstwowymi fotkami ikon i poruszać się po niej swobodnie ,a na INaturalist muszę sie kręcić wpisywać nazwę itd..Nie twierdzę że INaturalist jest gorszą, czy lepsza bazą od bazy Krzyśka ,ale tam idę szukać motyli i mam motyle a na IN idę szukać carabusa a mam żłówie ,jelenie i żyrafy
,.Ja rozumiem, że dla Ciebie to w jakiś tam sposób jest przydatne, ale jest tego tyle ,że ja nie ogarniam i korzystam bardzo rzadko.
Rafał
obrazowo :ja lubię jak wchodząc do sklepu budowlanego, wiedzieć, że kupię gips i wiem na której półce jest ,a jak wchodzę na pocztę wysłać paczkę, to krew mnie zalewa jak klientka przede mną wybiera sobie książki o papieżu jak w księgarni



Rafał
obrazowo :ja lubię jak wchodząc do sklepu budowlanego, wiedzieć, że kupię gips i wiem na której półce jest ,a jak wchodzę na pocztę wysłać paczkę, to krew mnie zalewa jak klientka przede mną wybiera sobie książki o papieżu jak w księgarni



-
- Posty: 2106
- Rejestracja: wtorek, 28 lutego 2012, 08:39
- UTM: WT35
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował(-a): 1 time
- Podziękowano: 8 times
Re: www.biomap.pl
W polu gatunek wpisujesz Carabus i nie masz już żółwi i jeleni:
https://www.inaturalist.org/observation ... ew=species
tu masz Carabusy z Polski
a tu z Włoch
Jedyny minus (akurat nie przy przeglądaniu tylko jednego rodzaju), że się segregują nie systematycznie tylko po ilości obserwacji (od najczęstszych)
https://www.inaturalist.org/observation ... ew=species
tu masz Carabusy z Polski
a tu z Włoch
Jedyny minus (akurat nie przy przeglądaniu tylko jednego rodzaju), że się segregują nie systematycznie tylko po ilości obserwacji (od najczęstszych)
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Ryśku, ja nie neguję przydatności, to było na pewno fajne i funkcjonalne, mam też nadzieję, że jeszcze wróci. Zamiast grzebać godzinami w literaturze wszystko było podane na tacy. Mnie najbardziej podobał się dostęp do literatury.
Pisałem o rozwiązywaniu problemów ze stroną i o tym, że większość podobnych serwisów albo pada albo ich rozwój jest w jakimś momencie zatrzymany. Z iNaturalist nie korzystam, zajrzałem parę razy raczej z ciekawości niż z potrzeby. Jest to przedsięwzięcie komercyjne oparte na grantach więc dopóki są pieniądze - działa, oby jak najdłużej.
Tak się składa, że z technologią komputerową mam do czynienia od początku, czyli mniej więcej od 1987 roku. Obserwowałem całą ewoluchję systemów, języków programowania, internetu, sprzętu. Dynamika zmian jest jak wszyscy wiemy bardzo duża i trzeba nadążać ze zmianami programów/stron wraz ze zmieniającą się technologią - to oczywiście kosztuje. Odpowiednio skalowalne techniki pisania programów i stron bardzo to ułatwiają ale wymagają też od projektantów szerszej wiedzy i doświadczenia, intuicyjnego interfejsu odpowiadającego użytkownikom i sporej dawki funkcjonalności. Jest to najtrudniejsze do osiągnięcia ale przynosi wymierne efekty przy modyfikacjach i dostosowywaniu do zmian.
Trzymam kciuki za powrót biomap do "żywych".
Pisałem o rozwiązywaniu problemów ze stroną i o tym, że większość podobnych serwisów albo pada albo ich rozwój jest w jakimś momencie zatrzymany. Z iNaturalist nie korzystam, zajrzałem parę razy raczej z ciekawości niż z potrzeby. Jest to przedsięwzięcie komercyjne oparte na grantach więc dopóki są pieniądze - działa, oby jak najdłużej.
Tak się składa, że z technologią komputerową mam do czynienia od początku, czyli mniej więcej od 1987 roku. Obserwowałem całą ewoluchję systemów, języków programowania, internetu, sprzętu. Dynamika zmian jest jak wszyscy wiemy bardzo duża i trzeba nadążać ze zmianami programów/stron wraz ze zmieniającą się technologią - to oczywiście kosztuje. Odpowiednio skalowalne techniki pisania programów i stron bardzo to ułatwiają ale wymagają też od projektantów szerszej wiedzy i doświadczenia, intuicyjnego interfejsu odpowiadającego użytkownikom i sporej dawki funkcjonalności. Jest to najtrudniejsze do osiągnięcia ale przynosi wymierne efekty przy modyfikacjach i dostosowywaniu do zmian.
Trzymam kciuki za powrót biomap do "żywych".
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Dzięki Rychu
,ja wiem jak to działa ,tylko jak sobie porównam stronę Pluskwiaki Polski ,czy Orthoptera Polski do iN ,jakbym sie zajmował jednym czy drugim zawsze wybiorę te nasze strony ,bo jaką ja informację uzyskam w in (przykladowo!) o Carabus fabrycii w Polsce , poza szątkowymi danymi fenologicznymi ? ...nie mówię już o gatunkach trudno oznaczalnych i rzadkich, bo o tych wogóle nie ma mowy o oznaczaniu z fot, więc rozumiem , że ta strona z biegiem lat coś tam bedzie pokazywać ale szczerze powiedziawszy, to światu jest wszystko jedno co
.Dlatego jestem zwolennikiem tworzenia małych stron(baz danych) dotyczących określonego fragmentu fauny danego kraju, ale od podstaw:literatura historyczna ,literatura współczesna(z dostępem do pdf !) ,mapy wystepowania na podstawie literatury(aktualizowane co roku!) +rekordy wolentariuszy,ikonografiia w wysokiej rozdzielczości ,jakiś klucz i to mi robi ,potem taki zbiór (kompletny!) dopiero łączyć w molocha ,a nie karmić go wyrywkowymi danymi z Hajduszoboszlo i Cykladów
.
Oczywiście nie uważam żeby IN czy Ksib były bezużyteczne, ale o ile lepiej byłoby zainwestować w takie małe projekty ,kompletne robione z pasją a nie gigantyczne serwerownie ,które będą dopuki będą pieniądze....
Rafał




Oczywiście nie uważam żeby IN czy Ksib były bezużyteczne, ale o ile lepiej byłoby zainwestować w takie małe projekty ,kompletne robione z pasją a nie gigantyczne serwerownie ,które będą dopuki będą pieniądze....

