Po połowach...
: piątek, 29 sierpnia 2008, 08:56
Witam.
Mam pytanko: co robicie z motylami po powrocie z nocnych połowów. Chodzi mi tylko o tę jedną noc, podczas której odbywały się połowy. Boję się, że jeśli zostawię motyle w zatruwaczce mogą mi wyblaknąć. Kiedyś po powrocie otworzyłem zatruwaczkę na noc by rano okazy spreparować, ale jeden motyl się obudził i wszystkie pozostałe okazy zniszczył...
Czy można spokojnie zostawić je w zatruwaczce na noc?
Pozdrawiam
Mam pytanko: co robicie z motylami po powrocie z nocnych połowów. Chodzi mi tylko o tę jedną noc, podczas której odbywały się połowy. Boję się, że jeśli zostawię motyle w zatruwaczce mogą mi wyblaknąć. Kiedyś po powrocie otworzyłem zatruwaczkę na noc by rano okazy spreparować, ale jeden motyl się obudził i wszystkie pozostałe okazy zniszczył...
Czy można spokojnie zostawić je w zatruwaczce na noc?
Pozdrawiam