Dicronorrhina derbyana layardi (Péringey, 1892)

[CARABUS12]

Podsumowanie 2011 hodowli Dicronorrhina derbyana layardi (Péringey, 1892)
Jestem bardzo zadowolony z ilości uzyskanych imago tego gatunku około 15 szt.
A co dziwne mamy dziś 15.X.2011 i uzyskuje nadal imago.
Pzdr.

[Łukasz Buglowski]

Chrząszczyki ładne , hodowla bez uroku
Ja chyba zerwę z hodowlą chrząszczy większość gatunków jaką posiadałem obeszły mi pasożytnicze roztocza, bezradny zlikwidowałem zarażone gatunki.

Obecnie zostały mi E.smithi oraz Dicronorrhina derbyana conradsi z czego smthi to stare pokolenie i chrząszcze nie największe..

[CARABUS12]

Od Ciebie mama E.smithi i mam już pierwszy kokolit.
Nie ma co się załamywać
Pzdr.

[CARABUS12]

Chrząszczyki ładne , hodowla bez uroku

Hoduje ten gatunek od 2008 i całkiem fajnie idzie, także nie ma co marudzić i hodować nowe gatunki.
Pzdr.

[Pietras]

A myślałeś kiedyś o zalaniu "chrząszczyka" żywicą? Byłyby cudne, a jednocześnie odporne na zniszczenie - koniec z ułamanymi nóżkami, szkodnikami itp..... Wiem, że wartość naukowa większości tak spreparowanych okazów będzie mała, ale jaka radość. zwłaszcza,,że żywica" wyciąga barwy.

[CARABUS12]

A myślałeś kiedyś o zalaniu "chrząszczyka" żywicą? Byłyby cudne, a jednocześnie odporne na zniszczenie - koniec z ułamanymi nóżkami, szkodnikami itp..... Wiem, że wartość naukowa większości tak spreparowanych okazów będzie mała, ale jaka radość. zwłaszcza,,że żywica" wyciąga barwy.

Tak myślałem, ale brak czasu.
Jak będę miał wolną chwile to pomyśle nad tym.

[Pietras]

Jeśli masz jakieś zbędne sztuki (dowolny gatunek) w stanie letalnym - znaczy truchełka - to chętnie bym odkupił i poeksperymentował....
Najlepiej bez szpilki. Potem służę zdobytym doświadczeniem.

[CARABUS12]

Jeśli masz jakieś zbędne sztuki (dowolny gatunek) w stanie letalnym - znaczy truchełka - to chętnie bym odkupił i poeksperymentował....
Najlepiej bez szpilki. Potem służę zdobytym doświadczeniem.  :lol:

Mam jeszcze sporo materiału do spreparowania, ale to robota na zime.
Jak coś zrobie bez szpilki to się odezwę.
Pzdr.

[Pietras]

Cóż.... będę czekał.

[Łukasz Buglowski]

Jakby pozostając w temacie- inny podgatunek
Dicronorrhina derbyana conradsi
Na początku było 6 larw, parę z nich zaatakowały pasożytnicze roztocza(pozbyłem się ich by nie ryzykować dalszym atakiem), efektem kilkumiesięcznego czekania były 2 kokolity. W jednym z nich znalazłem poczwarkę, niestety nieżywą, pozostał jeden jedyny samczyk..
Gatunek ładny, już trochę większy niż hodowane przeze mnie inne gatunki. Hodowla łatwa, gdyby nie roztocza (pracuję nad tym jak zapobiec inwazji w przyszłości)

I tutaj ciekawostka: Roztocza przypodobały sobie wszystkie ciekawsze gatunki, te mocniejsze genetycznie oraz ciekawsze, jak dotąd na E.smithi ich nie obserwowałem (nie mówię tutaj tego dlatego że akurat E.smithi sprzedałem )

W planach mam powrót do hodowli chrząszczy, ale to dopiero wiosną. Będę robił wszystko co możliwe, by zapobiec nieproszonym gościom, jeśli jeszcze raz prawie całą hodowlę zainfekują to dam sobie spokój
\\

[Brachytron]

I tutaj ciekawostka: Roztocza przypodobały sobie wszystkie ciekawsze gatunki, te mocniejsze genetycznie oraz ciekawsze...

Mógłbyś to trochę rozwinąć lub wytłumaczyć jaśniej?

[Łukasz Buglowski]

Posiadałem parę gatunków chrząszczy.
Wśród nich były m.in. E.woermanni (świeże pokolenie), pachnody, E.smithi (stare, z małymi sztukami) no i Dicronorrhina derbyana conradsi- może także nie najmłodsze pokolenie (dwa ostatnie z tego samego źródła)
W pierwszej kolejności roztocza zauważyłem w terrarium z pachnodami oraz u larw woermanni.
Z resztą nie ważne w jakiej ilości gościły wszędzie, jednak Eudicella smithi zostawiły w spokoju. Przez pewien czas miały kontakt z zarażonymi Pachnodami, jednak pasożyty "nie przeszły" na nie. (przez pewien czas widziałem je tylko na pokarmie)
U D.D condradsi pojawiły się najpóźniej, kiedy to pozbyłem się zarażonych gatunków.

Dziś wyszedł imago następnego pokolenia E.smithi (strasznie mały samczyk) pasożytów ani śladu, jedynie jakiś saprofag się szwędał.

[CARABUS12]

Eudicella smithi (MacLeay, 1838)
Efekt hodowli z larw od luczek95.
Pzdr.

[kubu01]

nie bardzo chce mi się zakładać nowego tematu (oraz niepotrzebnie zaśmiecać forum) dlatego piszę w tym...

czy ma ktoś na sprzedaż pary imago Dicranorrhina derbyana layardi lub Eudicella smithi?

[CARABUS12]

nie bardzo chce mi się zakładać nowego tematu (oraz niepotrzebnie zaśmiecać forum) dlatego piszę w tym...  :mrgreen:

czy ma ktoś na sprzedaż pary imago Dicranorrhina derbyana layardi lub Eudicella smithi?

W tej chwili tylko larwy L2

[kubu01]

nie bardzo chce mi się zakładać nowego tematu (oraz niepotrzebnie zaśmiecać forum) dlatego piszę w tym...  :mrgreen:

czy ma ktoś na sprzedaż pary imago Dicranorrhina derbyana layardi lub Eudicella smithi?

W tej chwili tylko larwy L2

niestety potrzebuje imago... ale dzięki za zainteresowanie

[CARABUS12]

Kolejny rok kolejne gatunki.

[Askari]

Jeżeli jest ktoś zainteresowany to mogę oddać za free lub ewentualna wymianę larwy E. smithi L2. Posiadam jeszcze 12 szt. Wszystko z nimi ok, rodzice byli dorodnymi chrząszczami