Rafał
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Jak już się tak rozpisałem żeby naprawić świat
to mam jeszcze jedną taką propozycję pod rozwagę dla włodarzy(a) forum
.Mówione było kiedyś o cytowaniu rekordów z forum ,bazach danych itd.Może warto byłoby rozważyć pewną ideę, która mogłaby zrobić z forum narzędzie, które mogłoby przyciągnąć naturalistów a byłoby też z pożytkiem dla wszystkich forumowiczów .Pomijam juz te antagonizmy miedzyludzkie i między fotografującymi a kolekcjonującymi ,ale gdyby zarchiwizować to nasze forum w "oddzielną paczkę " i zacząć od początku?
Chodzi mi o to co stworzono na FEI (FEItaliani) Jeden gatunek na post...już kiedyś była o tym dyskusja ale pomysł padł nie pamietam dlaczego ...w każdym razie ponieważ często korzystam z włoskiego forum widzę jakie to ma plusy .Przykładowo dla Carabidae
http://www.entomologiitaliani.net/publi ... el=1&key=3 czy dla Chrysomelidae
http://www.entomologiitaliani.net/publi ... st&db_id=9
i paru innych powstała Forumowa baza danych ,nie znam się na informatyce, ale podejrzewam, że kosztowało to trochę wysiłku, no ale narzędze jest super dla mnie .Jest checklist z ikonkami z fotek z postów ,,rekordów i odnośniki do rodzin plemion itd .Może jakby zrobić coś takiego (jakby forum od nowa
), to każdy widziałby sens w dodawaniu fotografii na forum, wiedząc, że faktycznie może to nieść jakąś informację...Nie wiem, co o tym myślicie i nie wiem,czy tak się da ,ale chyba sporo osób fotografujących byłaby zdowolona ...wiadomo, że zmiany bywaja bolesne ale może odświeżyłoby to trochę forum i spojrzenie na świat entomologii w wielkiej lechii
.
Tyle pod rozwagę....
Rafal


Chodzi mi o to co stworzono na FEI (FEItaliani) Jeden gatunek na post...już kiedyś była o tym dyskusja ale pomysł padł nie pamietam dlaczego ...w każdym razie ponieważ często korzystam z włoskiego forum widzę jakie to ma plusy .Przykładowo dla Carabidae


i paru innych powstała Forumowa baza danych ,nie znam się na informatyce, ale podejrzewam, że kosztowało to trochę wysiłku, no ale narzędze jest super dla mnie .Jest checklist z ikonkami z fotek z postów ,,rekordów i odnośniki do rodzin plemion itd .Może jakby zrobić coś takiego (jakby forum od nowa


Tyle pod rozwagę....

Rafal
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Ooooo widzę Koncert Życzeń się zrobił
A tych co w Polsce faktycznie aktywnie się w necie udzielają jest pięciu na krzyż
I ubywa, bo nie dostają wsparcia od społeczności
Bo jej nie ma 




- Załączniki
-
-> Pokaż EXIFOriginal image recording time:2024:11:21 11:27:55Image taken on:czwartek, 21 listopada 2024, 10:27
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Rafał zawsze robił dobrą robotę i jego stronę też często odwiedzam ,po prostu też wział na głowe zbyt dużo jak na jedną osobę ,fauna świata ,fauna europy itd ,dlatego lepiej skupic sie na mniejszym fragmencie -mniej roboty a mozna dotrzeć głębiej ....mam nadzieję, że to chwilowe załamanie,działaj Rafał! 

- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Można zrobić test ,zamknąć fora dla niezalogowanych ,poza główną stroną ,powiedzmy na miesiąc i zobaczyć ilu faktycznie użytkowników odwiedza forum...radykalne, ale bedzie wiadomo ,czy warto się szarpać, czy zostawić wszystko i jechać w bieszczadyJacek Kalisiak pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 11:33 I ubywa, bo nie dostają wsparcia od społecznościBo jej nie ma
![]()


- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Nie powstaną kolejne artykuły, których zresztą i tak niemal nikt nie czyta.

Co zresztą doskonale widać na forum w postaci rozbuchanych dyskusji ..., na tematy poboczne

- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Takie osoby jak Lech Borowiec, Krzysiek Jonko, Grzegorz Gierlasiński, avidal, Jacek Kurzawa robią to co robią z własnej potrzeby i należy ich w miarę możliwości wspierać. Tym bardziej, że robią to dla dobra wspólnego! Czy te projekty mogłyby być lepsze, tak jak powyżej postulowano? No, ale do tego potrzebne są różnorodne zasoby. Macie czas i wiedzę żeby ich udzielić?
Trochę inaczej wygląda sprawa z BioMap. To projekt bardzo ciekawy i pożyteczny, chętnie z niego korzystam, trzymam kciuki za poprawę funkcjonowania. Tyle, że został sfinansowany z pieniędzy publicznych (tak zakładam) i stał się mocno nieaktualny, a czasami zawiera błędy. Na dodatek ostatnimi czasy jest gnębiony awariami. Jak na projekt zrealizowany za duże pieniądze i pod patronatem instytucji naukowych, powinien się prezentować lepiej.
Trochę inaczej wygląda sprawa z BioMap. To projekt bardzo ciekawy i pożyteczny, chętnie z niego korzystam, trzymam kciuki za poprawę funkcjonowania. Tyle, że został sfinansowany z pieniędzy publicznych (tak zakładam) i stał się mocno nieaktualny, a czasami zawiera błędy. Na dodatek ostatnimi czasy jest gnębiony awariami. Jak na projekt zrealizowany za duże pieniądze i pod patronatem instytucji naukowych, powinien się prezentować lepiej.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7459
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 10 times
- Podziękowano: 3 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Ja w odniesieniu do Biomapy mam identyczne odczucia .Jacek Kalisiak pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 13:24 Jak na projekt zrealizowany za duże pieniądze i pod patronatem instytucji naukowych, powinien się prezentować lepiej.
Natomiast co do inicjatyw oddolnych "samofinansujących się" , to nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby je krytykować ,bardziej chodziło mi właśnie o wsparcie finansowe takich projektów przez instytucje ,a u nas jak nie wyrzeźbisz za swoje ,to będziesz miał dostęp do info, że się "z...o"Jacek Kalisiak pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 13:24 Czy te projekty mogłyby być lepsze, tak jak powyżej postulowano? No, ale do tego potrzebne są różnorodne zasoby. Macie czas i wiedzę żeby ich udzielić?

- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Ja mam je na półce. Były mi niezbędne do realizacji moich zainteresowań entomologicznych i mam je nadal. Jak BioMap nie działa, to z niektórych korzystam.
Mam też wszystkie klucze do oznaczania owadów Polski. Sporą część kluczy do chrząszczy mam dzięki Marko Wanatowi, który kupił je w jakimś antykwariacie i mi odstąpił kilkadziesiąt lat temu

Klucze do Owadów Polski, które ściągacie z sieci, to skany egzemplarzy, które stoją u mnie na półce. Tak samo powinno być z KFP, powinien być dostępny w pdf.
Uczestniczyłem w akcji weryfikacji OCR-owania tomów KFP na rzecz BioMap, jak wiele innych osób ze społeczności entomologicznej. Tak więc te tomy są w postaci zaindeksowanych pdf-ów. Powyżej pisałem, że jak BioMap nie działa, to korzystam z niektórych tomów w postaci fizycznej. Bo niektórych nie mam w pdf-ie. Nie byłem dość zapobiegliwy i nie ściągnąłem niektórych, choć były udostępnione w ramach ww. akcji weryfikacji. Kiedy poprosiłem o udostępnienie któregoś w pdf-ie nieco później, dostałem odpowiedź odmowną.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Kiedyś biblioteka PTE wysyłała aktualne zasoby do sprzedaży wraz z cenami (klucze, PPE, WE i inne). Kupowałem wtedy masowo. Szkoda, że ta praktyka, jak zresztą cała biblioteka, poległa z kretesem.
Może kiedyś wrócą tamte czasy i ludzie z poczuciem misji
Może kiedyś wrócą tamte czasy i ludzie z poczuciem misji

- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Niestety nigdy nie wrócą Grzegorzu.
Chciałbym dorzucić do tej dziś nadspodziewanie mocno rozwiniętej dyskusji o BioMap i nie tylko jeden wątek, zgodnie pomijany lub nie przyjmowany do wiadomości przez wszystkich dyskutantów. Chodzi o stworzoną przez państwo urzędników prawno-administracyjną rzeczywistość, w której zmuszone są funkcjonować publiczne uczelnie przy wydawaniu publicznych pieniędzy. Twoje wyobrażenia Grzegorzu odnośnie terminów rozwiazywania problemów informatycznych, jeśli tylko sytuacja wykracza poza zdolności intelektualne informatyka i wymaga jakichkolwiek wydatków na sprzęt, oprogramowanie czy usługi, są być może realne w prywatnej firmie, ale na publicznej uczelni stają się czystą abstrakcją. Choćby ze względu na ustawę o zamówieniach publicznych, ale nie tylko. Naprawy nagłych awarii są w tylko trochę lepszej sytuacji, bo choć wymyślono jakieś "szybkie ścieżki", to proces decyzyjny jest nadal na tyle wielostopniowy, że i tak może trwać tygodniami. Wiem co piszę, bo akurat jestem w już drugim miesiącu uzyskiwania decyzji na naprawę zepsutej komory dezynsekcyjnej w swoim muzeum. Od 40 lat pracuję na dużym uniwersytecie i obserwuję "od środka" jak to się zmieniało i jak to obecnie wygląda. To jest dywersja wobec polskiej nauki, ale w tej przepychance naukowcy stoją w tym kraju na z góry przegranej pozycji. Często już nerwowo nie wytrzymuję i wolę kupić coś pilnie potrzebnego w muzeum z prywatnych pieniędzy, niż czekać aż mi to po miesiącach kupi uniwersytet, angażując po drodze kilkunastu urzędników.
Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane. Zgadzam się i popieram te pomysły, tylko że one są kompletnie nierealne. Nie ma finansowania dla bezterminowych projektów naukowych, tak to jest niestety na tym świecie urządzone.
Chciałbym dorzucić do tej dziś nadspodziewanie mocno rozwiniętej dyskusji o BioMap i nie tylko jeden wątek, zgodnie pomijany lub nie przyjmowany do wiadomości przez wszystkich dyskutantów. Chodzi o stworzoną przez państwo urzędników prawno-administracyjną rzeczywistość, w której zmuszone są funkcjonować publiczne uczelnie przy wydawaniu publicznych pieniędzy. Twoje wyobrażenia Grzegorzu odnośnie terminów rozwiazywania problemów informatycznych, jeśli tylko sytuacja wykracza poza zdolności intelektualne informatyka i wymaga jakichkolwiek wydatków na sprzęt, oprogramowanie czy usługi, są być może realne w prywatnej firmie, ale na publicznej uczelni stają się czystą abstrakcją. Choćby ze względu na ustawę o zamówieniach publicznych, ale nie tylko. Naprawy nagłych awarii są w tylko trochę lepszej sytuacji, bo choć wymyślono jakieś "szybkie ścieżki", to proces decyzyjny jest nadal na tyle wielostopniowy, że i tak może trwać tygodniami. Wiem co piszę, bo akurat jestem w już drugim miesiącu uzyskiwania decyzji na naprawę zepsutej komory dezynsekcyjnej w swoim muzeum. Od 40 lat pracuję na dużym uniwersytecie i obserwuję "od środka" jak to się zmieniało i jak to obecnie wygląda. To jest dywersja wobec polskiej nauki, ale w tej przepychance naukowcy stoją w tym kraju na z góry przegranej pozycji. Często już nerwowo nie wytrzymuję i wolę kupić coś pilnie potrzebnego w muzeum z prywatnych pieniędzy, niż czekać aż mi to po miesiącach kupi uniwersytet, angażując po drodze kilkunastu urzędników.
Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane. Zgadzam się i popieram te pomysły, tylko że one są kompletnie nierealne. Nie ma finansowania dla bezterminowych projektów naukowych, tak to jest niestety na tym świecie urządzone.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Marek Wanat pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 21:12 Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane. Zgadzam się i popieram te pomysły, tylko że one są kompletnie nierealne. Nie ma finansowania dla bezterminowych projektów naukowych, tak to jest niestety na tym świecie urządzone.
No chyba ci się cos Marku pomieszało, to ty jesteś oderwany od rzeczywistości. Może napisz co wnosi BioMap???Podobnym oderwaniem od rzeczywistości
BioMap to projekt naukowy? Jakich bezterminowych? No chyba w tym znaczeniu, że zaplanowano wrzucenie czyichś danych do bazy, zrobienie przeglądarki i cieszenie się z sukcesu. Koniec. Ale zaplanowanie utrzymania na 5/10 lat to nie jest bezterminowe. Trzeba tylko z odpowiednim wyprzedzeniem wystąpić o finansowanie na następny okres.Nie ma finansowania dla bezterminowych projektów naukowych
A jeżeli to jest zbyt trudne lub nawet niemożliwe, to te "wielostopniowe struktury" to ty i twoi koledzy naukowcy. Taki projekt w żadnej prywatnej firmie by nie ujrzał światła dziennego, a jeżeli już to ten co go pokazał na drugi dzień już by w niej nie pracował.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Nadzieja umiera ostatnia, ciągle ją mam, czekam i będę czekał a jeśli się nie doczekam - to trudno. Warto pielęgnować pamięć o rzeczach dobrych.
Tu się z Tobą nie zgodzę. Problem tkwi w podstawach, czyli w pomyśle projektu. Zachłyśnięci ideą od strony "biologicznej" widzimy działającą stronę z fajnymi formularzami, wypluwanymi danymi wg filtrów, funkcjonalnością - zapominamy o zapleczu - czyli tym wszystkim co stronę obsługuje. Staram się być obiektywnym - ale niestety biolog nie wymyśli dobrego projektu, choćby przeczytał 100 książek na temat, odbył 10 kursów i 100 konsultacji. Potrzebny jest praktyk, który zetknął się z podstawowymi problemami funkcjonowani takich projektów. I niezależnie czy to prywatna firma czy "organizacyjnie skostniały i urzędniczo przeładowany" uniwersytet. Wtedy można zorganizować odpowiedni hosting i błyskawiczny serwis w cenie o wiele wiele niższej niż utrzymywanie i serwisowanie własnego serwera.Marek Wanat pisze: ↑czwartek, 21 listopada 2024, 21:12 Chciałbym dorzucić do tej dziś nadspodziewanie mocno rozwiniętej dyskusji o BioMap i nie tylko jeden wątek, zgodnie pomijany lub nie przyjmowany do wiadomości przez wszystkich dyskutantów. Chodzi o stworzoną przez państwo urzędników prawno-administracyjną rzeczywistość, w której zmuszone są funkcjonować publiczne uczelnie przy wydawaniu publicznych pieniędzy. Twoje wyobrażenia Grzegorzu odnośnie terminów rozwiazywania problemów informatycznych, jeśli tylko sytuacja wykracza poza zdolności intelektualne informatyka i wymaga jakichkolwiek wydatków na sprzęt, oprogramowanie czy usługi, są być może realne w prywatnej firmie, ale na publicznej uczelni stają się czystą abstrakcją. Choćby ze względu na ustawę o zamówieniach publicznych, ale nie tylko. Naprawy nagłych awarii są w tylko trochę lepszej sytuacji, bo choć wymyślono jakieś "szybkie ścieżki", to proces decyzyjny jest nadal na tyle wielostopniowy, że i tak może trwać tygodniami. Wiem co piszę, bo akurat jestem w już drugim miesiącu uzyskiwania decyzji na naprawę zepsutej komory dezynsekcyjnej w swoim muzeum. Od 40 lat pracuję na dużym uniwersytecie i obserwuję "od środka" jak to się zmieniało i jak to obecnie wygląda. To jest dywersja wobec polskiej nauki, ale w tej przepychance naukowcy stoją w tym kraju na z góry przegranej pozycji. Często już nerwowo nie wytrzymuję i wolę kupić coś pilnie potrzebnego w muzeum z prywatnych pieniędzy, niż czekać aż mi to po miesiącach kupi uniwersytet, angażując po drodze kilkunastu urzędników.
Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane. Zgadzam się i popieram te pomysły, tylko że one są kompletnie nierealne. Nie ma finansowania dla bezterminowych projektów naukowych, tak to jest niestety na tym świecie urządzone.
Najprościej robi się to tak:
- określasz potrzebną przestrzeń dyskową hostingu (firmy hostingowe mają często dziesiątki lub setki serwerów)
- szukasz odpowiedniego dostawcy zapewniającego odpowiednio krótki czas obsługi awarii (zwykle jest to do 4 godzin)
- wymagasz codziennych kopii bezpieczeństwa robionych automatycznie nocą w każdym dniu tygodnia odrębnej
