Omacnica spichrzanka (Plodia interpunctella) jest coraz częściej spotykanym szkodnikiem w mieszkaniach.
W zeszłym roku pod koniec lata odkryłem u siebie, w szafce kuchennej, naturalną hodowlę tego pyralida w słoiku z bułką tartą. Było sporo gąsienic w różnym stadium rozwoju i parę imago. Nie wyrzucałem słoika bo chciałem zobaczyć jak ta hodowla będzie się dalej rozwijać. W pażdzierniku wyszło jeszcze kilka motyli, a pożniej już nie wiele się dzialo. Gąsienice przestały żerować, oprzędły się i w takim stanie przez 4-5 miesięcy dotrwały aż do wiosny. Tak więc gąsienice przeszły normalną diapauzę zimową, choć wszystko odbywało sie w mieszkaniu w tempraturze pokojowej. Dopiero w kwietniu gąsienice się przepoczwarczały i zaczęły wylęgać się motyle. Najwięcej motyli wyszło w pierwszej połowie maja.
Zastanawiam się co jest tutaj czynnikiem decydującym o wejściu w stan diapauzy u tego gatunku - światło, wilgotność, albo jakieś inne niekorzystne warunki ?
Plodia interpunctella
Plodia interpunctella
- Załączniki
-
-> Pokaż EXIFOriginal image recording time:2015:05:17 15:35:21Image taken on:niedziela, 17 maja 2015, 13:35Focus length:18.6 mmShutter speed:1/800 SecF-number:f/4.5ISO speed rating:400Camera-model:COOLPIX L310
- Antek Kwiczala †
- Posty: 5707
- Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
- UTM: CA22
- Lokalizacja: Kaczyce
Re: Plodia interpunctella
Być może długość dnia. Miałem kiedyś taki przypadek z gąsienicami Colias hyale. Gatunek ten może mieć kilka pokoleń w roku, ale we wrześniu hodowane w mieszkaniu gąsieniczki w znacznym procencie przestały żerować i rozpoczęły diapauzę zimową. Jedynie nieliczne żerowały dalej i w październiku wylęgły mi się motyle.