Strona 1 z 1

Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 10:59
autor: M. Stachowiak
W imieniu suwerena miłościwie nam panujący szykują duże zmiany w Ustawie o ochronie przyrody. Z proponowanymi zmianami można zapoznać się tu:
https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/1 ... 230566.pdf
Tu natomiast są komentarze do tych zmian:
http://ecopress.pl/art/szokujace-zmiany ... rody-3890/
http://wyborcza.pl/1,75398,20396031,prz ... e#BoxGWImg
Wśród stowarzyszeń opiniujących proponowaną nowelizację ustawy jak zwykle zabrakło Polskiego Towarzystwa Entomologicznego :-).
Obecnie trwają konsultacje społeczne i myślę, że w ich ramach warto odnieść się do przynajmniej niektórych pomysłów na ochronę przyrody w Polsce.

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 15:02
autor: PawełB
Poczekałbym na jakieś poważniejsze oceny ludzi znających ochronę przyrody (i aktualne prawodawstwo europejskie w tej dziedzinie).

Z całym szacunkiem, portal "ekologów" i "Gaz Wyb" to nie są jakieś obiektywne media (znacie jakąś decyzję nowego rządu pochwaloną albo choćby neutralną wg. Gaz wyb?). "Przyroda do ścięcia" - z tych komentarzy wynika tylko że Szyszko wszystko wytnie i wystrzela, włącznie z żubrami. Zaraz to zgłoszą do Trybunału i komisji Weneckiej :-)

PS:
•Zmiana definicji „pozyskania zwierząt”, co obecnie oznacza „chwytanie, łowienie lub zbieranie zwierząt gatunków chronionych lub ich części i produktów pochodnych do celów gospodarczych”, a ma być rozszerzone na „chwytanie lub zabijanie zwierząt gatunków chronionych w celu ograniczenia poważnych szkód”.

Ta zmiana to wytrych prawny, mający usprawnić zezwalanie na odstrzał bobrów, a potencjalnie i innych gatunków – by wydać zezwolenie na „pozyskanie” nie trzeba udowadniać braku rozwiązań alternatywnych. Konstruowanie tego wytrychu rozpoczął już poprzedni minister, wciągając w 2014 r. bobra na listę gatunków częściowo chronionych, które mogą być „pozyskiwane”.


Chyba akurat bobry to już gatunek nie zagrożony, u mojego kuzyna zrobiły żeremia i tamy na rzeczce w środku wsi zalewając łąki (pod łomżą), a dziś w radio właśnie słuchałem info o akcji liczenia borów w Bydgoszczy, które zresztą już przestały być tam płochliwe.....

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 15:30
autor: M. Stachowiak
Oczywiście, poczekajmy na inne opinie, ale tu nie tylko chodzi o opinie, lecz dyskusję o system wartości i nad spodziewanymi skutkami proponowanych regulacji prawnych. Właśnie w dyskusji ujawniane będą oczekiwane przez Ciebie argumenty i opinie :-). W nawiązaniu do tego, w sąsiednim wątku Jacek zamieścił link do doskonałego artykułu J. Weinera. Polecam jego lekturę ;-).

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 19:54
autor: rysiaty
no ja przyjrzałem się części związanej z wycinką drzew ... wszystko zostaje oddane w ręce gmin
Rada gminy (...) może wprowadzić obowiązek uzyskania zezwolenia na usunięcie drzewa (...) a w przypadku wprowadzenia takiego obowiązku może także określić przypadki, w których zezwolenie to nie jest wymagane (...)
czyli pewnie na początku będzie pewnie można wycinać do woli, no chyba że rady gmin w ciągu 3 miesięcy wprowadzą jakieś reguły zanim ustawa wejdzie w życie. W sumie jeśli może to w zasadzie nie musi. Gmina może np określić, że na gruntach gminy nie trzeba będzie uzyskiwać decyzji o wycinkę.

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 21:02
autor: PawełB
Mam parometrowe brzozy samosiejki i przerośnięty dwudziestoparoletni żywopłot ze świerków na swojej działce, będę mógł ciąć bez zezwolenia:-) Oczywiście trzeba spojrzeć na problem wycinki szerzej, ale jak dla mnie absurdem jest pozwolenie na wycięcie drzew które się samemu kiedyś sadziło......

https://obywatel.gov.pl/nieruchomosci-i ... -i-krzewow

coś mi się widzi, że gminy prędzej czy później potraktują to jako źródło dochodu.....pecunia non olet

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 21:57
autor: Grzegorz Banasiak
Oczywiście dawanie decydującego wpływu urzędników na życie obywatela na własnej działce (nie mówię o parku, lesie itp., chodzi o teren wokół domu) generuje nie tylko patologie ale również korupcję. Pani Krysia, która zapewne nie rozróżnia większości drzew będzie decydować co z nimi wolno a czego nie wolno oraz za ile. Jeśli pani Krysia nie lubi pana Józia to pan Józio nigdy niczego nie będzie mógł zrobić, ba, będzie systematycznie monitorowany, żeby nie dokonał samowoli a jeśli już - to przykładnie się go ukarze tak, że będzie zrujnowany. Natomiast Krysia lubi Piotra więc ten gratisowo będzie robił co chce. Jeśli pani Krysia wstanie z łóżka lewą nogą to nie wyda żadnej decyzji i kto jej co zrobi ? No kto ?!

