
Próbowałam ze smartfonem w roli kamery: time lapse byłby ok, ale nie udało mi się w żadnym z dwóch telefonów utrzymać ciągle włączonego ekranu: po kilku minutach, mimo włączonej opcji "nigdy nie gaś ekranu" przy włączonym aparacie i tak ciemnieje.
Pomyślałam o kamerze sportowej, leśnej, ew. do monitoringu.
Jakie mam oczekiwania: data, czas, wilgotność, włącza się i wyłącza o określonej godzinie, time lapse z interwałami dobrze poniżej 1 sekundy, możliwość podłączenia do baterii słonecznej. Fajnie by było, żeby robiło i zdjęcia, i filmy w przyzwoitej rozdzielczości. Stało to będzie w pobliżu gniazda i, mam nadzieję, chociaż częściowo wyręczy mnie w robocie.
Podpowiecie coś?
Pozdrawiam porobnicowo