- w przypadku awarii całość odtwarzana jest z kopii z ostatniego dnia w ciągu powiedzmy godziny, dwóch
- strona znów działa
- całość wykonywane jest w ramach rocznej opłaty hostingowej
Przy tej organizacji odpada koszt zakupu i konfiguracji serwera, naprawa w przypadku awarii (nie jest potrzebne proszenie się o kasę na naprawy), nie są konieczne aktualizacje oprogramowania często wymagające dużej wiedzy, nie zajmujemy się atakami na stronę i całą masą równie kosztownych zabiegów. Jeśli macie do biomap własny serwer - serdecznie współczuję.
Czytając wątki na forum nt biomap widzę, że sporo osób korzysta, zresztą ja również czasami więc tego typu inicjatywa była i jest potrzebna. Jeśli jedna popełniono jakieś błędy logiczno-organizacyjne to trzeba je jak najszybciej przeanalizować i naprawić niwelując do minimum koszty stałe a zwłaszcza ludzkie, które są najdroższe.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Oczywiście miałem na myśli czasy, że nie wrócą, bo ludzie z poczuciem bezinteresownej misji zawsze będą się pojawiać, jak choćby Krzysiek Jonko czy Ty.
Zacytowałeś całego mojego posta, więc nie do końca wiem z czym się nie zgadzasz. Na pewno masz rację i tak to powinno wyglądać, ale jak napisałem, na uczelniach nie wszystko wygląda i dzieje się tak jak powinno. Chyba każda większa uczelnia ma swoją jednostkę informatyczną i w związku z tym korzystanie z usług zewnętrznych jest formalnie utrudnione. Mam nadzieję, że Piotr Tykarski przeczyta twoją instrukcję i wyciągnie z niej wnioski, bo to on jest właściwym odbiorcą Twoich wskazówek, nie ja. Ale domyślam się niestety, że jak piszesz należy mu serdecznie współczuć, bo jest uwięziony w formalnych ograniczeniach na UW i co najwyżej bezsilnie przyzna Ci rację.
Też często korzystam z BioMap i ubolewam z powodu tej powtarzającej się sytuacji. Wiem, że Piotr ma pełną świadomość konieczności funkcjonowania tej strony, więc na pewno robi co może by ją przywrócić.
Zacytowałeś całego mojego posta, więc nie do końca wiem z czym się nie zgadzasz. Na pewno masz rację i tak to powinno wyglądać, ale jak napisałem, na uczelniach nie wszystko wygląda i dzieje się tak jak powinno. Chyba każda większa uczelnia ma swoją jednostkę informatyczną i w związku z tym korzystanie z usług zewnętrznych jest formalnie utrudnione. Mam nadzieję, że Piotr Tykarski przeczyta twoją instrukcję i wyciągnie z niej wnioski, bo to on jest właściwym odbiorcą Twoich wskazówek, nie ja. Ale domyślam się niestety, że jak piszesz należy mu serdecznie współczuć, bo jest uwięziony w formalnych ograniczeniach na UW i co najwyżej bezsilnie przyzna Ci rację.
Też często korzystam z BioMap i ubolewam z powodu tej powtarzającej się sytuacji. Wiem, że Piotr ma pełną świadomość konieczności funkcjonowania tej strony, więc na pewno robi co może by ją przywrócić.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Aż się boję wracać do tematu....
Ewidentnie coś się z cytowaniem popieprzyło, ale już zostawiam....
Bezterminowy znaczy w tym kontekście bez daty zakończenia. I takich projektów nikt nie sfinansuje ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju na świecie, nie zostaną w ogóle przyjęte do rozpatrywania. Projekt, gdziekolwiek złożony – w Polsce czy USA, musi mieć początek i koniec, i zostać rozliczony raportem z osiagniętych wyników. I co równie ważne, ten sam projekt nie może zostać zgłoszony do finansowania ponownie, jako przedłużenie. Bo nie ma wtedy żadnych szans na uzyskanie finansowania, nigdzie na świecie. Dlatego Piotr Tykarski musi wykazywać się inwencją by wymyślać projekty mające szanse na finansowanie w zmieniających się dynamicznie okolicznościach. W przypadku IMBIO była to ścieżka prowadząca przez POPC (Program Opercyjny Polska Cyfrowa), ale już teraz jest to inny projekt, finansowany z innego źródła. Tak się buja BioMap, a uczestnicy Forum nic o tym nie wiedzą, ale ostro krytykują, bo im to odstaje od ich wyobrażeń, jak to powinno wyglądać....
Ewidentnie coś się z cytowaniem popieprzyło, ale już zostawiam....
Jacku, ten akapit jest kwintesencją twojej ignorancji w temacie, na który tak ostro dyskutujesz. Nie po raz pierwszy zresztą, odkąd się znamy. Tak, BioMap powstał z finansowania projektów naukowych. Masz najwyraźniej bardzo idealistyczne podejście do nauki, jako oznaczającej tylko tzw. odkrycia naukowe albo badania, które „coś wnoszą” do nauki, ale rozumiane po Twojemu. BioMap jest narzędziem gromadzącym dane naukowe, które moga posłużyć do analiz i syntez naukowych, np. dotyczących zasięgów występowania gatunków. Bez takich narzędzi nauka, taka jak ją rozumiesz, by obumarła. Takie projekty moga uzyskać finansowanie tylko z puli przeznaczonej na finansowanie nauki, bo niby z jakiej innej? I na szczęście uzyskują.Podobnym oderwaniem od rzeczywistości
No chyba ci się cos Marku pomieszało, to ty jesteś oderwany od rzeczywistości. Może napisz co wnosi BioMap???
Bezterminowy znaczy w tym kontekście bez daty zakończenia. I takich projektów nikt nie sfinansuje ani w Polsce, ani w żadnym innym kraju na świecie, nie zostaną w ogóle przyjęte do rozpatrywania. Projekt, gdziekolwiek złożony – w Polsce czy USA, musi mieć początek i koniec, i zostać rozliczony raportem z osiagniętych wyników. I co równie ważne, ten sam projekt nie może zostać zgłoszony do finansowania ponownie, jako przedłużenie. Bo nie ma wtedy żadnych szans na uzyskanie finansowania, nigdzie na świecie. Dlatego Piotr Tykarski musi wykazywać się inwencją by wymyślać projekty mające szanse na finansowanie w zmieniających się dynamicznie okolicznościach. W przypadku IMBIO była to ścieżka prowadząca przez POPC (Program Opercyjny Polska Cyfrowa), ale już teraz jest to inny projekt, finansowany z innego źródła. Tak się buja BioMap, a uczestnicy Forum nic o tym nie wiedzą, ale ostro krytykują, bo im to odstaje od ich wyobrażeń, jak to powinno wyglądać....
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Bardzo chętnie rzucasz epitetami pod adresem oponentów ... Doradzałbym umiar i rozwagę ...Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane.
Tak, wiele osób zwraca uwagę, ze ten potencjalnie przydatny i oczekiwany projekt ma szereg wad. I taka jest prawda. Taka opłata jaką sugerował Grzegorz, to taka sama cykliczna opłata, jak te za prąd, telefony i wynajem pomieszczeń. Ale nie to jest sednem problemu i to nie użytkownicy, do których kierowany jest projekt powinni się o to martwić. Cykliczne pady BioMap to tylko jeden i nie najważniejszy problem tego projektu.
To z jakich funduszy był realizowany projekt nie decyduje o tym czy to jest faktycznie projekt naukowy, bo to tylko słowa i gierki korporacji naukowych. To zwykłe narzędzie, takie jak młotek i wyszukiwarka google. Tyle, że naprawdę jak młotek ze złamanym trzonkiem, i wyszukiwarka, która nie wiadomo co wyszukuje. Osoby, które nie korzystały z KFP, nie czytały artykułów faunistycznych, nie prenumerowały czasopism, poczytują BioMap jako coś wspaniałego. Tymczasem jest to narzędzie, które usprawnia dostęp do danych, do publikacji i w tym zakresie jest wygodne i pożyteczne. A w zasadzie powinno być, ale nie jest.
To kolejny epitet ad personam, tak charakterystyczny dla ludzi którzy nie mają w dyskusji rzetelnych argumentów.Jacku, ten akapit jest kwintesencją twojej ignorancji w temacie, na który tak ostro dyskutujesz.
BioMap jest zwykłą przeglądarką danych zaciągniętych z KFP z paroma dodatkowymi funkcjonalnościami, które są mało istotne wobec słabości projektu i słabości jego realizacji.
BioMap nie jest narzędziem gromadzącym dane naukowe. BioMap jest przeglądarką danych KFP, plus jakichś nie wiadomo z jakiego zakresu zaciągniętych, plus danych zakupionych od pewnej grupy entomologów. Znaczna część tych danych tylko zaśmieca dane zgromadzone w KFP (np. dane z innych kontynentówBioMap jest narzędziem gromadzącym dane naukowe, które moga posłużyć do analiz i syntez naukowych, np. dotyczących zasięgów występowania gatunków.

