Polskie Forum Entomologiczne

Nie bardzo wiedziałem w jakim dziele forum założyć ten wątek?  
Niech więc będzie tu, ponieważ jego tematem są zwabione do ekranu najróżniejsze owady, z pominięciem oczywistości - czyli motyli nocnych!  
Wiadomo, że nocne świecenia organizują przede wszystkim miłośnicy Heterocera. Oni jednak mają na forum swoje tematy, a my możemy się przyjrzeć innym owadom, które po zmroku przywabia sztuczne światło.
Przyjrzeć, i może niektóre spróbować oznaczyć?
Bo a nóż-widelec trafi się nam coś naprawdę ciekawego, z poza grup systematycznych będących w obrębie naszego zainteresowania?

Na początek 3 kiepskiej jakości fotki dokumentujące owadzich gości na moim działkowym ekranie, których przydybałem wieczorem 5 maja br.
Chruścik - jak chruścik.
Młodziutki prostoskrzydły - czyżby maleńka nimfa Tettigonia viridissima?
No i Trox.

Parę razy "kibicowałem" przy świeceniu kolegom-motylarzom i też właśnie
Troxy przylatywały. Widocznie ten rodzaj ciągnie do światła.

Tettigonia, ale na oznaczenie gatunku jeszcze sporo za wcześnie dla niego

Faktycznie Troxy wieczorami/nocami chętnie lecą do światła.
Na działce praktycznie rokrocznie notuję na ekranie kilka exx., a naście lat temu, gdy z Grześkiem "Biskupem" świeciliśmy gdzieś koło niemieckiej granicy w ramach jakichś prac inwentaryzacyjnych, nasz ekran nawiedził nawet sam Trox cadaverinus!

A jeśli chodzi o pasikonika, to na terenie "moich" działek z rodzaju Tettigonia dotychczas odnotowałem obecność jedynie T. viridissima.

Zawsze może być ten pierwszy raz

U mnie Troxy też lecą na światło regularnie, aczkolwiek gatunkowo trafia się tylko najpospolitszy T. scaber. Poza tym sporo innych chrząszczy - wodne (Dytiscidae i Hydrophilidae), ryjki, żukowate (Aphodiusy głównie), kózki, biegacze, biedronki... Z innych rzędów Heteroptera wodne i lądowe (maluchy z Miridae i Nabidae walą największą zgrają ), sieciarki (parę razy trafił się Myrmeleon), pasikoniki (Tettigonia, Phaneroptera, Meconema), chruściki, błonkówki itd...

Całkiem ciekawy, a wręcz przydatny wątek. Mnie swego czasu zainteresowało jakie pluskwiaki różnoskrzydłe dobrze lecą do światła. Odławiam na światło jedynie na mym ogrodzie przed domem, raptem może z 5 razy, plus okazjonalne odłowy jako towarzysz odłowów gdzieś w terenie. Mam również nawyk, jak jestem na dłuższym wyjeździe, przeglądać klosze lamp sufitowych Całkowicie wpisuję się w to co pisze Aneta o Heteroptera: Miridae i Nabidae są najliczniejsze przy odłowach na światło. Co do Miridae to pewnie wynika to z ich największej dostępności - są po prostu w każdym środowisku najliczniejsze. Nabidae z kolei regularnie korzystają ze stołówki jaką dla nich urządzamy przy ekranie. Reszta to już raczej przypadkowi goście zwabieni światłem, ciepłem. Ja na mym ogrodzie na światło mam regularnie, Lugusy, Trigonotylusy, Nabisy, ale też regularnie przylatuje Sphragisticus nebulosus. Szybciutko wyfiltrowałem z mojej bazy gatunki złapane "ad lucem": Microporus nigrita, Palomena prasina, Phytocoris ulmi, Eremocoris podagricus, Macrotylus horvathi, Acanthosoma hemorrhoidale, Drymus brunneus, Himacerus apterus, Metatropis rufescens, Orthotylus flavosparsus, Calocoris affinis, Psallus varians, Pantilus tunicatus, Phytocoris tiliae, Adelphocoris quadripunctatus, Nabis pseudoferus, Sphragisticus nebulosus, Lugus rugulipennis, Lygus pratensis, Trigonotylus.

