

Maciej Sosnowski pisze:Dwa drzewa na skrajach ogrodu posmarowane mieszanką: dwa małe słoiki powideł śliwkowych + 50 ml czystej wódki + 170 ml ciemnego piwa miodowego + 2 łyżeczki cukru i 1 duża łyżka miodu. Pozostaje czekać :zg: , ale muszę zaznaczyć, że cała mieszanina miała dość płynną konsystencję i nie najlepiej trzymała się pnia, a nie podgrzewałem jej, bo nie chciałem żeby alkohol wyparował, czy może to mieć jakikolwiek wpływ na jakość połowów i skuteczność przynęty?
podgrzewasz aż zgęstnieje, niekoniecznie musi się zagotować, ale im więcej wody odparuje tym po ostudzeniu będzie gęstsze i bardziej lepkie. Na oko to robisz:)Maciej Sosnowski pisze:Fakt jest taki, że nie wziąłem pod uwagę wiatru, a do jakiej temperatury podgrzać? Bo jakoś trudno mi sobie wyobrazić, że do 100°C, ale nie mam pojęcia więc pytam
To jest chyba normalne. Co roku jesienią obserwuję osobniki tego gatunku.Wujek Adam pisze:W ostatnich dniach, od mniej-więcej tygodnia, ponownie notuję na swej działce osobniki Laspeyria flexula nalatujące na ekran.
Czyżby druga generacja? :mysl:
Wspomniałem ten gatunek z tej lokalizacji w niniejszym wątku 3 miesiące temu. Wtedy czas jakiś polatał, potem przestał i obecnie zaczął znowu!
Masz na myśli tą z prawej?Paweł Bachanek pisze:Adaś jedna z nich to raczej sponsa
Czyli czas rozejrzeć się za ciemnymiRamidon pisze:ten ciemny w drugiej połowie września
Promowane strony:
Dachy. Pokrycia dachowe |
Folia do oczek wodnych |
Opony Bełchatów Wulkanizacja |