Pisałem, że w prywatnej firmie za taki projekt wylatuje się z pracy. Projekt bazodanowy, który w założeniu miał pozwolić gromadzić dane faunistyczne o chrząszczach Polski, ale nie pozwala:
- modyfikować listy chrząszczy Polski (dodawać, usuwać, modyfikować, komentować ww. działania)
- poprawiać błędnie wprowadzone dane
- wprowadzać w jakikolwiek sposób nowe dane
- i generalnie edytować zawarte dane, najlepiej z odwołaniem do źródeł/podstaw
- itd., itp., ...
jest nieakceptowalny.
Ten projekt jest od początku martwy, ze względu na wady projektowe i realizacyjne.
Oby się udało go wskrzesić! Nie zgadzam się z opinią Grzegorza, że tylko jacyś wybitni praktycy informatyki mogą takie projekty prowadzić. Błędy w tym projekcie zostały popełnione na etapie stawiania wymagań i akceptacji projektu. Do tego też nie trzeba być informatykiem, jakkolwiek rozumieć ten termin. Ponadto problemy z technicznymi błędami projektu samej bazy danych uważam za drugorzędne.
Na koniec przyznaję, że nie znam się na systemie przyznawania pieniędzy na zakup szczotek, Domestosa, opłaceni prądu, finansowania wynagrodzeń i też m.in. na realizacje projektów, zakup sprzętu i oprogramowania, np. w przypadku opłat cyklicznych, w korporacjach naukowych. I nie muszę się znać, żeby widzieć gołym okiem wady tego projektu, których można było uniknąć, jeżeli miało się choć odrobinę doświadczenia przy prowadzeniu projektów i krztynę skromności. Jedyną wartością tego projektu jest udostępnienie danych KFP online plus podpięcie publicznie dostępnej literatury w pdf.
PS. Przepraszam za błędy i literówki.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Nie rozumiem, co cię w tym zdaniu tak wzburzyło, by zarzucać mi „rzucanie epitetami”. Powinieneś raczej zaznaczyć na czerwono w cytacie nieznajomość zasad finansowania nauki, bo tym się właśnie oznaczasz w tej dyskusjiJacek Kalisiak pisze: ↑sobota, 23 listopada 2024, 01:01 Podobnym oderwaniem od rzeczywistości i nieznajomością zasad finansowania nauki oznaczają się dyskutanci pisząc jak projekty typu Fauna Europaea czy BioMap powinny być zaplanowane, zorganizowane i kontynuowane.
Bardzo chętnie rzucasz epitetami pod adresem oponentów ... Doradzałbym umiar i rozwagę ...
Jaka opłata?!? O czym Ty piszesz?Odlot!Jacek Kalisiak pisze: ↑sobota, 23 listopada 2024, 01:01 Taka opłata jaką sugerował Grzegorz, to taka sama cykliczna opłata, jak te za prąd, telefony i wynajem pomieszczeń.
Bzdura! Jak widać nie zadałeś sobie trudu by sprawdzić, jak dalece BioMap odbiega od KFP odnośnie zakresu czasowego danych. Sam przekazałem do BioMap dane faunistyczne o zbieranych przez siebie ryjkowcach do roku 2010 i takie dane po 2000 roku, gdy skończył się KFP, są w BioMap od wielu innych osób.Jacek Kalisiak pisze: ↑sobota, 23 listopada 2024, 01:01 BioMap jest zwykłą przeglądarką danych zaciągniętych z KFP z paroma dodatkowymi funkcjonalnościami, które są mało istotne wobec słabości projektu i słabości jego realizacji.
No tu już popadasz w totalny fałsz i absurd, którego nawet nie chce mi się komentować. Żenada Jacku niestety.Jacek Kalisiak pisze: ↑sobota, 23 listopada 2024, 01:01 BioMap nie jest narzędziem gromadzącym dane naukowe. BioMap jest przeglądarką danych KFP, plus jakichś nie wiadomo z jakiego zakresu zaciągniętych, plus danych zakupionych od pewnej grupy entomologów. Znaczna część tych danych tylko zaśmieca dane zgromadzone w KFP (np. dane z innych kontynentów ). Ponadto są to dane z KFP i inne dane z nieznanego zakresu sprzed kilkunastu lat. I ty piszesz, że to jest podstawa do "analiz i syntez naukowych"? To kto tu jest ignorantem? Niech żyje Polska Nauka!!! Muszę też wspomnieć, z czym się wielokrotnie zgodziliśmy, że BioMap nie zawiera nawet w miarę aktualnego spisu występujących w Polsce gatunków (braki to już setki???), za to zawiera szereg błędów, przekłamań i danych, które nie wiadomo skąd się tam znalazły. BioMap zawiera zbieraninę danych (poza danycmi z KFP), które do niczego nie mogą posłużyć, chyba, że do uzupełnienia kwerendy przeprowadzonej poza BioMap.
- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
Re: www.biomap.pl
Przyznaję, że w sprawie danych faunistycznych jakie zostały wprowadzone do BioMap spoza KFP maja wypowiedź jest niewłaściwa w tym sensie, że takie dane zostały dodane z kilku źródeł, w tym od osób prywatnych. Przepraszam wszystkich którzy poczuli się urażeni moimi wypowiedziami, w szczególności osoby wzbogacające wiedzę o faunie Polski na wiele sposobów.
Jak widać pokładałem niepomiernie zbyt duże oczekiwania w stosunku do BioMap oraz niepotrzebnie udzielam się w dyskusjach na jej temat, które przecież do niczego nie prowadzą. Muszę przyłożyć większą uwagę do tego by nie wypowiadać się więcej w sprawie BioMap. Życzę projektowi BioMap, aby udało się go ożywić i zapewnić mu zgodność z postępami wiedzy o faunie Polski, a przecież taką zgodność miały wnosić projekty internetowe w odróżnieniu od wydawanych publikacji książkowych. Jest też możliwe, że nie znane mi są wszystkie korzyści jakie niesie BioMap, ale mam dostęp do danych zgromadzonych w tym projekcie taki, jak inni zwykli użytkownicy.
