Potrzebuję porady. Chcę opisać przywabianie motyli (i innych owadów) nocnych do światła o różnych kolorach ze zmianą natężenia. Badania ze zmianą koloru oświetlenia już mam zrobione. Czy jest konieczne, żebym kontynuowała je, tym razem zmieniając natężenie, czy (na etapie liceum) wystarczy, jeśli umieszczę wyjaśnienie, że im mniejsze natężenie światła, tym mniej owadów ono przyciąga? Wiem, że gdybym zrobiła próby moja praca była by bardziej wartościowa, ale zostało mi mało czasu do jej oddania - nie zdążę. Dodatkowo nie mam za bardzo materiałów, żeby to wykonać. Do łapania używałam pułapki żywołownej skonstruowanej własnoręcznie(na podstawie R.Josefa "Obserwujemy motyle. Jak - gdzie - kiedy?"), nie ma ona jednak "funkcji"

Co o tym sądzicie? (Oprócz tego, że wybrałam się z motyką na słońce

Pozdrawiam serdecznie
Zuzanna