Nie musi być optimum, wystarczy minimum tzw. czynnika ograniczającego i jeśli tylko gatunek znajdzie taką niszę to się utrzyma.
My naprawdę mało wiemy na temat ekologii wielu gatunków, o ich mikrosiedliskach i tzw. równowadze ekologicznej. Wiem co piszę ale na razie nie mogę puścić "pary
z gęby"

.W przypadku gatunków inwazyjnych na początku zasiedlania danego obszaru reguł nie ma i z reguły nie spotyka on oporu ze strony środowiska.
Dlatego jest inwazyjny

.