Na tle tej dyskusji ponownie zwraca moją uwagę, jak ogromną i pożyteczna pracę wykonali twórcy KFP w czasach kiedy nie mogli korzystać z wsparcia dostępnego w dobie informatyzacji.
Jak widać pokładałem niepomiernie zbyt duże oczekiwania w stosunku do BioMap oraz niepotrzebnie udzielam się w dyskusjach na jej temat, które przecież do niczego nie prowadzą. Muszę przyłożyć większą uwagę do tego by nie wypowiadać się więcej w sprawie BioMap. Życzę projektowi BioMap, aby udało się go ożywić i zapewnić mu zgodność z postępami wiedzy o faunie Polski, a przecież taką zgodność miały wnosić projekty internetowe w odróżnieniu od wydawanych publikacji książkowych. Jest też możliwe, że nie znane mi są wszystkie korzyści jakie niesie BioMap, ale mam dostęp do danych zgromadzonych w tym projekcie taki, jak inni zwykli użytkownicy.
Na tle tej dyskusji ponownie zwraca moją uwagę, jak ogromną i pożyteczna pracę wykonali twórcy KFP w czasach kiedy nie mogli korzystać z wsparcia dostępnego w dobie informatyzacji.
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Jacku,o BioMap trzeba na Forum pisać, bo to dla wszystkich entomologów ważne i potencjalnie bardzo użyteczne narzędzie. Ty też możesz i powinieneś, tylko sprawdź najpierw fakty i wyważ argumenty oraz porzuć swoje uprzedzenia z czasów, gdy na Forum o BioMap pisało się tylko źle. To nasza wspólna sprawa „profesjonalnych” i „amatorów”, by to działało i było jak najlepsze, bo jest nas w PL entomologów tak niewielu, że tak naprawdę jedziemy na tym samym wózku.
Nowy BioMap, o którym Ty nic nie wiesz, a ja trochę, bo wszystko dzieje się na UW, ma w końcu stworzyć techniczne możliwości zdalnej aktualizacji i systematyki i danych faunistycznych przez przeszkolonych i „certyfikowanych” opiekunów poszczególnych taksonów. Jest więc szansa, że z aktualizacją danych w BioMap coś wreszcie ruszy do przodu. Niedawno został zrealizowany szybki projekt CKBP – Centralnego Katalogu Bioróżnorodności Polski, dzięki któremu zaktualizowana została przez specjalistów lista gatunków występujących w Polsce i ich nomenklatura. Teraz zostaje implementacja tego uaktualnionego wykazu do BioMap pod okiem specjalistów, by się przypadkiem rekordy z nazwami gatunków nie rozjechały. Coś się więc w tym temacie cały czas dzieje, choć niekoniecznie wieści o tym docierają na nasze mocno niemrawe Forum.
Wszystko się opóźnia z różnych powodów, z których za główny uważam megalomańską próbę ogarnięcia w nowej bazie całości Eukaryota. To był ewidentnie za wysoki stopień schodów, ale być może tak trzeba było zagrać, by uzyskać finansowanie projektu IMBIO, którego nowy BioMap miał, ale wciąż ma być owocem. Nie wiem. I też mam różne obawy. Zwłaszcza, że z różnych względów coraz dobitniej zdaję sobie sprawę, że należę do pokolenia odchodzącego.
Nowy BioMap, o którym Ty nic nie wiesz, a ja trochę, bo wszystko dzieje się na UW, ma w końcu stworzyć techniczne możliwości zdalnej aktualizacji i systematyki i danych faunistycznych przez przeszkolonych i „certyfikowanych” opiekunów poszczególnych taksonów. Jest więc szansa, że z aktualizacją danych w BioMap coś wreszcie ruszy do przodu. Niedawno został zrealizowany szybki projekt CKBP – Centralnego Katalogu Bioróżnorodności Polski, dzięki któremu zaktualizowana została przez specjalistów lista gatunków występujących w Polsce i ich nomenklatura. Teraz zostaje implementacja tego uaktualnionego wykazu do BioMap pod okiem specjalistów, by się przypadkiem rekordy z nazwami gatunków nie rozjechały. Coś się więc w tym temacie cały czas dzieje, choć niekoniecznie wieści o tym docierają na nasze mocno niemrawe Forum.
Wszystko się opóźnia z różnych powodów, z których za główny uważam megalomańską próbę ogarnięcia w nowej bazie całości Eukaryota. To był ewidentnie za wysoki stopień schodów, ale być może tak trzeba było zagrać, by uzyskać finansowanie projektu IMBIO, którego nowy BioMap miał, ale wciąż ma być owocem. Nie wiem. I też mam różne obawy. Zwłaszcza, że z różnych względów coraz dobitniej zdaję sobie sprawę, że należę do pokolenia odchodzącego.
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
W kontekście ciągłych zmian nazewnictwa, opisywania nowych gatunków, rewizji, zmian, synonimizowania widać jak na dłoni potrzebę stworzenia globalnej bazy danych z listą wszystkich gatunków i ich synonimiką oraz całością literatury (przynajmniej wykazem i wersją pełną tego co jest dostępne lub autorzy udostępnią). To by dopiero była megalomania - ale efekty byłyby bardzo pożyteczne dla nauki. Taka baza mogłaby być zarządzania przez jakieś duże muzeum np. NHM w Londynie. Każdy autor miałby obowiązek dostarczenia tytułu i abstraktu swojej pracy/książki (zresztą każdemu by zależało) a autorzy nowych taksonów, rewizji i synonimiki - również tych zmian w odniesieniu do bazy danych. Baza mogłaby być idealnym punktem wyjścia do wszelkich prac a z jej zasobów mogłyby za darmo korzystać wszelkie projekty rozmaitych baz danych oraz każdy kto zajmuje się badaniem organizmów żywych. Na taki projekt zdecydowanie warto wydawać pieniądze publiczne w sumie niewielkie w kontekście tego co wydaje się na urzędnicze pierdoły i zachcianki.
... to by było coś ... ale właśnie się ocknąłem ze stanu błogości umysłu