Nie wiem, czy pluskwiaczki przywabiane do światła nie zasługują na osobny temat?  
Ta czy owak sukcesywnie odławiam je z ekranu od 2 lat, a finalnie trafią one do Grześka do Bielska-Białej, niech się z nimi zabawi.   (Heteroptera, bo wszystkie Homoptera zgarnia Adaś Stroiński).

Oprócz Hemiptera, tak ja i Aneta (i zapewne jak każdy, który stosuje nocne połowy z użyciem światła) często na ekranie obserwuję mnogość chrząszczy, sieciarek, chruścików, muchówek, błonkówek i diabli wiedzą czego jeszcze? Trafiają się też prostoskrzydłe, w zeszłym roku wreszcie także modliszka, a nawet ważki (niejednokrotnie!).
Warto temu wszystkiemu się przyjrzeć.
Rozwijajmy więc niniejszy wątek, o ile pogoda i chęci nam pozwolą.  

Wyborne to wieści Już zacieram ręce



Również i moje wędrują do Adama

pozdrawiam
G.

Ważka też mi się trafiła, któryś z szablaków - niestety był tylko przelotem, więc nie zdążyłam oznaczyć gatunku

Z pluskiew poza wspomnianymi wcześniej Miridae (u mnie dominują Lygusy i Trigonotylusy) oraz Nabisów najczęściej leci u mnie Pentatoma rufipes, trafiały się też Acanthosoma haemorrhoidale, Reduvius personatus i Neides tipularius. Z wodnych zawsze mam sporo Sigara sp.
Homoptera różne oczywiście też - najfajniejszy, chociaż pojedynczy okaz jaki mi się trafił, to Ledra aurita.

W temacie chrząszczy zapomniałam o omomiłkach, zawsze w dużych ilościach (Rhagonycha fulva, Cantharis rufa, C. livida - te dominują) oraz Tenebrionidae - prym wiedzie Alphitobius diaperinus, bardzo częste są też T. molitor i Prionychus ater.

No i muchówki, z tych wpada głównie nieoznaczalna dla mnie drobnica, ale bywają i Syrphidae, Therevidae itp.

I parę fotek gości z poprzednich lat

Wczoraj odnotowałem pierwsze tegoroczne chrabąszcze majowe na ekranie. Jak już przyleciały, to w liczbie mnogiej - ponad 10 exx., oczywiście same samce.
Data ich obserwacji jest mniej-więcej o 2 tygodnie późniejsza, niż w latach ubiegłych...

Miniona noc (06/07 VI 2017) należała w Warszawie do ciepłych (ok. 20 st. C!), choć była bardzo wilgotna, bo poburzowa.
Na mym działkowym ekranie ilość i jakość gatunków owadów nie zachwycała.
Przyleciało (i przylazło) jednak to i owo. Na przykład to, co na fotkach poniżej.

Do mnie ostatnio przyleciał Dorcus parallelipipedus, a od maja w upalne noce przylatują prawdopodobne Cynaeus angustus tak jak w zeszłym roku. A chruścików przylatuje różna rozmiarówka od maleńkich 2-3 milimetrowych do olbrzymów kilkucentymetrowych. W zeszłym roku sporo szerszeni - musiały gdzieś mieć w pobliżu gniazdo.

Jeszcze sporo chrząszczowej drobnicy przylatuje na mój balkon  

Ten największy to Corticeus sp. z Tenebrionidae

Skąd on tam u Ciebie jest, to nie jest rodzima fauna, jakieś zawleczenie?

Nie mam pojęcia skąd się w moim rejonie wziął    ale jest już pospolity bo wszędzie go spotykam w promieniu 20 kilometrów i to od roku znajduję go również w oborniku różnego pochodzenia.

A nawet Corticeus bicolor.

Nieraz na mój balkon przylatują Ephemeroptera mimo że jest kawałek do wody (około 800 m ). A na zdjęciu jeżeli dobrze oznaczyłem maleńka jętka.

pomysł fajny, warto go podzielić na poszczególne działy , pluskwiaki, chrząszcze... etc, bo inaczej to się rozmydli w natłoku informacji, a tak każdy znajdzie dla siebie interesujące info... z wczorajszego świecenia i proszę o  ewentualną korektę oznaczenia Stenagostus rufus

Niewielka błonkówka przyleciała ostatnio do światła , rzadki gość z tego rodzaju w sumie odkąd świecę to taki pierwszy .

