Strona 1 z 1

Po połowach...

: piątek, 29 sierpnia 2008, 08:56
autor: Marcin Wencel
Witam.
Mam pytanko: co robicie z motylami po powrocie z nocnych połowów. Chodzi mi tylko o tę jedną noc, podczas której odbywały się połowy. Boję się, że jeśli zostawię motyle w zatruwaczce mogą mi wyblaknąć. Kiedyś po powrocie otworzyłem zatruwaczkę na noc by rano okazy spreparować, ale jeden motyl się obudził i wszystkie pozostałe okazy zniszczył...
Czy można spokojnie zostawić je w zatruwaczce na noc?
Pozdrawiam

: piątek, 29 sierpnia 2008, 12:27
autor: Robert M.
Mozesz wstawic je do zamrazarki. Nic nie wyblaknie ani sie nie wybudzi.

: piątek, 29 sierpnia 2008, 13:51
autor: Rafał Celadyn
Najlepiej mieć ze sobą trochę szpilek i pudełko wyścielone pianką ,nabić motyla po uśpieniu na szpilkę, skropić piankę w pudełku octanem i zamknąć ,jeśli dodatkowo zwilżysz piankę wodą(nie za dużo :wink: )to spokojnie możesz je spreparować po kilku dniach ,a motyle na szpilkach na pewno się nie wybudzą.Zamrażarka ma jeden mankament,jeśli motyle w zatruwaczce są tylko uśpione ,a nie martwe i giną dopiero za sprawą temperatury,to ciężko się je preparuje ,bo po rozmrożeniu występuje pośmiertne stężenie mięśni,przy martwych okazach nie zauważyłem :wink: .