Dziękuję bardzo

Przeczytałam że jest to rzadki gatunek spotykany tylko na Wyżynie Krakowsko-Wieluńskiej. Ciekawe co robi we Wrocławiu.
Wyraźnie się ożywił, mam nadzieję że nie nastąpi "dół cukrowy"

Czy jeżeli w nocy mają byc jeszcze przymrozki przeżyje? Bo siedzi teraz schowany między płatkami w kwiatku który mu położyłam, może go gdzieś przenocować wewnątrz?

Dziękuję za pomoc