P.S. Dla jasności - nie myślę tu o tej błonkówce, ani o tym ledwo widocznym czarnym żuczku "po lewo"

nie, nie mylisz się. gatunek ten czasami bywa klasyfikowany jako podgatunek głowacza, jednak cechy rozpoznawcze umożliwiające identyfikację są dobrze widoczne, zwłaszcza na drugim ujęciu ;Jarosław Bury pisze:P.S. Jeśli jednak mylę się w oznaczeniu proszę o korektę...
Jarosław Bury pisze:Gratuluję kolejnych prac i cennych obserwacji![]()
P.S. Co do mobilności gatunku - proszę o korektę, jeśli źle interpretuję pracę - ale 10 m jako dystans, na jaki mogą (średnio, jednorazowo) przelecieć samice wydaje mi się skrajnie niedoszacowany. Sam byłem świadkiem przelotów na dystansach kilkudziesięciumetrowych w kraju, a na Węgrzech jeden osobnik leciał wzdłuż drogi kilkaset metrów bez przysiadania, z tym, że był to samiec. Trzeba też brać pod uwagę możliwość tzw. lotów dyspersyjnych pod koniec okresu życia samic, które mogą inaczej zachowywać się przed i tuż po kopulacji.The majority of movements were short and did not exceed 10 m. Movement distances were significantly larger in males. However, there was no direct effect of habitat type on movement distances. Our results suggest that the dryads from xerothermic grasslands have better flight capabilities, whereas those from wet meadows are likely to invest more in reproduction. This implies that mobility is shaped by resource availability rather than by recent evolutionary history. Lower female mobility may have negative implications for the metapopulation persistence because only mated females are able to (re)colonise vacant habitat patches efficiently. Conservation efforts should thus be focused on maintaining large habitat patches that prevent stochastic local extinctions. Furthermore, the recommendation of promoting the exchange of individuals among patches through improving matrix permeability, as well as assisted reintroductions of the species into suitable vacant habitats should also improve its conservation.
No i wreszcie konkluzja sugerująca introdukcję, jako ważny element ochrony gatunku, w świetle ostatnio odkrywanych licznych nowych stanowisk rozsianych na obszarze niemal całej południowo-wschodniej Polski wydaje się również postawiona nieco na wyrost.
Jeżeli stanowisko w Jaśle leży w kwadracie EA31, to dywagacje te są już nieaktualneGdzieś w latach 2000-2003 w drodze do Pienin odwiedziliśmy naszego znajomego z Jasła Krzyśka Surowiaka który w samym Jaśle pod swoim blokiem złowił 3 samce M. dryas. Prawdopodobnie odbywały właśnie lot dyspersyjny bo w bliżej i dalszej okolicy tego gatunku jak dotąd nie stwierdzono. Nie ma możliwości zasiedlenia nowego stanowiska bez samic a takie zasiedlenia są przecież znane.
A jeżeli stanowisko to znajduje się w kwadracie EA30 - dwa metry poza kwadratem EA31 to dywaguję czy tylko podałem informacje o gatunku ???Jarosław Bury pisze:Jeżeli stanowisko w Jaśle leży w kwadracie EA31, to dywagacje te są już nieaktualne ;)Gdzieś w latach 2000-2003 w drodze do Pienin odwiedziliśmy naszego znajomego z Jasła Krzyśka Surowiaka który w samym Jaśle pod swoim blokiem złowił 3 samce M. dryas. Prawdopodobnie odbywały właśnie lot dyspersyjny bo w bliżej i dalszej okolicy tego gatunku jak dotąd nie stwierdzono. Nie ma możliwości zasiedlenia nowego stanowiska bez samic a takie zasiedlenia są przecież znane.
Darek - akurat te "dywagacje" są jak najbardziej na tematA jeżeli stanowisko to znajduje się w kwadracie EA30 - dwa metry poza kwadratem EA31 to dywaguję czy tylko podałem informacje o gatunku ???
Jak pisze słownik to: dywagacja- rozwlekłe rozważanie nie na temat
moim zdaniem w terenie górskim dyspersja może też odbywać się wzdłuż cieków wodnych , gdy woda z roztopów porwie małe zimujące gąsieniceDispar pisze:Nie ma możliwości zasiedlenia nowego stanowiska bez samic a takie zasiedlenia są przecież znane.
Z własnych obserwacji mogę dodać, że na jednym ze stanowisk obserwowałem ostatnio motyla, który latał bez odpoczynku ok. 15 minut, szacunkowo przeleciał kilkaset metrów do kilometra, nie udało się go sfotografować siedzącego na trawach lub kwiatach, ponieważ zniknął w morzu trawProvedli jsme vůbec první odhad parametrů dispersality uvedeného druhu pro jedince odchycené opakovaně. Nejdelší nalétaná vzdálenost (bez rozdílu pohlaví) činí asi 1550 m, průměrně motýli přeletěli zhruba 126 m. Předběžně předpokládáme, že vzdálenost nalétaná oběma pohlavími se liší málo, zaznamenaný rozdíl v mobilitě podle pohlaví je nepatrný. Z hlediska chování jsme doložili polyandrii, část samic kopuluje vícekrát (jedna samice byla při kopulaci zaznamenána 3krát, pokaždé s jiným samcem). Opakovaně bylo pozorováno nesení samce samicí při kopulaci za letu. Vypozorovali jsme dvě denní maxima aktivity motýlů a to dopolední, zhruba mezi 11:30–12:00 a odpolední zhruba po 15:30. Při hodnocení preference stanovišť odlišovaných na lokalitě výskytu konstatujeme, že pro motýla není vhodná ani holá louka s nízkým bylinným patrem, bez keřové vegetace a téměř žádnými stromy, ani příliš hustý porost. Nejvhodnější se jeví stanoviště charakterizovaná jako křovinná lesostep, ovšem podrobné hodnocení parametrů preferovaných plošek je stále předmětem výzkumu.
Promowane strony:
Dachy. Pokrycia dachowe |
Folia do oczek wodnych |
Opony Bełchatów Wulkanizacja |