Staphylinus?
- Witek Płachta
- Posty: 787
- Rejestracja: niedziela, 28 września 2008, 10:22
- Lokalizacja: Gmina Rokiciny DC12
Staphylinus?
Może S. caesareus?
O ile to możliwe proszę o potwierdzenie.
Dziękuję.
Witek.
O ile to możliwe proszę o potwierdzenie.
Dziękuję.
Witek.
- Załączniki
-
-> Pokaż EXIFOriginal image recording time:2012:06:12 05:58:02Image taken on:wtorek, 12 czerwca 2012, 03:58Focus length:5 mmShutter speed:1/30 SecF-number:f/2.7ISO speed rating:125Camera-model:COOLPIX S5100
- Rafał Celadyn
- Posty: 7509
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 11 times
- Podziękowano: 7 times
- Kontakt:
Re: Staphylinus?
...tarczka bez włosków ,wg.mnie to jeden z pozostałych ze wskazaniem na typ Witka...pięknyJ.M. pisze:...albo erythropterus
Pozdrawiam
Rafał
- Komosinski K
- Posty: 178
- Rejestracja: poniedziałek, 19 grudnia 2005, 12:30
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Staphylinus?
Niestety zdjęcie nie pozwala w sposób pewny oznaczyć tego kusaczka.
Jest to najprawdopodobniej S. caesareus. Nie widać niestety na zdjęciu tak charakterystycznych dla tego gatunku żółto owłosionych skroni i czarnej nasady przedplecza (zresztą w monografii Borowca też tego nie widać).
Na pewno nie jest to S. erythropterus (żółto owłosiona tarczka) i S. dimidiaticornis (przyciemniona druga połowa czułków). Może to być ewentualnie (bardzo mało prawdopodobne) S. ruficornis (w Polsce dotej pory nie stwierdzony), ale to jest fantastyka.
Bez okazu w ręku to jest S. sp.
Jest to najprawdopodobniej S. caesareus. Nie widać niestety na zdjęciu tak charakterystycznych dla tego gatunku żółto owłosionych skroni i czarnej nasady przedplecza (zresztą w monografii Borowca też tego nie widać).
Na pewno nie jest to S. erythropterus (żółto owłosiona tarczka) i S. dimidiaticornis (przyciemniona druga połowa czułków). Może to być ewentualnie (bardzo mało prawdopodobne) S. ruficornis (w Polsce dotej pory nie stwierdzony), ale to jest fantastyka.
Bez okazu w ręku to jest S. sp.
- Rafał Celadyn
- Posty: 7509
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 11 times
- Podziękowano: 7 times
- Kontakt:
Re: Staphylinus?
...No właśnie , poruszono tu ciekawy problem...gdzie leży granica pomiędzy "S.sp." a "S.cf(....)". W tym rozważaniu wyeliminowano praktycznie wszystkie możliwe gatunki (poza jednym -mało prawdopodobnym).Czym w takim razie podyktowane jest postawienie sprawy na "S.sp." ?Komosinski K pisze:Na pewno nie jest to S. erythropterus (żółto owłosiona tarczka) i S. dimidiaticornis (przyciemniona druga połowa czułków). Może to być ewentualnie (bardzo mało prawdopodobne) S. ruficornis (w Polsce dotej pory nie stwierdzony), ale to jest fantastyka.
Bez okazu w ręku to jest S. sp.
Żeby było jasne ,darzę wielkim szacunkiem i sympatią specjalistów (zwłaszcza tych od kusaków


Pozdrawiam
Rafał
- Komosinski K
- Posty: 178
- Rejestracja: poniedziałek, 19 grudnia 2005, 12:30
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Staphylinus?
Myślę, że każdy podchodzi do tego indywidualnie.
Ja stawiam sprawę tak:
- jak jestem pewien oznaczenia to podaję gatunek,
- jak nie jestem pewien w 100% to podaję tylko rodzaj, np. Atheta sp. (oczywiście gdy jestem pewien rodzaju)
Nie używam wcale takich tworów jak cf. bo wg mnie nic one nie dają i nie wnoszą. Howgh!
Ja stawiam sprawę tak:
- jak jestem pewien oznaczenia to podaję gatunek,
- jak nie jestem pewien w 100% to podaję tylko rodzaj, np. Atheta sp. (oczywiście gdy jestem pewien rodzaju)
Nie używam wcale takich tworów jak cf. bo wg mnie nic one nie dają i nie wnoszą. Howgh!
- Rafał Celadyn
- Posty: 7509
- Rejestracja: poniedziałek, 18 czerwca 2007, 17:13
- UTM: CA-95
- Lokalizacja: Młoszowa
- Podziękował(-a): 11 times
- Podziękowano: 7 times
- Kontakt:
Re: Staphylinus?
..i ja to rozumiemKomosinski K pisze:Ja stawiam sprawę tak:
- jak jestem pewien oznaczenia to podaję gatunek,
- jak nie jestem pewien w 100% to podaję tylko rodzaj, np. Atheta sp. (oczywiście gdy jestem pewien rodzaju)
Nie używam wcale takich tworów jak cf. bo wg mnie nic one nie dają i nie wnoszą. Howgh!


Pozdrawiam
Rafał