Byłem, zobaczyłem... dokonałem zakupu

.Niestety, zanim dotarłem do pana Jacka Kurzawy wydałem wszystkie przeznaczone na zakup owadów pieniążki - a nawet troszke więcej

.
Ceny bardzo przystępne, zwłaszcza u Czechów ! (wieeeelka cykada 20 złotych, straszyki - patyczaki i liściaki 30-60 złotych). Motyli była całą masa a ceny ogromnych egzotycznych pazi dochodziła do 400 zł.
Wsklepie insect-supply były bardzo przyzwoite promocje - czasami zniżki o 50 pln (zostałem przekupiony przez żone tytanem... abym nie kupował niczego żywego)

.
Najtańsze okazy kosztowały kilka złotych, najdroższe kilkaset euro (wyjątkowo urodziwy, wielki i przypuszczam rzadki gatunek goliata - 350 euro).