problem ze szkodnikami drewna

Owady żyjące w mieszkaniach czyli "coś mi chodzi po domu". Owady synantropijne.
Regulamin forum
Przy zamieszczaniu zdjęć wymagane jest podanie daty oraz miejsca wykonania zdjęcia.
Posty ze zdjęciami bez danych jak również linkowanych spoza serwisu mogą być usuwane.

Linkowanie do zdjęć spoza Forum jest nieregulaminowe (§ 2.1)
izka25
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 30 października 2009, 14:08
Lokalizacja: Gotynin

problem ze szkodnikami drewna

Post autor: izka25 »

Od pewnego czasu mam problem ze szkodnikami drewna. W belkach na poddaszu domu widoczne są otwory, wokół których jest dużo mączki. Dochodzą z nich również dźwięki jakby stukanie.
Czy ktoś może mi pomóc? Co mam zrobić w tej sytuacji?
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2567
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Kołatki...ciężka sprawa :sad:
Najprościej chyba zaakceptować.
alex6
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alex6 »

Belki na poddasz to może być spuszczel pospolity, zależy czy otwory duże (do 1,5 cm) i owalne. można truć środkami ochrony drewna (smarowanie, wstrzykiwanie), ale mało skuteczne, może gazownie. Można się też przyzwyczaić a za kilka lat po prostu zmienić dach :razz:
Awatar użytkownika
Miłosz Mazur
Posty: 2567
Rejestracja: czwartek, 26 stycznia 2006, 11:33
UTM: CA08
Specjalność: Curculionoidea
profil zainteresowan: Muzyka metalowa, fantastyka, gry planszowe
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle/Opole
Podziękował(-a): 1 time
Kontakt:

Post autor: Miłosz Mazur »

Kiedyś mój nauczyciel zalecał...ugotowanie. Mawiał że w przypadku takowym należy wybrać sobie najbardziej gorący dzień w roku a następnie napalić w piecach, kominkach, grzejnikach, domowych ogniskach i gdzie tylko się da i trzymać taką saunę w chałupie aż się robactwo w sobie nie zagotuje...nigdy nie wiedziałem czy ta metoda to taki żart czy też coś w nie jest ;)
izka25
Posty: 2
Rejestracja: piątek, 30 października 2009, 14:08
Lokalizacja: Gotynin

Post autor: izka25 »

ja nie chcę się przyzwyczajać do zwierzątek, które zjadają mój dom :sad:
alex6
Posty: 25
Rejestracja: poniedziałek, 21 kwietnia 2008, 19:37
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: alex6 »

to nie żart znaczy :grin: nie do końca, spuszczela pospolitego zwalczało się gorącym powietrzem w uszczelnionych i izolowanych domach za pomocą pieców Douba w Danii. Radze spróbować impregnatów np. Boramon albo inne z borem lub czwartorzędowymi związkami amoniowymi czy cokolwiek tam teraz można kupić na rynku, albo skontaktować się z jakąś firmą wykonującą gazowanie fosforowodorem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Domowe robaczki.”