Dzisiaj na drodze oddziałowej w rez Konewka widziałem kilka osobników
Callicera aenea na raz, latających w jednym miejscu, na drodze, na przestrzeni 10 metrów (max widzialem 7-8 na raz!). Callicera jest łatwo zauważalna, gdyż wisi nad drogą dośc uporczywie, a jest muchówką dużą i silnie zlotawo błyszczącą.
Były to same samce, gdyż samic się prawie nigdy nie spotyka... (samice mają oczy rozdzielone czolem, jak to u Syrphidae).
Samce mają grube odwloki, jak samice... chyba są czymś najedzone.
Dzisiaj dwie fotki, juro dołoże wiecej....
PS Fotka wiszącej w powietrzu callicery była pierwszą, którą zrobilem! Potem wykonałem jeszcze około 70... i wszytkie pozostałe byly gorsze. Czas był 1/500 a potem nie docenilem tego parametru i pojechalem za bardzo w dół.... no cóż ... nauka....
Strzał z odłegłosci około 2,5 metra. Nie jest lekko, ale za to przyjemnie
