![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
![Cool 8)](./images/smilies/icon_cool.gif)
Pozdrawiam Rafał.
oj bardzo to fajne i na pewno pomocne dla wielu chrząszczarzy. Takich fotografii brak i fajnie się stanie, jak ten wątek będzie miał swój ciąg dalszy. Wielkie brawa Rafale, oby tak dalej, bo "wodniactwo" na forum leży (zresztą całe "chrząszczarstwo" coś ostatnio kulejeRafał Celadyn pisze:w ciągu tygodnia gatunków przybędzie ,....... później będą zwierzaki spod światła z kolejnych miesięcy.
Rozumiem że chodzi o: "Agabus paludosus - punktowanie podstawy przedplecza rozdzielone poprzez gładkie przerwy na 4 grupy punktów"+ oczka mikrorzeźby z punktem w środkuMarek Przewoźny pisze:1-7 wszystkie dobrze oznaczone
nie widać podstawowej cechy rózniącej A. paludosus of innych Agabusów, szczególnie od grupy confinis
no to dla mnie bombaMarek Przewoźny pisze:Oznaczanie rodzaju Gyrinus po cechach zewnętrznych właściwe sobie możesz darować
Nie płacz JackuJ.M. pisze:no to dla mnie bombaMarek Przewoźny pisze:Oznaczanie rodzaju Gyrinus po cechach zewnętrznych właściwe sobie możesz darować
czeka mnie to w zimie. Co prawda Gyrinus sp. mam tyle co kot napłakał, ale oznaczyc trzeba. No i żebym na stare lata fiutami się bawił....Rafał Celadyn pisze:Nie płacz Jacku,nie jest tak źle. Wiadomo ,że w wątpliwych przypadkach trzeba wyciągnąć fiucika:
Dzięki,będę o tym pamiętał .Wiesz ,dla mnie to są nowe rzeczy,generalnie mógłbym wysłać ci cały materiał byłoby po problemie ,ale z zabawy byłyby nici i nikt oprócz nas, nic by z tego nie wyniósł ,a tak mamy całą zimę z głowyMarek Przewoźny pisze:Następnym razem robiąc zdjęcie siatki mikrorzeźby zrób przy tarczce tak by było ją widać, bo inaczej ja nie wiem z tego zdjęcia czy oczka siatki mikrorzeźby są duże czy małe, nie ma podanego powiększenia ani odnośnika jakiegokokolwiek porównawczego jakiej wielkości jest oczko siatki.
J.M. pisze:Moje mają wyraźne zaciemnienia a na fotce Rafała jakoś tak chyba to słabo widać.
Rafał Celadyn pisze:Co do cechy A. sulcatus, z przyciemnieniem ud u podstawy , to specjalnie wybrałem okaz ,u którego jest ono słabo zaznaczone (bo i takie się zdarzają).
Jeśli dyletant może ci coś doradzić,to wysortuj sobie A.bipustulatus(po mikrorzeźbie) i I.ater(po rozmiarach),ich zawsze jest dużo,później kilka charakterystycznych gatunków ,i ostaną ci się tylko "rzadziole" do zwalczeniaJ.M. pisze: A ta reszta.......to chyba już tylko z piwem będę siedział i patrzył Przecie one wszystkie takie same ....no, prawie wszystkie
...cóż,pewnie podczas suszenia okazów nie zadbałeś o odpowiednią wentylację ,a przegęszczenie materiału zrobiło resztę...moja nie śmierdzi,więc jakiś tam komfort zabawy jestJ.M. pisze:Ładne to, tylko ten smród mnie powalił po otwarciu gabloty
Jacku, moje sulcatus'y również takową mocno-brązową plamę posiadają, form takich jak Rafał na razie nie spotkałem. Natomiast przy oznaczaniu Acilius-ów warto zwrócić uwagę na inne cechy odróżniające oba gatunki.J.M. pisze:Moje sulcatus'y na udach mają wyraźną, mocno-brązową plamę, u Rafała widać jeno cień.
.....no właśnie, Rafale, czegoś zamilkł? Półtora roku już minęło. Robota czeka i naród teżJ.M. pisze:fajnie że drgnęło. Lubię ten wątek.
