Herminiinae

Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Herminiinae

Post autor: Antek Kwiczala † »

Tydzień temu złapałem tego motylka. Z wyglądu przypomina Polypogon tentacularia. Problem w tym, że u motyla nie widać w ogóle głaszczków, a ta podrodzina jest znana z głaszczków sporej długości. Dołączam też fotkę spodniej strony głowy. Dodam jeszcze, że rozpiętość skrzydeł wynosi 23 mm.
Załączniki
DSC03347.jpg
DSC03347.jpg (107.37 KiB) Przejrzano 1171 razy
DSC03342.jpg
DSC03342.jpg (97.82 KiB) Przejrzano 1172 razy
Awatar użytkownika
Henryk Brzezina
Posty: 320
Rejestracja: piątek, 27 lutego 2009, 11:27
UTM: CA40
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: Henryk Brzezina »

Antek.
Wygląd tego motyla(wszystkie trzy przepaski skrz.przedn. w dolnej części są równoległe) pasuje na P.tentacularia tak jak sugerujesz oraz jego wymiar na to wskazuje.Nie wiem tylko dlaczego nie ma głaszczek,może jakiś odmieniec.Pozdrawiam Heniek.
Tomasz Blaik
Posty: 727
Rejestracja: czwartek, 22 stycznia 2009, 20:00
UTM: XR86
Specjalność: Depressariidae
Lokalizacja: Pielgrzymów/Góry Opawskie
Podziękowano: 1 time

Re: Herminiinae

Post autor: Tomasz Blaik »

Niewątpliwie samica Polypogon tentacularia bez głaszczków. Okaz jest już trochę sfatygowany, co widać szczególnie po wytartych łuskach na tułowiu. Mogła mieć jakieś przygody i straciła głaszczki. Niedawno łapaliśmy na Podhalu takie niekompletne samce Minetia criella, które też mają bardzo długie głaszczki.
Awatar użytkownika
Antek Kwiczala †
Posty: 5707
Rejestracja: niedziela, 28 sierpnia 2005, 14:29
UTM: CA22
Lokalizacja: Kaczyce

Post autor: Antek Kwiczala † »

Dzięki za potwierdzenie. Liczyłem właśnie na informacje, czy spotykanym w naturze okazom mogą się przytrafiać takie "ubytki". Okaz faktycznie jest sfatygowany.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Sówki (Noctuidae)”