Wczoraj do światła przyleciał ciekawy gość . Wydaje mi się że to Ledra aurita

Tak, to Ledra aurita.

Kusaczki wiadomo że przylatują do światła , zazwyczaj średnie i maluszki . Tym razem przyleciał olbrzym - 2,2 cm.    Oznaczyłem go jako Velleius dilatatus - teraz to chyba Quedius

Tak, to ten gatunek. Faktycznie teraz jest w rodzaju Quedius.

Przełom lipca i sierpnia zaowocował pojawem kilku ciekawostek na mym ekranie. Przyleciała np. błonkówka (foto poniżej), której z wcześniejszych obserwacji nie kojarzę, wyroiły się szarańczaki, jakie w ubiegłych latach na mym działkowym ekranie nie siadały, i ponownie trafiła się modliszka - dobrze wiedzieć, że latoś od 1-go sierpnia można już spotkać imagines tego gatunku.

No ładny koniołek przyleciał - Aiolopus thalassinus.

Efekty świecenia w moim przydomowym ogródku z 1/2 sierpnia: ok. 20 gat. Neuroptera jak wyliczył fachowiec ( Roland D.)
Dużo gat. motyli - ok. 50, parę gat. pluskwiaków, parę gat. kóz ( ale same pospoliciaki ). No i wisienka na torcie samczyk Odontaeus armiger

nie dla nich odpala się lampę ...

z ostatniej nocy- sporo modliszek,błonkówek, muchówek orz masa pluskwiaków i drobnicy chrząszczowej jakiś wielki Orthoptera (czy da się osnaczyć ?) inwalida wpadł na łatwy posiłek   z ciekawszych motyli Acossus terebra i Noctua comes- to moje pierwsze spotkanie z tym gatunkiem w P.Kozienickiej

Tettigonia viridissima.

chciałbym dodać,że posiłek składał się z N. dromedarius, obserwowałem dalsze poczynania Tettigonia, była bardzo agresywna, niestety przegrała z samicą D.pini

A tymczasem na mym ekranie, mimo nienajpiękniejszej pogody, pojawił się kolejny Opilo pallidus.

Mamy połowę kwietnia i entomologiczną wiosnę!!!  

Szybko skończy się wiosna w tym roku... U mnie Opatrumy pojawiły sie 3 tygodnie wcześniej niż zwykle

Ekscytujemy się tą wiosenną aurą i oby trwała aż do lata.
Pamiętam jednak podobne bardzo ciepłe wiosny w kwietniu..., a potem przychodził zimny maj - ot choćby rok 2000. Na poligonie w Nowej Dębie miałem nawet C myrmidone, a tak ogólnie latały już motyle II połowy maja. W noc z 30 IV na 1 V przyszedł mróz ( u nas na Polesiu do -10 stopni). Taka aura z bardzo niskimi temperaturami utrzymywała się gdzieś do połowy maja. Szlag trafił motyle tego okresu, ale i przetrzebił późniejsze generacje. Zielone wówczas lasy liściaste mocno przemroziło, ale zregenerowały ubytek młodych liści. Były duże szkody w sadach i uprawach rolnych...
Oby to się nie powtórzyło, acz na pogodę na szczęście wpływu nie mamy.

Póki co jednak pogoda dopisuje!

Święcę na swej działce już od kilku lat, ale takiego gościa przy ekranie jeszcze nie miałem...  

Ten gatunek za to odwiedza mój działkowy ekran regularnie od kilku lat.  

Przed nami jeszcze tydzień maja, a nimfy pasikonika zielonego urosły tak bardzo, że imagines doczekamy się pewnie jeszcze w czerwcu! Stwór na fotce z 23 V br. mierzy ok. 15 mm.

znaczy, szybko w tym roku zmykła nam wiosna...

Ja u siebie zapomniałem kiedy miałem wiosnę       A przy dwugodzinnych świeceniach przez dwa dni to mi przyleciało, dodam że na drugim piętrze na balkonie .

