kusakowaty - Paederus litoralis?

[MacBlacker]

No tak na moje amatorskie oko, mi wygląda.ale już tyle razy się myliłem, że zapytam speców.

Wszystko było by Ok ale...złapałem go wczoraj w...kuchni!

Przyniesiony na butach?

[Komosinski K]

Na pewno rodzaj Paederus sp.
Zdjęcie zbyt słabej jakości, żeby pewnie oznaczyć gatunek. Odpada jednak P. litoralis, który ma obrzeżone brzegi przedplecza. Najprawdopodobniej jest to najpospolitszy polski żarlinek P. riparius.
Pozdrawiam,
Karol

[MacBlacker]

Dzięki.

[markam]

co to za gatunek? bo rodzaj mniemam ze Paederus.
Pozdrawiam

[Pawel Jaloszynski]

co to za gatunek? bo rodzaj mniemam ze Paederus.

Chociaż weź do ręki klucz do rodzaju Paederus i przeczytaj, na jakie części ciała trzeba zwrócić uwagę, bo filozofia "pokażę dupę, może akurat trafię w cechy kluczowe" średnio się sprawdza...

Paweł

[markam]

Wlasnie nie moge, bo nie mam klucza. Sprawdze to jak wroce do domu. Szkoda ze nie trafilem. Myslalem ze w sekcji "foto-oznaczanie" mozna wrzucic cos "ot, tak sobie" (specjalnie nie zasmiecalem sekcji "kusakowatych").

[Pawel Jaloszynski]

Wlasnie nie moge, bo nie mam klucza.

Zorganizowanie klucza w Warszawie wydaje mi się dziecinnie proste.

Myslalem ze w sekcji "foto-oznaczanie" mozna wrzucic cos "ot, tak sobie" (specjalnie nie zasmiecalem sekcji "kusakowatych").

Oczywiście, że można. Ale czy aktywność entomologiczna ma polegać wyłącznie na "wrzucaniu" czegoś na forum..? Zbierasz kusaki, to chociaż minimalnie się nimi zainteresuj i poczytaj; chcesz oznaczenia to sfotografuj tak, żeby było widać ważne cechy. No niech to ma jakiś sens...

Paweł

[markam]

Z tym kluczem rzeczywiście masz racje jednak jestem teraz w terenie i nie jestem w stanie go teraz zdobyć. Kusakowatych nie zbieram, a trafił mi się taki w próbkach, które mam zaszczyt przebierać.
Jednak przyznam, że wykazałem zbyt wiele ignorancji bo w internecie można spokojnie znaleźć różne informacje.
Z tego co zorientowałem się to cechy systematyczne w obrębie tego rodzaju znajdują się głównie na przedpleczu i pokrywach. Czy się nie mylę? Postaram się wrzucić jakieś lepsze zdjęcia.
Marcin

[Jacek Kalisiak]

Ja bym jednak Pawle namawiał do odrobiny wstrzemięźliwości. Zgadzam się z większością rzeczy, które pisujesz na forum. Jednak wydaje mi się, że zaczynasz być postrachem forum
Weź poprawkę na to, że nie wszyscy są tak doskonali jak ty i nie wszyscy nawet tą ścieżką ku doskonałości kroczą ... Ten dział był właśnie po to założony, żeby mogły się pojawiać lepsze i gorsze zdjęcia. Nie ma przymusu odpowiadania. Jak pytający nie jest jakiś nadmiernie roszczeniowy, to może go tak nie pacyfikować?
Zdjęć znakomitych jak widzisz pojawia się mało, więc może nie wyganiać ludzi ze słabszymi fotkami? One też coś wnoszą? To oczywiście tylko moje zdanie.

[MacBlacker]

Z całą pewności trudno jest zrobić dobre zdjęcie makro obiektowi który się dynamicznie porusza i zwiewa sprzed obiektywu, mi nigdy by nie przyszło do głowy by uśmiercić owada, tylko po to by zrobić mu zdjęcie. Skoro już jednak jest martwy, to można jednak nieco się przyłożyć, zwłaszcza że współczesne aparaty pozwalają robić przyzwoite makra. To jak by nie patrzeć wyraz szacunku dla innych użytkowników forum.

Z drugiej strony konieczna jest też pewna tolerancja - sam robię często zdjęcia w miejscach wybitnie kiepsko oświetlonych, staram się wykorzystać całą wiedzę plus zdobycze techniki, ale w terenie i to częstokroć zawodzi. Nieraz już spotkałem się z uwagami ze strony różnych ludzi, że coś tam jest kiepskie...np na Bioforum - zgoda, ale spróbujcie zrobić wyraźne zdjęcie glonu w chłodni kominowej w powietrzu przesyconym parą wodną. Często też nie ma czasu na próby, pomiary, ustawianie itp.

Osobną kwestią jest w Polsce dostępność dobrze opracowanych materiałów dla amatorów.

[Pawel Jaloszynski]

Ja bym jednak Pawle namawiał do odrobiny wstrzemięźliwości.

Żebyś ty wiedział, jak dalece jestem wstrzemięźliwy czytając forum...

Paweł

[Jacek Kalisiak]

Żebyś ty wiedział, jak dalece jestem wstrzemięźliwy czytając forum...

Ja też na to liczę jak zaczynam pisać jakiś post