Mazep
.....Rafał Celadyn pisze:ostatnio dusza odkleja mi się od ciała i muszę czymś przesmarować synapsy, żeby wytwarzały więcej kleju do rzeczywistości...
J.M. pisze: kleju trza będzie pewnikiem z wiaderko
...też pięknaJ.M. pisze:o, to jest muzyka miła memu uchu
http://www.youtube.com/watch?v=vKZyImclcWk
Z Colymbetesem nie było problemu bo znalazłem go na podwórku w trawie stąd na zielonym kartonie, a pozostałe... trochę się nakombinowałem i wymagało to czasu. Przede wszystkim musiały być w płytkiej wodzie z piaszczystym dnem, w innych przypadkach zdjęcia nie wychodziły. Lampa na maksa przez dyfuzor (normalnie na średniej mocy), bo woda mocno pochłania światło. Musiałem trochę poczekać aż się przyzwyczają i uspokoją no i "pstryków" więcej niż normalnie, bo często nie można trafić żeby nie było odbić od powierzchni wody. Jak widać z opisu - nic wielkiego, trochę kombinowania jedynie i cierpliwości.Rafał Celadyn pisze:.Opowiesz trochę o foceniu wodniaków...?Nigdy nie miałem czasu z nimi kombinować...jak wyglądało robienie tych fot i ile czasu ci to zajęło...?
![]()
Rafał
ricosz pisze: bo często nie można trafić żeby nie było odbić od powierzchni wody
...i do tego własnie potrzebny jest polar...mniej kombinowania,oszczędnosć czasu etc.ricosz pisze: trochę się nakombinowałem i wymagało to czasu.
...zgadza się ,jednak w przypadku gdy i tak obiekt musi być "stabilny" eliminuje ci to problem odbłysków ,więc wydłużenie ekspozycji i tak za wiele nie zmieni przy takiej przesłonie ... ja polara mam dzień z nocą, ale już widzę jego możliwosci zastosowania w terenie-tylko muszę się jeszcze nauczyć robić fotki lumiksem ,bo po przesiadce z soniacza mam z tym niejaki problem...ricosz pisze: Polar z tego co wiem pochłania sporo światła więc mogłoby się okazać że lampa nie dałaby rady, a na wysokim ISO nie da się w kompaktach robić przyzwoitych zdjęć.
Rafał Celadyn pisze:...piękne "robaczki" i foty,z oznaczeniami raczej wszystko ok.Z Colymbetesem ja nie uciągnę, bo u siebie łowię tylko C.fuscus i opatrzenie w rodzaju mam żadne,a te plamy na przedpleczu sugerują paykulii...widok z góry ,może by rozjasnił...Tylko Marek może pomóc
.Opowiesz trochę o foceniu wodniaków...?Nigdy nie miałem czasu z nimi kombinować...jak wyglądało robienie tych fot i ile czasu ci to zajęło...?
![]()
Rafał
Można zrobić samodzielnie ale klej to będzie przynajmniej połowa kosztów. Każdy porządny sklep akwarystyczny przyjmuje zamówienia wg dowolnie podanych wymiarów (szklarze różnie działają więc warto podać czy wymiar jest wew- czy zewnętrzny). Średni przelicznik to ok 1zł/za litr. Przy małym akwarium jest, jak to zwykle z małymi rzeczami, więcej grzebania więc koszt akwarium 5 litrowego powinien oscylować koło dychy. Warto też przejrzeć zasoby takich sklepów bo producenci z odpadowego szkła robią do hurtowni takie zestawy kotników że mniejsze akwarium wchodzi w większe i te najmniejsze mogą mieć optymalne wymiary i cenę (bo nie trzeba zamawiać).ricosz pisze:Ech, no właśnie... nie mam naczynia (stąd mała liczba zdjęć "wodniaków"), a bardzo by się przydało jakieś wąskie, prostokątne, szklane naczynie. Ale to chyba trzeba samemu skonstruować. Szkła mam sporo ze skanerów...
Hej!Byyyystrzak ,pewnie, że takJarosław Bury pisze:kilka postów (dokładnie z 15 marca 2014) temu - to przypadkiem nie samica A. canaliculatus