Kózka z fotek DSC01424 i DSC01430 to Anaesthetis testacea, którą wczoraj podałem ze swego działkowego ekranu w tym wątku:
https://www.entomo.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=37538

Upalne lato tej wiosny twa w najlepsze, więc na ekranach siada to i owo!  
Na przykład Pseudocistela ceramboides (w wersji z czerwonawym przedpleczem zwana niekiedy przez niektórych także Cistela serrata).
Ten ciekawy czarnuch w literaturze jest zwykle określany mianem rzadkiego. Trudno orzec czy tak jest w istocie, prowadzi bowiem skryty tryb życia urzędując głównie w dziuplach. Na moim osiedlu do szczególnie rzadkich nie należy, a na mym działkowym ekranie od lat bywa regularnym gościem.

U mnie wędruje do ekranu coś takiego.

To chyba ten sam gatunek, Wujku Adamie?

Ten sam!  

Zdarzają się osobniki różnie ubarwione, także z czarnym przedpleczem.

30/31.05 Odrowąż świecenie przyleciał taki zestawik nie licząc chrabąszcza majowego.

Spróbuj Moniu oznaczyć czarnuchowatego ze swej fotki 33963186_627526120973222_6649458918739148800.
To - na mój gust - znacznie ciekawszy gatunek, niż "moja" Pseudocistela.

33984661_627526197639881_6405204382018699264_n.jpg to Saperda scalaris;

Mogę jedynie podesłać fotke oryginalną, to moze lepiej obrobi i lepiej będzie widać kto to. Ja tylko fotografuje, nie odlawiam okazów. Teren to okolice starorzecza Odry z licznymi pomnikami przyrody, las mieszany.

Do mnie na ekran wędruje mnóstwo drobnicy, chruścików, pluskwiaków i in.
Częstym gościem bywają zadomki, w sporych ilościach mrówki - pobliże ekranu staje się areną walk między nimi.

IMG_9912.jpg = http://www.heteroptera.us.edu.pl/graphkeys/miridae/deraeocoris-trifasciatus.html aczkolwiek ten z ikonografii ma obcięte czułki   .
IMG_9831.jpg to prawdopodobnie Dasysyrphus albostriatus (samica) ale sprawdzę jeszcze cechy kluczowe bo pamięć mi szwankuje...

IMG_9652.jpg - karaluch ale który  

Dziękuję Andrzeju.

Gdzieś, na jakimś forum czy Facebooku, zdobyłam informację, że nie jest to jeszcze dorosła forma karalucha i nie można oznaczyć gatunku.
U mnie spotykam takie zadomki, jak na zdjęciu, ale jeszcze nigdy nie przyszły do światła. Przyciąga jedynie te maluchy.

Świecenie to pewnie istny raj dla sympatyka "muszek", jak Ty, Andrzeju. Chyba tego przylatuje najwięcej, albo w równej liczbie z pluskwiakami.
Ale pewnie, jak na złość (nie znam się na tym kompletnie), Twoje muszki dla kota nie przylatują do światła :/

33963186_627526120973222_6649458918739148800_nw.jpg
Stenomax (Stenomax) aeneus (Scopoli I.A., 1763)

Ta zadomka (zadomka.jpg [ 226.89 KiB) to zapewne zadomka leśna ale w Polsce są wśród wolno żyjących karaluchów i gatunki ze skróconymi skrzydłami, np. samica bezżyłki plamistej (https://www.insekten-sachsen.de/Uploads/ScaledImages/Phyllodromicamaculata_800_600_FFFFFF_1015_0_Ph.maculata_W.jpeg)...     .

No tak... wprawne oko fachowca.
Dla mnie te karaluchy były takie same.

Przewertowałam zdjęcia i widzę, że jednak Ci karaluchowi gości się różnią wyglądem.

Tak, teraz na zdjęciu mamy larwę zadomki   .

IMG_9836 - Axinopalpis gracilis.

Cynaeus angustus widzę cały czas u Ciebie obecny    Na ostatnim zdjęciu jakiś Trox i Eledona agricola


33939000_627526057639895_385268655329378304_nw.jpg - Pterostichus niger

33963186_627526120973222_6649458918739148800_nw.jpg - Stenomax aeneus

34047300_627526164306551_7385393327161475072_wn.jpg - Dictyoptera aurora


A razem z nim na zdjęcie załapała się Colostygia pectinataria

Gotowi na następne letnie gatunki?
Maladera holosericea - to ja rozumiem. Ale Serica brunnea na początku czerwca???  
A jednak!