... a z wycinaniem krzewów to już ich zupełnie porąbało ! To tyle z punktu widzenia właściciela działki z domem.

Jeśli zaś chodzi o ustawę to zapewne górę bierze interes ekonomiczny, z czegoś trzeba finansować powszechne rozdawnictwo typu 500+, dodatki, rekompensaty, ulgi, wcześniejsze emerytury, trzynastki, czternastki, piętnastki, deputaty i inne świadczenia ogromnej rzeszy uprzywilejowanych. Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to zapewne chodzi o pieniądze !

"Rząd nie posiada żadnych pieniędzy, żeby komuś dać - musi zabrać tobie" jak mawiała pewna brytyjska Żelazna Dama :-)

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 23:15
autor: Piątek Wojciech
Grzegorz Banasiak pisze:Oczywiście dawanie decydującego wpływu urzędników na życie obywatela na własnej działce
własność prywatna to świętość- zawsze właściciel będzie miał najwięcej do powiedzenia- nie strasz ludzi 8)
Grzegorz Banasiak pisze:generuje nie tylko patologie ale również korupcję. Pani Krysia, która zapewne nie rozróżnia większości drzew będzie decydować co z nimi wolno a czego nie wolno oraz za ile. Jeśli pani Krysia nie lubi pana Józia to pan Józio nigdy niczego nie będzie mógł zrobić, ba, będzie systematycznie monitorowany, żeby nie dokonał samowoli a jeśli już - to przykładnie się go ukarze tak, że będzie zrujnowany. Natomiast Krysia lubi Piotra więc ten gratisowo będzie robił co chce. Jeśli pani Krysia wstanie z łóżka lewą nogą to nie wyda żadnej decyzji i kto jej co zrobi ? No kto ?!
nie wyda -okres lęgowy ptactwa itp- myślałem ,że znasz ustawę , a z tymi panami co wspominasz- no to skoro masz takie informacje to zrób co trzeba :mrgreen:
Grzegorz Banasiak pisze: ... a z wycinaniem krzewów to już ich zupełnie porąbało ! To tyle z punktu widzenia właściciela działki z domem.
a po co ich tyle sadzić, trzeba myśleć perspektywicznie :rotfl:
resztę przemilczę , bo to już polityka...

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: czwartek, 14 lipca 2016, 23:40
autor: PawełB
Piątek Wojciech pisze: a po co ich tyle sadzić, trzeba myśleć na perspektywicznie :rotfl:
resztę przemilczę , bo to już polityka...
większość ludzi sadząc "małe drzewka" sadzi ich za dużo, co wychodzi po 10-20 latach
Taki off-topic :-)

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: piątek, 15 lipca 2016, 10:38
autor: Konto_usuniete
To tak na przykładzie jednej z proponowanych zmian. Obecnie zgodnie z art. 86 ust. 1 pkt 1, 5, 6, 7 obecnie brzmiącej ustawy nie nalicza się opłat za usunięcie:
- drzew lub krzewów, na których usunięcie nie jest wymagane zezwolenie;
- drzew lub krzewów, które zagrażają bezpieczeństwu ruchu;
- drzew lub krzewów w związku z przebudową np. linii kolejowych;
- drzew, których obwód pnia mierzony na wysokości 130 cm nie przekracza: 75 cm – w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego i 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew.
Po zmianach bo ten artykuł jest usunięty w projekcie, Gminy którym zabrano zabawki w postaci radarów poszukując środków finansowych na wzmacnianie budżetów gminnych mogą wg własnego uznania ustalać sobie stawki - tym bardziej, że zapis art. 402 ust. 5 ustawy Prawo ochrony środowiska co do istoty się nie zmienia, tj. wpływy z tytułu opłat i kar stanowią w całości dochód budżetu gminy etc. I wtedy każdy może stać się łatwym źródłem zasilania budżetu gminy. Bo za samosiejki ustalą stawki jak za baobaba.

Re: Szykują się zmiany w Ustawie o ochronie przyrody

: piątek, 15 lipca 2016, 11:40
autor: PawełB
no nie sprawdzałem w ustawie jak ty, ale to:

drzewa, których obwód pnia na wysokości 5 cm nad ziemią nie przekracza:
35 cm — w przypadku topoli, wierzb, kasztanowca zwyczajnego, klonu jesionolistnego, klonu srebrzystego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego,
25 cm — w przypadku pozostałych gatunków drzew;

jest ze strony: OBYWATEL.GOV.PL Informacje i usługi przyjazne obywatelom

różni się dramatycznie :-)

a że gminy będą chciały zarobić to jasna sprawa.......chociaż generalnie radary uderzają w "przejezdnych" a takie opłaty, w "swojaków" co wybierają władze lokalne....ciekawe jak to się rozwinie

Ale nie koncentrujmy się na wycince drzew, to w sumie poboczna sprawa, macie jakieś komentarze do innych zmian?