No i się zaczęło

[romanzamorski]

Przed chwilą, tuż po bramce Lewandowskiego do pokoju wpadł mi przez drzwi balkonowe Mimas tiliae. Niestety pierwszy zauważył go jeden z moich psiaków i trochę go wymiętosił. Motyl jednak przeżył to spotkanie. Zwróciłem mu wolność.

[GrzegorzGG]

Czy po bramce Ronaldo też coś się wydarzyło ?

[romanzamorski]

Nie byłem przewidujący i nie zaznaczyłem, że po I bramce Lewandowskiego

Czy po bramce Ronaldo też coś się wydarzyło ?

Pewnie już wiesz co się wydarzyło.

[GrzegorzGG]

Niesamowite Cieszy kiedy Polak robi takie rzeczy

[krzysztof570630]

Romku, dokładam do Twojego M.tiliae mojego M.stellaturm. Pokręcił się koło kwiatków i tyle go widziałem.

[krzysztof570630]

Z wczorajszej nocy dokładka w postaci tego malca.(EA30 Umieszcz)

[Roman]

U mnie zaczęło się troszkę wcześniej, bo 1 III 2013. Trzymałem kilka poczwarek w ogrodowej altanie, ale jedną przyniosłem do domu pod koniec grudnia ubiegłego roku. Centralne ogrzewanie zrobiło swoje. Motyl jest już w gablocie. Reszta poczwarek czeka w normalnych warunkach. Ruda Śląska CA46 - 1 III 2013.

pozdrawiam
MR

[Małgośka]

Dzisiaj natknęłam się na pięknego M. tiliae jak odpoczywał sobie w trawie

[Ryszard Giebułtowicz]

W tym roku u mnie posucha z zawisakami. Pierwszego spotkałem zawisaka borowca, daty nie podam dopóki nie odzyskam danych z dysku komputera, uszkodzonego podczas burzy, następy to martwy Nastrosz topolowiec znaleziony w pracy na konstrukcji. Ostatni jak do tej pory na zdjęciu poniżej, zdjęcie nieostre ale to pierwszy mój zawisak fotografowany w locie a do tego w nocy, a nie mam jeszcze doświadczenia w takiej fotografii. Fotka z 22.07.2013 r. las w Stalowej Woli około godziny 21.