Adam lipa drobnolistna kwitnie... Wszystko przyspieszyło.

U mnie 15.06 okolice Gogolina oprócz sporych ilości motyli przyleciały:
drugi to-Serica brunnea a tego pierwszego nie oznaczyłam.

Ten pierwszy (DSC09799wd) to Aphodius, wygląda mi na rufipes (to przypuszczenie, nie oznaczenie   )

Tym razem gość, którego dotąd jeszcze na mej działce nie notowałem: szablak żółty Sympetrum flaveolum.

... a poprzedniej nocy na ekran naleciała samiczka modliszki.
Grzesiu, gdzie fotka dowodowa?  

A oto i ona...

Swoją drogą czy nie ma możliwości aby użytkownik wrzucał zdjęcie bez zastanowienia ile ma i czy się zmieści a "automat" forum automatycznie go docinał???????

Nie spotkałem się z taką funkcją forum ani wśród rozszerzeń ani na żadnym forum. Na włoskim Forum jest komunikat, że zdjecie jest za duże i u nas jest chyba podobnie. Szanse w przyszłości na taką funkcję są raczej słabe, ale może ktoś w przyszłosci napisze jakąś wtyczkę na phpBB3.

To chyba FB tak rozpieszcza użytkowników.... No ale porównując kapitał i zyski to nie ma szans, aby ich gonić   to był kiepski żart, wiem...

PS Pytanie byłoby dobrze zadać w dziale o tym, jak działa forum a tak to mamy dyskusję w wątku o ekranach. Nie jestem pewien czy to nie spotka się z dezaprobatą osób lubiących sobie ponarzekać, że to Forum jest takie śmakie i owakie.  

A nad modliszką Phytocoris sp.

G.

Jacku po prostu zapytalem..niestety nie mam fb wiec nie wiem jak rozpuszcz...

Na FB mozna wrzucic fotkę o dowolnym rozmiarze i zostanie ona skompresowana i zoptymalizowana do wyswietlaania z dowolną przepustowością sieci. Podobnie jest z Youtube. Fajnie byłoby, gdyby na Forum można było tak zrobić, ale raczej nie ma tu zaszytej technologii, aby tak można było zrobić. W każdym razie pomysł jest trafiony, tylko z realizacją jest problem.

A teraz coś specjalnie dla Anety, która chyba lubi ten gatunek!  

I jeszcze ciekawostka:
Rok temu osobnik tego "koniołka" przyleciał mi do ekranu 01 VIII.
Podziwu godna regularność pojawu.  

Ja nie dyskryminuję, lubię wszystkie koniołki bez wyjątku Ale thx, bo Aiolopusy są wielce urodziwe

Nie gasimy jeszcze świateł!  
W tym sezonie to i owo wciąż na ekranach siada, np. takie śliczności.

zastanawiałem się czy to zdjęcie tutaj wstawić, ale co tam najwyżej mnie administracja upomni , przecież zwierz też lata w nocy i wyjada nam motyle   zdjęcie marne zrobione tym co miałem przy sobie czyli telefonem Evolveo , nie byłem przygotowany na takie spotkanie

no, no ten dwuskrzydły ("Dipter") ma niezłe rozmiary  

Człek z puszczy wciąż nie dowierza
Że przyszło octan zuzyć na N-perza
Niezwykłe ci jego rozmiary
zabójcze za to zamiary
Błażej W. go rychło zobaczy
A nuż po zdjęciu 'Diptera' oznaczy

kolejny niespodziewany gość do światła - co to za gatunek ? Puszcza Kozienicka dzisiaj

Duch leśnych ścieżek - Aeshna cyanea.

Niewielka, ok. 10 mm. Bór sosnowy z dębem.

Może nie bezpośrednio na ekranie ale zaraz obok i jeszcze wcina szerszenia...

od kilku dni na ekranie pojawiają się jakieś osy w ilościach nigdy nie widzianych przeze mnie 100-200 szt, szerszeni jak na lekarstwo 3-4 szt.