...okaz tegoroczny z P.Błedowskiej... można zweryfikować na podstawie tej niby-fotki genitaliów ?Niby widzę to wygięte flagellum ale .... ,prosiłbym o weryfikacje...
Rafał
Widać, widać, tylko nie wiadomo jak ten gatunek nazywać. Anglicy formalnie zsynonimizowali O. duftschmidi z O. rufocyanea (podobno badając typy, ale w Europie na podstawie budowy genitaliów na pewno można wyróżnić trzy gatunki z tej grupy.
Lech Borowiec pisze:tylko nie wiadomo jak ten gatunek nazywać
Nazwę go sobie ,na moje potrzeby "duftshmidi" ,a jest gdzies możliwosć przeglądnięcia tego wiekopomnego dzieła? .
Przy okazji pytanie techniczne ,czy te aparaty kopulacyjne Oulema spp. w ikonografii były spreparowane i focone na szkiełku ?
Pozdrawiam
Rafał
Dziękuję Panowie!
razem z załogą
mój mail Darku :raff1@interia.eu
...co do publkacji rozumiem ,że jeden gatunek na chwilę obecną własciwie "nie posiada" nazwy...trochę to zagmatwane ,ale jesli chciałbym być w zgodzie z literaturą i wiedzą powinienem podpisać w galerii mój okaz :
Oulema rufocyanea (Suffrian, 1847)= Oulema duftschmidi(Redtenbacher, 1874) sensu Berti (in .Berti ,1989) ,czy jakos inaczej ?
Rafał