... to by było coś ... ale właśnie się ocknąłem ze stanu błogości umysłu


- Jacek Kalisiak
- Posty: 3374
- Rejestracja: wtorek, 24 sierpnia 2004, 14:50
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował(-a): 13 times
- Podziękowano: 3 times
- Grzegorz Banasiak
- Posty: 4520
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 23:27
- UTM: DC45
- Lokalizacja: Skierniewice
- Podziękował(-a): 5 times
- Podziękowano: 2 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Wiem, wiem Jacku. Strony są fajne ale jak chcesz skorzystać to musisz weryfikować dane bo nikt nie daje za nie gwarancji.
Tym nie mniej pomoc z tych stron jest duża.
Tym nie mniej pomoc z tych stron jest duża.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Sprawdziłem teraz powyższe linki, strony działają, ale ta mapa niestety jest na różowym tleJacek Kurzawa pisze: ↑środa, 20 listopada 2024, 22:02 Dla uzupełnienia podaję linki, które sprawdzałem i każdy daje taki sam wynik - NULL
https://biomap.pl/ - przekierowuje na https://biomap.pl//
https://gis.biomap.pl/ - biała strona z tekstem 123api
https://gis.biomap.pl/
jest tam jakiś chwilowy przebłysk mapy Polski, ale przez krótką chwilę, znika mapa, pojawia się różowe tło. Czyżby to podnoszenie serwisu po awarii w było tak rozciągnięte w czasie?
- konrad
- Posty: 317
- Rejestracja: sobota, 3 września 2016, 18:36
- UTM: DC47
- Podziękował(-a): 4 times
- Podziękowano: 6 times
Re: www.biomap.pl
Nie jestem w temacie, ale po wejściu na stronę https://gis.biomap.pl/ nie doświadczam znikającej mapy ani innych widocznych na pierwszy rzut oka problemów.
- Jacek Kurzawa
- Posty: 9664
- Rejestracja: poniedziałek, 2 lutego 2004, 19:35
- UTM: DC30
- Specjalność: Cerambycidae
- profil zainteresowan: Muzyka informatyka makrofotografia
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Podziękował(-a): 17 times
- Podziękowano: 8 times
- Kontakt:
Re: www.biomap.pl
Potestowałem i wygląda to tak: zmiana profili Google nie pomaga, na Chrome mam różowe tło. Na Firefox strona nie ładuje sie cała, tło jest białe.
Kiedy jednak na Chrome uzyję F12 to zmienia się rozdzielczość i pojawia się mapa. Wygląda mi to na jakiś problem z rozdzielczością, może z grafiką, monitorem... uzywam dużego monitora, przy czym 'cała sieć" działa prawidłowo. Takie błedy zdarzaja się u użytkowników, być może taka różową stronę widzę tylko ja, lub jeszcze parę osób. Dlatego pytam, czy to się cały czas podnosi po awarii czy działa, a błąd jest u mnie. Takie informacje zwrotne z koei są cenne dla Piotra Tykarskiego, który nie będzie wiedział o problemach z UI dopóki mu tego userzy nie zgłoszą.
Kiedy jednak na Chrome uzyję F12 to zmienia się rozdzielczość i pojawia się mapa. Wygląda mi to na jakiś problem z rozdzielczością, może z grafiką, monitorem... uzywam dużego monitora, przy czym 'cała sieć" działa prawidłowo. Takie błedy zdarzaja się u użytkowników, być może taka różową stronę widzę tylko ja, lub jeszcze parę osób. Dlatego pytam, czy to się cały czas podnosi po awarii czy działa, a błąd jest u mnie. Takie informacje zwrotne z koei są cenne dla Piotra Tykarskiego, który nie będzie wiedział o problemach z UI dopóki mu tego userzy nie zgłoszą.
- Załączniki
- biomap-mapa-firefox.png (44.6 KiB) Przejrzano 3472 razy
- biomap-mapa-na-rozowo.png (79.18 KiB) Przejrzano 3472 razy
-
- Posty: 1497
- Rejestracja: piątek, 24 września 2004, 21:59
- UTM: VT79
- Lokalizacja: Świecko
- Podziękowano: 4 times
- Marek Wanat
- Posty: 605
- Rejestracja: piątek, 5 października 2007, 10:59
- UTM: XS36
- Specjalność: ryjkowce
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękowano: 10 times
Re: www.biomap.pl
Problem jest więc z tych wielce subtelnych. U mnie na Chrome mapa jest i w domu i w pracy, a żona w pracy na Chrome ma różowe nawet w tym samym czasie co ja mam mapę.